Milka, Kropka, Frodo i Sznycek. Jednak je kocham :-)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 15, 2009 14:34

JoasiaS pisze:
alus1 pisze:a właśnie, jak Kotlet się czuje?

Kotlet ok. Powoli pakuje walizeczkę na drogę do swojego domku :wink: . Zgodnie z planem jutro wieczorem ma być już u Oli :D


Taaa.... Julka grzecznie leży obok męskiej koszuli na oknie. To PRAWIE koło Kotleta a nawet na... :roll:
Jak się Joasia szybko wyrobi to może jutro trafi na księdza z wizytą, ksiądz może poświęci Kotleta, no bo przecież jest czarny.Kotlet. Kotlet jest czarny. :wink: :lol:
ObrazekObrazek

olaxiss

 
Posty: 762
Od: Pt lip 06, 2007 17:15
Lokalizacja: kielce

Post » Czw sty 15, 2009 14:38

JoasiaS pisze:
Etka pisze:oj Joasiu zagubil mi sie Wasz nowy watek

ale usiadlam i nadrobilam wszystko lacznie z zachwytami nad "moja" Milka kapselka :1luvu:
Jakbys chciala sie jej kiedys pozbyc to ja ja adoptuje :P :lol: :twisted:

a tak wogole to historyjki jak zwykle boskie, obsmialam sie jak norka na kotach UFO a nawet moja dwulatka smiala sie razem ze mna ( tylko mysle ze raczej nie wiedziala z czego ;) )

Etka jak zwykle przemiła :1luvu:
ps) Myślę, że Michał prędzej mnie oddałby do adopcji, niż rozstał się z Milką :lol:


a to szkoda :) , musze sobie znalezc taka kapselke ;)

oczywiscie trzymam kciuki za aklimatyzacje czarnuszka Kotlecika!

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sty 15, 2009 14:40

olaxiss pisze:Jak się Joasia szybko wyrobi to może jutro trafi na księdza z wizytą, ksiądz może poświęci Kotleta, no bo przecież jest czarny.Kotlet. Kotlet jest czarny. :wink: :lol:

Będę gnać co sił, choć ksiądz nas zapewne nie pochwali, Olu. Przywiozę Julce towarzysza życia, a dzieci z tego nie będzie :roll: . Bardzo niepoprawne polityczne jesteśmy :wink:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw sty 15, 2009 14:42

JoasiaS pisze:
olaxiss pisze:Jak się Joasia szybko wyrobi to może jutro trafi na księdza z wizytą, ksiądz może poświęci Kotleta, no bo przecież jest czarny.Kotlet. Kotlet jest czarny. :wink: :lol:

Będę gnać co sił, choć ksiądz nas zapewne nie pochwali, Olu. Przywiozę Julce towarzysza życia, a dzieci z tego nie będzie :roll: . Bardzo niepoprawne polityczne jesteśmy :wink:


no ale przynajmniej Ola nie narazi się stosowaniem antykoncepcji Julce wiec git :wink: zawsze można powiedzieć że ze względów zdrowotnych (psychicznych właściciela również) :twisted:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw sty 15, 2009 14:45

JoasiaS pisze:
olaxiss pisze:Jak się Joasia szybko wyrobi to może jutro trafi na księdza z wizytą, ksiądz może poświęci Kotleta, no bo przecież jest czarny.Kotlet. Kotlet jest czarny. :wink: :lol:

Będę gnać co sił, choć ksiądz nas zapewne nie pochwali, Olu. Przywiozę Julce towarzysza życia, a dzieci z tego nie będzie :roll: . Bardzo niepoprawne polityczne jesteśmy :wink:


Jak dwie kociary zaczną uświadamiać księdza to kto wie, może sam zaadoptuje kota? Wykastrowanego ofkors :twisted:
ObrazekObrazek

olaxiss

 
Posty: 762
Od: Pt lip 06, 2007 17:15
Lokalizacja: kielce

Post » Czw sty 15, 2009 14:46

olaxiss pisze:
JoasiaS pisze:
olaxiss pisze:Jak się Joasia szybko wyrobi to może jutro trafi na księdza z wizytą, ksiądz może poświęci Kotleta, no bo przecież jest czarny.Kotlet. Kotlet jest czarny. :wink: :lol:

Będę gnać co sił, choć ksiądz nas zapewne nie pochwali, Olu. Przywiozę Julce towarzysza życia, a dzieci z tego nie będzie :roll: . Bardzo niepoprawne polityczne jesteśmy :wink:


Jak dwie kociary zaczną uświadamiać księdza to kto wie, może sam zaadoptuje kota? Wykastrowanego ofkors :twisted:

Ja bym mu wtulała od razu dwa :twisted: :twisted:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw sty 15, 2009 14:49

