H2E2 cz.IV

[selene00]

No a u mnie to z wyboru było tylko pierwsze i czwarte. Czwarte to też nie do końca, bo takiego wyleniałego futra to przecież bym nie wybrała. Się napatoczyło.
A w ogóle to mi się gust zmienił i teraz najbardziej podobają mi się bure.

[sunshine]

Pierwsze kotki znajoma zachwalała jako syjamy Więc wyobrażałam je sobie zupełnie inaczej. A reszta tez była brana zaocznie. Tak więc kolorystyka jest niezależna ode mnie. Za to świadoma decyzja o posiadaniu kotów była tylko przy braniu Dziewczyn. Juniorzy się w- prosili

[sliver_87]

cudny jest, ale to na dwa pryszcze jest, a nie na prawdziwy biust?

to ja mam chyba dwa pryszcze zamiast piersi

mnie osobiscie oba sie bardzo podobaja. i oba kolory by sie przydały
musze wymienic staniole na nowe jakies fajniaste:)

[pozytywka]

miałam niegdyś dwa pryszcze i bardzo sobie chwaliłam
teraz kule armatnie grawitacja mi przyciąga do ziemi i zazdroszczę wszystkim pryszczatym
ot co

[sliver_87]

miałam niegdyś dwa pryszcze i bardzo sobie chwaliłam
teraz kule armatnie grawitacja mi przyciąga do ziemi i zazdroszczę wszystkim pryszczatym
ot co

nie no, na swoje piersi chyba narzekac nie mogę, dobrze, że są jakie są.

[Georg-inia]

...kot, który prowadzi Dużych do sypialni, gdzie się z nią zamykamy i bawimy, ...

sodomia i gomoria

bardziej mi się podoba ten drugi cyckonosz. Najpewniej dlatego, że ciemniejszy Ale w tym miętowym mam wrażenie zbyt blisko osadzonych ramiączek jak na balkonetkę

[sunshine]

Inga, bo my odchudzamy Helgę. Nie możemy przez karmę to stosujemy ruch. A że Helga nie chce się bawić w obecności innych kotów, a jedyne drzwi mamy do sypialni i łazienki, to tak wyszło. I żadna sodomia
Effuniaki są przewygodne, trwałe, dobrze skrojone. A HSB bardziej podoba się miętowy. Więc chyba decyzja podjęta. To moja zapłata za przeklepywanie zeznań świadków i kart leczenia szpitalnego w sprawach spadkowych- zamiast kasy, którą byśmy przejeli, dostaję cuda, które sobie wybiorę- mam już leppela, curvy kate, panache, effuniaka. I teraz znowu padło na effuniaka.

[sunshine]

A w ogóle to miłego piątku. To ten piątek przed długim weekendem, gdy jako jedna z niewielu będę pracować w poniedziałek. Nawet HSB zostanie w domu.

[pozytywka]

tia,
u mnie w firmie w poniedziałek będzie portier i ... ja :-/
Witaj w klubie

[sunshine]

Najbardziej będzie mnie bolało, gdy w poniedziałek będę wstawać a reszta stada będzie słodko chrapać...

[pozytywka]

mnie to już boli :-/

[sunshine]

Łączę się w bólu...
Tym bardziej, że ja wczoraj późno poszłam spać a rano Hans, na długo przed budzikiem, zrobił sobie z mojego tyłka plac zabaw

[pozytywka]

[sunshine]

To są tak zwane plusy posiadania dużego tyłka. Hans się rozsiadł i polował na róg torebki(ten kawałek, który się obcina przy otwieraniu torebki)- to jego ulubiona zabawka.

[pozytywka]

jeśli chodzi o tzw. zalety posiadania dużego tyłka, to wiem o nich wszystko
chociaż wolałabym w tej kwestii byc ignorantką