MIKITKA (*). Nowe życie.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 05, 2009 17:04 Re: MIKITKA-Już w domu:)

karolcia_92 pisze:Super. Mikitka cała. Ale ja nadal nie wiem jak to się stało? Napiszcie mi proszę, za dużo postów...

Karolcia, weź się wreszcie do roboty i przeczytaj od pierwszej strony. Wcale tego nie ma tak dużo, a po lekturze staniesz się ekspertem. I lepsze to niż telewizja :mrgreen:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Sob gru 05, 2009 17:15 Re: MIKITKA-Już w domu:)

karolcia_92 pisze:Super. Mikitka cała. Ale ja nadal nie wiem jak to się stało? Napiszcie mi proszę, za dużo postów...
oj tam, normalnie.
Mikitka nawiała, więc Ja-Ba założyła wątek, żeby ja ktoś zgarnął, Jana akurat była w pobliżu, wzięła ją do transportera, a wczoraj Ja-Ba przywiozła koteczkę do Konina. w międzyczasie kilka osób chodziło sprawdzać, czy kotka tam na pewno siedzi.
I już :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob gru 05, 2009 17:25 Re: MIKITKA-Już w domu:)

Femka pisze:
karolcia_92 pisze:Super. Mikitka cała. Ale ja nadal nie wiem jak to się stało? Napiszcie mi proszę, za dużo postów...
oj tam, normalnie.
Mikitka nawiała, więc Ja-Ba założyła wątek, żeby ja ktoś zgarnął, Jana akurat była w pobliżu, wzięła ją do transportera, a wczoraj Ja-Ba przywiozła koteczkę do Konina. w międzyczasie kilka osób chodziło sprawdzać, czy kotka tam na pewno siedzi.
I już :mrgreen:

Powinnaś pisać streszczenia :ryk:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 05, 2009 17:29 Re: MIKITKA-Już w domu:)

Jasne, sam banał i nuda. :mrgreen:
A ludzie tyle stron wątku natrzaskali. :wink:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Sob gru 05, 2009 18:00 Re: MIKITKA-Już w domu:)

hanelka pisze:
Femka pisze:
karolcia_92 pisze:Super. Mikitka cała. Ale ja nadal nie wiem jak to się stało? Napiszcie mi proszę, za dużo postów...
oj tam, normalnie.
Mikitka nawiała, więc Ja-Ba założyła wątek, żeby ja ktoś zgarnął, Jana akurat była w pobliżu, wzięła ją do transportera, a wczoraj Ja-Ba przywiozła koteczkę do Konina. w międzyczasie kilka osób chodziło sprawdzać, czy kotka tam na pewno siedzi.
I już :mrgreen:

Powinnaś pisać streszczenia :ryk:

Femka to kobieta o wielu ukrytych talentach Obrazek

Agneska pisze:Jasne, sam banał i nuda. :mrgreen:
A ludzie tyle stron wątku natrzaskali. :wink:


Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Sob gru 05, 2009 19:15 Re: MIKITKA-Już w domu:)

Femka pisze:
karolcia_92 pisze:Super. Mikitka cała. Ale ja nadal nie wiem jak to się stało? Napiszcie mi proszę, za dużo postów...
oj tam, normalnie.
Mikitka nawiała, więc Ja-Ba założyła wątek, żeby ja ktoś zgarnął, Jana akurat była w pobliżu, wzięła ją do transportera, a wczoraj Ja-Ba przywiozła koteczkę do Konina. w międzyczasie kilka osób chodziło sprawdzać, czy kotka tam na pewno siedzi.
I już :mrgreen:


Przyszła Femcia i podsumowała :ryk:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob gru 05, 2009 19:15 Re: MIKITKA-Już w domu:)

hanelka pisze:
Femka pisze:
karolcia_92 pisze:Super. Mikitka cała. Ale ja nadal nie wiem jak to się stało? Napiszcie mi proszę, za dużo postów...
oj tam, normalnie.
Mikitka nawiała, więc Ja-Ba założyła wątek, żeby ja ktoś zgarnął, Jana akurat była w pobliżu, wzięła ją do transportera, a wczoraj Ja-Ba przywiozła koteczkę do Konina. w międzyczasie kilka osób chodziło sprawdzać, czy kotka tam na pewno siedzi.
I już :mrgreen:

Powinnaś pisać streszczenia :ryk:

