aannee99 pisze:Klaudia,wiesz...ja to na zdjęciach się nie znam,ale wiem,że Ty owszem,nawet w to nie wątpię Kochana

Dlatego faktycznie,Ty możesz wiedzieć jeżeli jest jakaś moda na dane sesje,to jest. Ja robię bardzo dużo zdjęć,ale wiadomo,że nie są to profesjonalne zdjęcia dlatego taka profesjonalna świąteczna sesja w studiu,to dla mnie coś fajnego,innego..pamiątka po prostu. Jeżeli będziesz miała ochotę,to chętnie Ci podeślę kilka zdjęć,nie ma problemu. Miałam Cię na FB,ale nie miałam konta przez jakiś czas i znajomych mam kilkudziesięciu od nowa.... Jak będziesz miała ochotę,to podeślij mi link do siebie na FB na PW

Nie no, nie naciskam, bo teraz to wygląda jakbym wymuszała

Sesje świąteczne zawsze były. Sporo mam zdjęć ze starych czasów

MonikaMroz pisze:Ten zestaw z zooplusa to dobry dla kogos kto szuka karmy dla swojego kota. Bo tam tyle roznych suchych ze kot co juz je jedna karme to nie dla niego. Choc paczka fajna i na sklad jaki tam w pudeleczku to cenowo tez fajnie.
Pozdrawiamy
Tylko, że filmiki dotyczą głównie Niemiec, a oni coś więcej tego mają i jakieś też inne marki. Fajna rzecz takie pudełko, ale był np karma Happycat, której ja bym nie podała kotom, a kurom bardziej

mir.ka pisze:klaudiafj pisze:Teoretycznie w drodze, ale fizycznie to wpierw jadą jego zapachy

A Kubuś dojdzie za 2 tyg

ciekawe jak szybko się dopasują ze sobą, szczególnie z Marysią
opowiadasz kocicom ,ze będą miały nowego towarzysza? wiedza juz czy to będzie dla nich niespodzianka?
Wetka mówiła, że jak przyjadą zapachy to Marysia to łagodniej przejdzie. Do tego Marysia dostaje calmvet - jak przyjedzie Kubuś to będzie to wprawdzie 2 tyg, ale będę jeszcze robić opryski mieszkania Faliwaym. Przynajmniej w końcu się zużyje.
A tak to wetka powiedziała, że trzeci kot to bardzo dobry pomysł, że Marysia jest teraz w świetnej formie, a Tosia w końcu może będzie miała co robić, kiedy Marysia śpi. Powiedziała też, że nowy kot wyjdzie korzystnie też dla Marysi, bo na pewno Marysię rozrusza. Będą się też bawić. I ogólnie, poszłam spytać wpierw co wetka o tym myśli, a teraz się z tego zrobiło zalecenie wetki dla zdrowia moich pannic - na recepcie: trzeci kot
A czy mówię dziewczynom - mówię

Tosia nie rozumie, a Marysia udaje, że nie słyszy. Ale chyba słyszy, bo po tygodniu wysypana w miseczce nielubiana karma rybna wildcat nagle zniknęła w połowie i widać dno miski. A do dziś mogłam liczyć ziarenka i nic nie ubyło. A właśnie wczoraj powiedziałam o nowym kocie
Sihaja pisze::kotek:
Bawiłam się wczoraj o 2 w nocy z kotami w mojej sypialni, gdzie jest ciasno. I Marysia bardzo chciała biegać. I co dziwne - Tosi się nie chciało. I Marysia dwoiła się i troiła, a kompana do biegania nie było. Heheheeee