JoasiaS pisze:
olaxiss pisze:
JoasiaS pisze:
olaxiss pisze:Jak się Joasia szybko wyrobi to może jutro trafi na księdza z wizytą, ksiądz może poświęci Kotleta, no bo przecież jest czarny.Kotlet. Kotlet jest czarny. :wink: :lol:

Będę gnać co sił, choć ksiądz nas zapewne nie pochwali, Olu. Przywiozę Julce towarzysza życia, a dzieci z tego nie będzie :roll: . Bardzo niepoprawne polityczne jesteśmy :wink:


Jak dwie kociary zaczną uświadamiać księdza to kto wie, może sam zaadoptuje kota? Wykastrowanego ofkors :twisted:

Ja bym mu wtulała od razu dwa :twisted: :twisted:


... jak pewna niewymaglowana Alusia :lol:
a mnie też nie wymaglowałaś przedkotletowo... :roll:
ObrazekObrazek

olaxiss

 
Posty: 762
Od: Pt lip 06, 2007 17:15
Lokalizacja: kielce

Post » Czw sty 15, 2009 14:52

olaxiss pisze:
JoasiaS pisze:
olaxiss pisze:Jak się Joasia szybko wyrobi to może jutro trafi na księdza z wizytą, ksiądz może poświęci Kotleta, no bo przecież jest czarny.Kotlet. Kotlet jest czarny. :wink: :lol:

Będę gnać co sił, choć ksiądz nas zapewne nie pochwali, Olu. Przywiozę Julce towarzysza życia, a dzieci z tego nie będzie :roll: . Bardzo niepoprawne polityczne jesteśmy :wink:


Jak dwie kociary zaczną uświadamiać księdza to kto wie, może sam zaadoptuje kota? Wykastrowanego ofkors :twisted:


a może chciałby chociaż kotka rozmnożyć :twisted: :wink:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Czw sty 15, 2009 14:53

olaxiss pisze:a mnie też nie wymaglowałaś przedkotletowo... :roll:

Bo cie maglowałam przedjulkowo. Wystarczy :lol: . Umowy też nie będę spisywać. Oddam ci go na tzw. gębę, mój ty najlepszy domku pod słońcem :1luvu:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw sty 15, 2009 16:33

JoasiaS pisze:
Etka pisze:oj Joasiu zagubil mi sie Wasz nowy watek

ale usiadlam i nadrobilam wszystko lacznie z zachwytami nad "moja" Milka kapselka :1luvu:
Jakbys chciala sie jej kiedys pozbyc to ja ja adoptuje :P :lol: :twisted:

a tak wogole to historyjki jak zwykle boskie, obsmialam sie jak norka na kotach UFO a nawet moja dwulatka smiala sie razem ze mna ( tylko mysle ze raczej nie wiedziala z czego ;) )

Etka jak zwykle przemiła :1luvu:
ps) Myślę, że Michał prędzej mnie oddałby do adopcji, niż rozstał się z Milką :lol:


Obrazek
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw sty 15, 2009 20:34

Ech te biało-bure kocie przytulaski :) mam takiego jednego :) ciekawe, że też najchętniej wyleguje się na moim....podbrzuszu :roll: :oops:

Wstałam na chwilę z łóżka, żeby nadrobić Twój wątek Joasiu :) od wczoraj do poniedziałku (na razie!) jestem uziemiona przez lekarza... Gdy to z nosa przestanie zalewać mi klawiaturę, być może pojawi się kolejny wątek na forum ;)

smoczyca3g

 
Posty: 2123
Od: Pon kwi 07, 2008 11:24
Lokalizacja: Kielce

Post » Pt sty 16, 2009 9:30

dziś ważny dzień dla Kotleta Obrazek
ObrazekObrazek

olaxiss

 
Posty: 762
Od: Pt lip 06, 2007 17:15
Lokalizacja: kielce

Post » Pt sty 16, 2009 9:34

olaxiss pisze:dziś ważny dzień dla Kotleta Obrazek


Trzymam kciuki mocnae za niego Julkę i Ciebie :ok: :ok: :ok:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Pt sty 16, 2009 9:46

olaxiss pisze:dziś ważny dzień dla Kotleta Obrazek

Tak, to prawda :D . Prezes właśnie zastanawia się: "Przeprowadzać się do miasta, czy zostać na tej wsi? :roll: "
Obrazek

Za parę godzin wszystko będzie w łapach Julki. Nie sądziłam, że będę mieć taką tremę :roll: .

Julio, pokochaj Kotleta!
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pt sty 16, 2009 9:48

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Kotlet wypatruje transportu :wink:

MarciaMuuu

 
Posty: 13890
Od: Sob sie 25, 2007 19:36
Lokalizacja: Edinburgh

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 619 gości