Szybko i na temat! :mrgreen:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40426
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob gru 05, 2009 20:21 Re: MIKITKA-Już w domu:)

Jak streszczenie obowiązkowej lektury szkolnej :ryk: :ryk: :ryk:

A ja Mikitke pomału oswajam. Namówiłam ją do wyjścia z ukrycia i pomiziania się na kanapie. Pełen sukces to nie był bo Mikitka trochę się bała moich kotów, a te diabły które jeszcze chwilę wcześniej spały kamieniem - koniecznie chciały zobaczyć kto to znowu do nas zawitał.
Przy okazji miziania brzusia stwierdziłam że jednak tylne łapki i ogonek są za bardzo poklejone i... wykąpałam kicię.
Poza efektami akustycznymi - innych w zasadzie nie było. Kicia szybko przestała się bronić i pozwalała masować sobie skórę szamponem. A potem już tylko trzy grube ręczniki do odsączenia panny. :D
Siedziałam sobie potem z Mikitka owiniętą ręcznikiem i przytuloną - myślę że jej też dobrze z tym było. Gładziłam główkę a kicia była spokojniutka.

Teraz znowu siedzi pod biurkiem :( , często pojada, tylko jeszcze nie poszła do kuwety. Może w kąpieli się wysiusiała? Bo jeśli nie to nie siusiała cały dzien :(

Jana, a Ty też ja praktycznie od rana miałas, czy późno skorzystała z kuwety?
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Sob gru 05, 2009 20:31 Re: MIKITKA-Już w domu:)

Kochaniutka Mikitka, dała się wykąpać :) Jak ja się cieszę, że wszystko dobrze się skończyło :1luvu:
Obrazek Obrazek
W sprawie banerków proszę o pw Obrazek

panikota

 
Posty: 3972
Od: Czw wrz 10, 2009 7:02
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob gru 05, 2009 20:34 Re: MIKITKA-Już w domu:)

Mikitka po kapieli
Obrazek
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

Post » Sob gru 05, 2009 20:40 Re: MIKITKA-Już w domu:)

Ja-Ba :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Mikitko :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Właściwy kot we właściwych rękach :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Dulencja

 
Posty: 4195
Od: Śro maja 27, 2009 13:44
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob gru 05, 2009 20:45 Re: MIKITKA-Już w domu:)

Ja-Ba, pewnie znasz losy Kleksika po cudownym odnalezieniu? :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob gru 05, 2009 20:47 Re: MIKITKA-Już w domu:)

Dulencja pisze:Właściwy kot we właściwych rękach :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

właśnie! :lol: Gratuluję dokocenia :mrgreen: a Mikitce taaakiego domku :1luvu:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Sob gru 05, 2009 20:50 Re: MIKITKA-Już w domu:)

forumowego :1luvu: :1luvu: :1luvu: :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob gru 05, 2009 20:52 Re: MIKITKA-Już w domu:)

Dellfin - jeszcze musze Ci napisac o tej łapce Mikitki.
Gdy była kociakiem na działce - coś się jej stało, miała złamane któreś kosteczki w stópce prawej przedniej łapki. Nie mogła chodzić. Z tego powodu została zabrana do schroniska.
To że teraz utykała to był chyba reumatyczny? ból łapki. Wetka obejrzała i obmacała Mikitkę bardzo dokładnie - ta deformacja niewielka w łapce to tamto stare zdarzenie. Nie stało się to teraz podczas ucieczki. Tak więc tutaj też miałas całkowitą rację.
Obrazek

Wolność, kocham i rozumiem. Wolności oddać nie umiem.(Chłopcy z Placu Broni)

MISIA- 1.06.2002 - 13.12.2012. Skarbie, gadułeczko moja. Bardzo mi Ciebie brak.
MIKITKA - 03.2002 - 13.07.2015. Tak bardzo mi żal.
FELUTEK - 03.2002 - 11.10.2015. Najcudowniejszy kot terapeutyczny.
OKRUNIA - 09.2002 - 16.08.2018. Śpij, skarbie kochany.
GACEK - 03.2014 - 22.06.2019. Wierny i mądry Przyjaciel.
TYGRYNIA - 05.2002 - 16.12.2020 .Maleńki koto-piesek.

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=153652 sprawdź zanim oddasz kota!

Ja-Ba

 
Posty: 9574
Od: Pt lis 07, 2008 23:23

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 29 gości