Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Naoglądałam się tych umywalek-cudne są!-sama nie wiem,którą bym wybrała!
I tak nie zmienię-mam taką zwykłą i musi wystarczyć.Sihajko,a gdzie oglądałaś?

pytanie - czy płuczesz w niej rzeczy - ciuchy, mopa? Jeśli tak - może jednak głebokość by się przydała.
drugie - jak wysoko jest wylewka kranu - czy jest swoboda ruchów
trzecie - jaki wysięg ma wylewka kranu - czy fajnie się zgra z umywalką
trzecie - czy myjesz przy umywalce twarz - jesli tak - czy myjąc się nie zachlapiesz wszystkiego (kwestia szerokości umywalki - moja obsesja) :twisted:

ale Ci nakręciłam :twisted:

moje prywatne przekonanie - chińszczyzna i krakowska fabryka armatur to niestety słaba wytrzymałość. krakowskie nie wytrzymują dwóch lat użytkowania. Polecam hansgrohe - nawet super proste linie, te tanie (choć droższe niż kfa) - dają jakość.

Kropeczko, nałaziłam się jak nie wiem co. Byłam w Zbiwanie, Wemie, Kwadracie i Blu. Ufff....
Dagmarko, Ty to widzę spec jesteś

Zdaje sie, że żadna z oglądanych przeze mnie umywalek nie jest chińska. A krakowska to ni wiem... czy wema jest krakowska? Musze sprawdzić....

chińskie i krakowskie - tu mam na myśli krany :-)

Acha

Oj to faktycznie wycieczka niezła!
Dagmara ma rację-wygląd ważny bardzo,ale wygoda i funkcjonalność nie mniej wazna!-czasem wybieramy coś,co zachwyci oko,a w eksploatacji okazuje się,że bubel!
Mi się ssstrasznie szklane umywalki podobają :roll:

np takie:

A o wysięgach wylewkowych nic nie wiem. Dobranie kranu to następny problem. W umywalce nie piorę, mopa płuczę sporadycznie, myję ząbki, rączki i buzię, płucze ściereczki, ale nic wielkiego. Więc chyba będzie ok. A z kranem to chyba w sklepie muszę pomierzyć. Za wysoko nie może być, za nisko też nie... Najgorzej, że chciałabym aby się ruszała, a na razie widze same takie sztywne, że kranem nie można ruszać wcale....
Kropeczko - szklane? A wiesz, jaką łazienkę trzeba mieć do takich rarytasów? A ile pieniążków? Ja bardzo skromnie mam...

Też kaski nie mam,ale co?-pozachwycać się nie mogę?

Łazienkę tez mam malutką

przy kranach są rysunki techniczne i widać zasięg wylewek.
Obrotowe są raczej tylko wylewki kuchenne - zwykle o innym kształcie (wyższe / dłuższe) niż typowo umywalkowe

A, kochana, ja to się zachwycałam, że nie wiem. Caceczka sa w sklepach... tylko mieć pieniążki i tak zwany "pokój łazienkowy", można szaleć

dagmara-olga pisze:przy kranach są rysunki techniczne i widać zasięg wylewek.
Obrotowe są raczej tylko wylewki kuchenne - zwykle o innym kształcie (wyższe / dłuższe) niż typowo umywalkowe

NO właśnie... Widziałam dzisiaj jedną ruchomą, ale kosztowała prawie 400zł... i była za duża.

Deante ma 7 lat gwarancji - mam ich baterię prysznicową. O odcień bieli się nie martw, w przypadku Twojej łazienki nie powinno się nic gryźć, bo muszla jest dość odległa od umywalki i nieco w cieniu.
Jak się nie możesz zdecydować, to daj losować kotom - dwa sznurki, na który pierwszy rzuci się Joachim ? Wybór z głowy !

Z przedszkolem robota jest gigantyczna, bo np najmniejsze poza cycem macochy są jeszcze dokarmiane butlą, a najstarsze koszmarnie chorowały. Średnim jeszcze nic (tfu, tfu) nie dolegało.

I mam nadzieję, że wszystkie maluchy będą super zdrowe

A jeśli chodzi o sprawy umywalkowe, to już mam taki splatany kłębuszek w głowie, że najlepsze, co zrobię, to zaraz napiję się herbaty, a potem do łóżeczka

Dobranoc

Też mam picią łazienkę, i wymagającą remontu jak wszystko,ale ta szklana fajna!

Dobrej Sihajko! :1luvu:

I witam z ranka kotusie i Sihajkę! :1luvu:

Gaja, Morfeusz, Joachim - moja ogoniasta rodzinka :)

Kto przegląda forum