Domino/Panda [*] 11 mies. i 6 dni razem. dobranoc malutka.

[Etka]

pieknie napisalas o Domisi Kasiu.
sama placze choc znalam ja jedynie wirtualnie.

przytulam Cie mocno.

[Maryla]

[']
strasznie smutno

[kristinbb]

Domino odeszła?
[i]

[bellavita]

Ogromnie współczuję

[bechet]

Bardzo mi przykro
[']

[kotek72]

Brakuje słów,by wyrazić to co czuję żal,straszny żal...
Biegaj maleńka koteczko za TM...
Domisiu [*]
Trzymaj sie Kasiu.

[Wielbłądzio]

i ja się popłakałam
trzymaj się Kasiu...
spotkacie się...

[puss]

chciałam jeszcze coś napisać. poprosiłam o zamknięcie wątku, ale zapomniałam o najważniejszym:

Domino i ja dziękujęmy wspaniałym osobom, bez których nie dane by nam było przeżyć tych ostatnich miesięcy:

- dziękuję Basi, że przywiozła do mnie Domino, że zawsze była, gdy jej potrzebowałyśmy, że nas wspierała, że nigdy o nas nie zapomniała

- dziękuję Kasi, że stała się wirtualnym aniołem Domino, który wspierał moją małą bidzię finansowo i były to niemałe kwoty, i dzięki której mogłam pomóc mojej kici nie tylko zwykłymi lekami czy karmą

- dziękuję Monice za nieustające wsparcie, za rozmowy, za leki dla Domino, za to, że nie zapominała o nas, że od pierwszego postu doradzała mi jak pomóc mojemu kotu

- dziękuję wszystkim wspaniałym osobom, które podtrzymywały ten wątek, a których nie sposób wszystkich wymienić. pewnego dnia wszyscy spotkamy się za TM i te chwile, które teraz przeżywamy, będą tylko niewyraźnym wspomnieniem.