Już nie odpoczywamy od Dużej, bo wróciła Resztę opowiemy jutro, bo dziś już niedługo będziemy kimać, a może sobie pobiegamy, jeszcze w sumie nie wiemy co będziemy robić, na razie gonimy rzodkiewkę ze stołu w kuchni
Duży dawał nam jedzonko, ale dobrze, ze już Duża wróciła, szkoda tylko że Duży nie pojechał do tego Płocka ( ale to przez autko ), bo Ciocia Avian nas nie odwiedziła, a tak jakby Duży sobie pojechał to byśmy z Ciocią poszaleli, ale nie szkodzi, jeszcze będzie okazja Jutro odwiedzimy wszystkie wąteczki
Ja też żałuję, że sobie nie poszaleliśmy Te samochody to już takie są, że się psują Mój też ciągle u lekarza ...
Na pewno jeszcze będzie okazja, wygońcie Dużych na jakieś wywczasy, a ja szybciutko przyjadę
Dużemu się popsuło autko w piatek i dlatego nie pojechał do tego Płocka, a że chciał najpierw poszukać gdzie taniej naprawią autko, to został z nami. Trochę nie chcieliśmy jeść, bo wolimy chyba jak Duża daje jedzenie, ale wczoraj wróciła i drużyna w komplecie
Dziś się lenimy, ale co tam, trzeba przecież zebrać siły, żeby zdążyć jutro obudzić Dużych do pracy ( rzecz jasna, przed ich budzikiem )
miłego dzionka dla Wszystkich
Z & P
ps: Ciociu Avian, no pewnie, ze będzie okazja, tylko musimy Dużych z domu wywalić Choć jak będą to też nas odwiedzaj