Moje cuda-rezydenci + 2 tymczasy czyli moje 13 kotów

[dinzoo]

url=http://imageshack.us/photo/my-images/600/rysiu.jpg/] [url=http://imageshack.us/photo/my-images/210/malinar.jpg/]

zacytowalam twoj wpis z fotami

nastepnym razem nie podpisuj imionami zdjec jak karzesz zgadywac kto jest kto
bo ja najpierw sie zastanawialam a potem wciskam quote a tam jak byk

a to ja na taki podgląd nie wpadłam co spec od komputerów z Ciebie Karola

[Lilianna J-wie]

Takie o to futro przyniosła mi przed chwilą sąsiadka...

; ;

Młody kocur, ok. 7-8 m-cy może 9 góra, kwalifikuje się już do kastracji..
Noc spędzi w przedpokoju w transporterze, jutro zobaczymy co dalej..

[vailet]

Takie o to futro przyniosła mi przed chwilą sąsiadka...

; ;

Młody kocur, ok. 7-8 m-cy może 9 góra, kwalifikuje się już do kastracji..
Noc spędzi w przedpokoju w transporterze, jutro zobaczymy co dalej..

mamuniu która sąsiadka?Chyba nie ta Wiesz...ale niespodzianka.

[Karolek(ona)]

url=http://imageshack.us/photo/my-images/600/rysiu.jpg/] [url=http://imageshack.us/photo/my-images/210/malinar.jpg/]

zacytowalam twoj wpis z fotami

nastepnym razem nie podpisuj imionami zdjec jak karzesz zgadywac kto jest kto
bo ja najpierw sie zastanawialam a potem wciskam quote a tam jak byk

a to ja na taki podgląd nie wpadłam co spec od komputerów z Ciebie Karola

przypadek ot co - chcialamz acytwac i podac maline i te druga kotke ale patrze a tu wypisane imiona hehe8

[Lilianna J-wie]

Niee.. Ta to by go na zbity pysk wyrzuciła z klatki.. Ta, co go przyniosła też psiara i od września kociara- zaadoptowała porzuconą kicię w ciąży, jak się później okazało

[Karolek(ona)]

Niee.. Ta to by go na zbity pysk wyrzuciła z klatki.. Ta, co go przyniosła też psiara i od września kociara- zaadoptowała porzuconą kicię w ciąży, jak się później okazało

i ie mogla zostawic u siebie - masz na drzwiach napisane przytułek koci ??

[Lilianna J-wie]

To samo pomyślałam ale ugryzłam się w język.. Może bała się reakcji swoich futer, nie wiem..
Ale wiele osób tak postępuje przynosząc takie znajdy do mnie

[vailet]

Niee.. Ta to by go na zbity pysk wyrzuciła z klatki.. Ta, co go przyniosła też psiara i od września kociara- zaadoptowała porzuconą kicię w ciąży, jak się później okazało

U mnie są nie lepsi sąsiedzi i nie wpuszczą kota,ale kiedyś było tu innaczej.Kilka tych osób niestety nie żyje

[Myszolandia]

Ale Słodzinki Kochane
a jak się Słodko bawią

[Lilianna J-wie]

A jakie teraz sfochowane na nas są..

[Karolek(ona)]

To samo pomyślałam ale ugryzłam się w język.. Może bała się reakcji swoich futer, nie wiem..
Ale wiele osób tak postępuje przynosząc takie znajdy do mnie

to nie otwieraj
a ile ma ona kotów - wiecej jak ty??

nauczylas i masz, jak moja znajoma ma juz 10 a mialo na 8siu byc definytywnie koniec ale znow jej podrzucili raz kotka potem kotke, a chyba szykuje si ejeszcze kotka z podworka, ktora uciekla na inne i chyba zaciazyla znow bo sie cos wyginala przed kocurem ( trzeba ja dorwac i wyskrobac zanim urodzi)

[Lilianna J-wie]

Jutro poproszę o pomoc moich wetów, w końcu będą najlepiej zorientowani kto by chciał przygarnąć kota..Wszakże kocury są jednak bardziej chodliwe niż kotki.. Rozbijają się po wsiach, więc a nuż się ktoś skusi..?

[Lilianna J-wie]

Noc nam minęła spokojnie, nowy dostał imię Fokus, jest bardzo grzeczny. Nie narobił w transporterze, wsunął całą miskę chrupek, rano postawiłam go w kuwecie to pięknie się załatwił, znalazł miski w kuchni, zjadł sporo mokrego, napił się wody i wędrówka po mieszkaniu..

; ; ; ;

Nie boi się innych kotów, na psy też już nie reaguje, nie prycha na nikogo..Jest całkiem spokojny.
Zobaczymy jak to dalej będzie..

[Karolek(ona)]

fajny jest

[Lilianna J-wie]

A wsuwa wszystko jak leci.. Pewnie długo musiał być głodny choć tak bardzo zabiedzony nie jest..