Kardamon i przyjaciele, Tymczasy...

[hanelka]

Coby nie było za słodko - dzieciaki spod mostu Grota. Szukają choćby dt...
Dziewczynka i chłopczyk. Dziewczynka to ta z prawej. Troszkę przestraszona, ale bez problemu daje się głaskać po główce i całym ciałku. Potrzebuje tylko odrobiny czasu, by zostać miluchem.
Chłopczyk już prawie jest. W każdym razie jest odważniejszy.

[hanelka]

Radosne żywiołki demolują beztrosko resztki mojej meliny.
„Portret dziadka wyszedł rankiem z ram
i na spacer poszedł sobie sam...”
Tajfunki z Antosią i spółką robiły przebieżki po ścianach z przystankiem na dużym i ciężkim portrecie dziadka. Wkurzył się w końcu.
Trochę spora gromadka mi się zebrała. Oprócz dziesiątki własnych i Soserka - dziewięć tymczasów, w tym siedem kociąt. Rozstawione trzy klatki. W jednej Franuś z Ludwiczkiem, w drugiej kociaki spod Grota, czyli Piotruś i Paulinka, w trzeciej... mańkowata kotka ze złamaną miednicą. Małe wesołe miasteczko...

Czuję się dziwnie. Jak na haju. Niby cały dzień na ogarnięcie wszystkiego, a nie wyrabiam się. Kręcę się trochę jak w malignie, łapy mi się rozjeżdżają... Wkurza mnie to. Tylko chorutki stawiają mnie do pionu.
No, poużalałam się nad sobą...
I wcale mi nie lepiej.

[Broszka]

Trzymaj się kochana
Też mam podobnie że chorutki i zabiegi przy nich mnie dyscyplinują bo inaczej byłabym w czarnej d.pie ze wszystkim...

[ASK@]

Trzymaj się kochana
Też mam podobnie że chorutki i zabiegi przy nich mnie dyscyplinują bo inaczej byłabym w czarnej d.pie ze wszystkim...

Witam w tej dziurze zwanej doopną Coś dużo nas Rozmiary słuszne jak mniemam ma ta...dziura
Aniu, Ludwiczka i Franusia szczególnie ugłaszcz. I Luneczkę.
A ty się trzymaj.Wiem jak jest tobie ciężko.

[hanelka]

Dziś dzień kundelka...
Matołku
Zresztą on wie...

[Agneska]

Aniu, prosze, tylko nie scigaj sie ze mna na liczbe tymczasow, to glupia zabawa jest...

Kundelek Franio pozdrawia z Otwocka.

[hanelka]

Nie ścigam się. Ani z Tobą, ani z Asią. Wiesz jak jest - chyba ktoś je sieje w nocy...

Dla Franka buziak w nos

[ASK@]

Soserku i Franiu kundelku

[zuzzik]

witamy się i pozdrawiamy

[hanelka]

Franuś z Ludwiczkiem odwiedzili wczoraj weta. Martwią mnie te małe gremlinki. Bardzo.
Franuś ma ciągle „kupowe” problemy. Bardzo poważne. Jest cały czas tylko na intestinalu, a i tak jest kiepsko
Jedzą obydwaj jak szaleni, rosną i... tracą na wadze... Zwłaszcza Franuś
Dostaliśmy nowe leki. Jeden z nich jest bardzo gorzki. Nawet pani wet zwróciła na to uwagę. Ale chłopaczki to prawdziwi twardziele. Nawet okiem nie mrugnęli. Choć to lek w zawiesinie, wypili mężnie do końca. Żadnego plucia i grymaszenia. Moje faceciki
Kciuki prosimy dla nich. Bardzo mocne. To takie chucherka, taka malizna

[ryśka]

mocno mocno

[hanelka]

mocno mocno

W poniedziałek minęło nam 7 wspólnych, cudownych lat z Kastorem i Mańkiem
Dziękuję

[tajdzi]

[zuzzik]

[ASK@]

Haniu, a może kokcydia mają?
Moze lamblie? One strasznie niszczą "włoski" w jelitach i koty mają problemy.
Robione kupale mieli?
Strasznie sie martwię o te dwa czarnuszki.Szczególnie o nie.
U Żunia Stoperol/Stoperan pomagał podawany 1 dziennie.