Koci "trójkąt"; Ada nie żyje, Tysia nie żyje

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 07, 2016 18:59 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Biedna Ada dopiero teraz wypracowała sobie technikę jedzenia suchej karmy,
Po usunięciu ostatnich zębów jadła tylko karmę mokrą. Podejmowała próby jedzenia karmy suchej, którą uwielbia, ale niewiele z tego wychodziło.
Trochę przez przypadek okazało się teraz, że najwygodniej jej się je nie z miseczki, lecz rozsypana na podłodze.
Jej ulubionym stanowiskiem do jedzenia stało się miejsce pod fotelem - nikt tam nie może jej przeszkadzać (a chętnych jest sporo :smiech3: )
Ma tam na stałe rozsypane chrupki i odwiedza to miejsce w niezbyt długich odstępach czasu :wink: , pochłaniając z lubością każdą nasypaną ilość :lol:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 07, 2016 19:26 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

mb pisze:Biedna Ada dopiero teraz wypracowała sobie technikę jedzenia suchej karmy,
Po usunięciu ostatnich zębów jadła tylko karmę mokrą. Podejmowała próby jedzenia karmy suchej, którą uwielbia, ale niewiele z tego wychodziło.
Trochę przez przypadek okazało się teraz, że najwygodniej jej się je nie z miseczki, lecz rozsypana na podłodze.
Jej ulubionym stanowiskiem do jedzenia stało się miejsce pod fotelem - nikt tam nie może jej przeszkadzać (a chętnych jest sporo :smiech3: )
Ma tam na stałe rozsypane chrupki i odwiedza to miejsce w niezbyt długich odstępach czasu :wink: , pochłaniając z lubością każdą nasypaną ilość :lol:


Lepiej późno niż wcale. :ok: :1luvu:

Mój białaczkowy Wituś :( z pnn nie miał ani jednego zęba i jadł suchego renala bez najmniejszych problemów, po prostu łykał.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40411
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw lip 07, 2016 20:41 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Adusiu :201461 :ok:

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Pt lip 08, 2016 18:13 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Anna61 pisze:
mb pisze:Biedna Ada dopiero teraz wypracowała sobie technikę jedzenia suchej karmy,
Po usunięciu ostatnich zębów jadła tylko karmę mokrą. Podejmowała próby jedzenia karmy suchej, którą uwielbia, ale niewiele z tego wychodziło.
Trochę przez przypadek okazało się teraz, że najwygodniej jej się je nie z miseczki, lecz rozsypana na podłodze.
Jej ulubionym stanowiskiem do jedzenia stało się miejsce pod fotelem - nikt tam nie może jej przeszkadzać (a chętnych jest sporo :smiech3: )
Ma tam na stałe rozsypane chrupki i odwiedza to miejsce w niezbyt długich odstępach czasu :wink: , pochłaniając z lubością każdą nasypaną ilość :lol:


Lepiej późno niż wcale. :ok: :1luvu:

Mój białaczkowy Wituś :( z pnn nie miał ani jednego zęba i jadł suchego renala bez najmniejszych problemów, po prostu łykał.

Tak jadła moja Bisia.
Ale Ada jest kotem, który uważa, że musi gryźć. Z jednej strony to uparte gryzienie pogarszało stan zapalny w pyszczku, a z drugiej utrudniało jej jedzenie po usunięciu zębów, bo starała się gryźć, a tu nie było czym.
Teraz wreszcie nauczyła się tylko z lekka przeżuwać, a z podłogi lepiej jej się chwyta chrupki, które uwielbia.
I wreszcie jest szczęśliwa :D

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 08, 2016 18:30 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

I to najważniejsze, :ok: :ok: niech je jak jej wygodnie, byle jadła i nie bolało. :1luvu:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40411
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie lip 17, 2016 9:50 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Każde bure jest inne :smiech3:

Obrazek Obrazek Obrazek

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 17, 2016 16:39 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

I każde bure jest piękne :1luvu: :1luvu: :1luvu:
A Czaruś to już taką ma rozkoszną minkę :201461

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Nie lip 17, 2016 17:08 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Są piękni, przyznaję :D

Czaruś zawsze jest lekko podejrzliwy i w oczach ma pytanie "A o co właściwie chodzi?" :smiech3:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 17, 2016 18:15 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Tysia, Lala i Czaruś :D :1luvu: :201461 :201461 :201461
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40411
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie lip 17, 2016 18:54 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Burasy - najpiękniejsze koty świata ( poza czarnymi ofc. :wink: )
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 17, 2016 19:24 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Wszystkie koty są najpiękniejsze, ale bure są najpiękniejsze jeszcze trochę bardziej :lol:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 01, 2016 18:53 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Wreszcie trochę najnowszych zdjęć.
W poprzedni weekend miałam taką migrenę, że ledwo się ruszałam, nie byłam w stanie nic robić, bo miałam wrażenie, że mi głowa eksploduje.
Teraz znowu, od czwartku, odwiedzałyśmy z Adą codziennie weta, na piechotę i autobusami, z powodu ŚDM.
Na kilka dni przed ŚDM Ada miała podane leki, aby nie było kłopotów w te dni, kiedy warunki poruszania się po Krakowie będą maksymalnie utrudnione - moja lecznica znajduje się w bliskości Błoń.
Niestety, są wakacje i leki podawał wet, który bywa tam z doskoku, głównie na dyżurach nocnych oraz para stażystów. Nie mogli znaleźć leków w szafkach, pobrali je z jakichś rozpoczętych opakowań, potem stażyści, strasznie zestresowani, mieli problem z odmierzeniem dawki. Może to nie była ich wina, ale trudno myśleć inaczej, w każdym razie już w pierwszy dzień ŚDM Ada przestała jeść. Udałyśmy się więc do nowo otwartego gabinetu niedaleko naszej ulicy - w czwartek, piątek, sobotę, a w niedzielę musiałyśmy podjechać dalej, do lecznicy, która ten gabinet otworzyła jako swoją filię. Wracałyśmy do domu o 12.10, jak doszłam do domu (pod górkę) z transporterem z Adą (ok. 6,5 kg w sumie), w tym palącym słońcu, to prawie zemdlałam. I tak to nici wyszły z mojej zapobiegliwości :(

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon sie 01, 2016 18:59 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Jakie piękne :201461
I widać pełnię kociego szczęścia.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon sie 01, 2016 19:31 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Niektórzy, jak widzę, pięknie opalają sobie brzuszki :)
Pozdrawiam chwilowo ze stolicy.

weatherwax

 
Posty: 1844
Od: Pon lip 12, 2004 8:29
Lokalizacja: Chorzów

Post » Pon sie 01, 2016 20:09 Re: Koci "trójkąt": kwadratura trójkąta ;)

Blekitny.Irys pisze:Jakie piękne :201461
I widać pełnię kociego szczęścia.

No, cóż - słoneczny balkon, poduchy, drapaki pachnące kocimiętką...
Sama bym tak chciała mieć :wink: :lol:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, zuza i 105 gości