ZABERSOWE POKEMONY cz. 7 - święta lub czasopisma

[MariaD]

Anka, masz przestać panikować! I już!

I zmienić mi tu temat, ras ras.

Edit; ja przepraszam, że tak władczo w nie swoim wątku.

[anulka111]

No dobra ja ugodowa jestem ,to poprosze o fotki Pokemonow

[matka maruda]

Anka, masz przestać panikować! I już!

I zmienić mi tu temat, ras ras.

Edit; ja przepraszam, że tak władczo w nie swoim wątku.

Do Anulki jak widać trzeba władczo i krótko . Zawsze można postraszyć rzuceniem uroku przez mosia, a tu żaden tort-łapówka nie pomoże
I też się dziwię, że biolog lekceważy swoje dolegliwości , bo przecież nic nie boli.
Anka, szlaban na fotki skarpetek !I pokemonów też!!!

[MariaD]

No, nie dawno Saszki nie widziałam mam cierpieć za czyjeś winy? Hę?

[zabers]

wszystko będzie. jeszcze tylko jedna recenzja licencjatu i jósz

[jaaana]

Zabersie, Twój kociak z podpisu czasem mnie wnerwia, a czasem śmieszy. Ma taki olewający stosunek do życia.

[zabers]

Zabersie, Twój kociak z podpisu czasem mnie wnerwia, a czasem śmieszy. Ma taki olewający stosunek do życia.

to zupełnie tak jak ja

[zabers]

Kulkenson pokolacyjny





Glusik dochrupujący

[filo]

mrauuuuuu

[zabers]

Wyćmuchał nam się Zmrol, prawda?
Jest wielkości Glusia i (uwaga!) waży DOBRE 4200g! (wiem, szału nie z wagą, ale wciąż rośnie). Za to Glusik rewelacyjnie trzyma formę - 6700g (co oznacza, że mimo sterydów i braku dozowania karmy, schudł w ciągu ostatniego roku 800g. Dla przypomnienia - startował z 9 kg ). Kulka - po staremu: 3 kg (góra, ale ona wygląda jak wieczne kocie dziecko )

[jaaana]

Wg mnie, Zmrol zupełnie nie jest już zmrolowaty
A tak kolorystycznie - masz kotkę słoneczną, kotkę zmierzchową i kocurka nocnego

Zabersie, Twój kociak z podpisu czasem mnie wnerwia, a czasem śmieszy. Ma taki olewający stosunek do życia.

to zupełnie tak jak ja

Z tą różnicą, że Ty mnie nie wnerwiasz ani nie śmieszysz

[anulka111]

Musiala byc b ardzo dobra kolacja ,bo wszystkie jezory pokazaly. Kulka jezorkiem siega czubka glowy.

Wiewiora ma cudna kitę i skarpetki,a Gluś wyglada jak okaz zdrowia

[zabers]

Wg mnie, Zmrol zupełnie nie jest już zmrolowaty
A tak kolorystycznie - masz kotkę słoneczną, kotkę zmierzchową i kocurka nocnego

Zabersie, Twój kociak z podpisu czasem mnie wnerwia, a czasem śmieszy. Ma taki olewający stosunek do życia.

to zupełnie tak jak ja

Z tą różnicą, że Ty mnie nie wnerwiasz ani nie śmieszysz

szkoda, że Cię nie wnerwiam. Mus popracować nad wizerunkiem


A co do kotów, ... kilka razy pytano mnie, czy dobierałam "pod kolor", bo każdy inny

[zabers]

... Gluś wyglada jak okaz zdrowia

Odpukać, dobrze się czuje, mój malutki Glusik

[anulka111]

Wróż moś działa