barbarados pisze:Koty grzeczne ?To nie moje i nie u mnie
![]()
Robią co chcą , wybrzydzaja i nie daja mi się wyspac na nocki . Stałam sie plecem zabaw . po mnie się biega , wchodzi mi pod powłoczkę na kołdrę (śpię pod powłoczka , bo ciepło ) , gryzie w łokieć i drapie w tyłek .![]()
Jekie wiatrzysko się u nas zrobiło , to głowa mała .
Jakeś niegrzeczna, to stosują przymus bezpośredni








odpukac ) ma apetyt . Gotowany kurczaczek okazał się hitem . myje się brudas . Zaczyna się bawić .