wczoraj zabralam Duza Paciunie do lekarza
zauwazylam ze chudnie, siersc ma brzydka, na szczescie ma dobry apetyt i zalatwia sie normalnie
teraz wazy 3700g a zwykle wazyla ok 5
pobrali jej krew do badan (morfologia, kilka elementow biochemii i tarczyca)
dostala lek przeciwzapalny i do domu lekarstwo
byla spokojna, ale na koniec dala lapa lekarce

to zloty kot, cala droge nie pisnela, tylko jak do niej mowilam to odpwiadala
w poniedzialek maja byc wyniki, a w srode zawioze ja do kontroli, jesli bedzie ok i bedzie mozliwy zabieg czyszczenia mordki z kamienia i popsutych zebow, to od razu zostanie - czyszczenie obiecane miala juz dawno
trzymajcie kciuki za seniorke rodu