MBBS - walczymy!!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 30, 2010 20:11 Re: MBBS - Kocie ścieżki STORY s.46

Oooooooooooooooooo
Ja też lubię :ok:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob sty 30, 2010 20:15 Re: MBBS - Kocie ścieżki STORY s.46

Zjadlam juz piec...

ale co ja na to poradze ze sa takie pyszne?! i z lukrem, mmmm
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Sob sty 30, 2010 20:19 Re: MBBS - Kocie ścieżki STORY s.46

solangelica pisze:Zjadlam juz piec...

ale co ja na to poradze ze sa takie pyszne?! i z lukrem, mmmm


a ja zjadłam właśnie duży kawałek sernika wiedeńskiego, mniam, w ramach poprawienia humoru po kłótni z latoroślą :evil:

tylko my tu chyba zaśmiecamy wątek Siostry Prezes :oops:

moni_f

 
Posty: 584
Od: Pt sie 08, 2008 19:59
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob sty 30, 2010 20:24 Re: MBBS - Kocie ścieżki STORY s.46

Siostro luuuuuuuuuuz
ja jem krokieta :mrgreen:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob sty 30, 2010 20:25 Re: MBBS - Kocie ścieżki STORY s.46

villemo5 pisze:Siostro luuuuuuuuuuz
ja jem krokieta :mrgreen:


jajem krokieta, jajem go! :mrgreen:
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Sob sty 30, 2010 20:27 Re: MBBS - Kocie ścieżki STORY s.46

moni_f pisze:
solangelica pisze:Zjadlam juz piec...

ale co ja na to poradze ze sa takie pyszne?! i z lukrem, mmmm


a ja zjadłam właśnie duży kawałek sernika wiedeńskiego, mniam, w ramach poprawienia humoru po kłótni z latoroślą :evil:

tylko my tu chyba zaśmiecamy wątek Siostry Prezes :oops:


powiedz latorosli zeby sie z matka czarowna nie klocil(a), bo jak dojada te latorosl inne czarowne to ... tu mi na mysl przyszedl niecenzuralny cytat z jakiegos filmu ale jest przed 23 wiec nie bede cytowac ;) to zmienimy latorosl w marihuane i skonfiskuje zielsko potem CBA :)
a oni sa gorsi niz czarownice :ryk:
Najpiękniejszą muzyką przed snem jest mruczenie szczęśliwego kota...

solangelica

Avatar użytkownika
 
Posty: 5123
Od: Wto paź 28, 2008 23:10
Lokalizacja: Silesia

Post » Sob sty 30, 2010 20:30 Re: MBBS - Kocie ścieżki STORY s.46

Jaaaaaaaaajeeeeeeeeeem :ryk:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob sty 30, 2010 20:43 Re: MBBS - Kocie ścieżki STORY s.46

Jesteśmy odcięci od świata...
Od ponad godziny przed moim domem trwała akacja sąsiedzka! JA wyszłam przed dom na sam koniec. Sąsiad który mieszka kawałek dalej zatrzymał się na drodze na wysokości naszego domu. Zleciała się cała banda ludków. Odkopywali, pchali w przód i w tył. NIC!! Zero reakcji!!
Wyszedł mój tata do pomocy. Doszło jeszcze kilku ludzi. Wykopali miejsce na polu naprzeciw nas i tam auto zostało. Calutka droga jest równo zawiana. Nikt nie przejedzie, nie ma szans.
A co to będzie jak roztopy przyjdą?
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob sty 30, 2010 20:45 Re: MBBS - Kocie ścieżki STORY s.46

jaaajeeem go :ryk: :ryk: :ryk:

ale mnie wkurzył gówniarz jeden, że nie wiem :evil:

przepraszam :oops: już się nie wyrażam na wątku Siostry Prezes :roll:

moni_f

 
Posty: 584
Od: Pt sie 08, 2008 19:59
Lokalizacja: Lublin

Post » Sob sty 30, 2010 20:48 Re: MBBS - Kocie ścieżki STORY s.46

Nie ladnie, nie ladnie...tu mnie tez zakopuje i nie wiadomo kiedy te biale cudo wreszcie przestanie sie sypac.

Ale przestancie tyle o jedzeniu pisac, bo moj tylek tylko od czytania sie powieksza 8O 8O 8O

Czytala Ciocia Twoj wierszyk? Jest cudny! A Ciocia chyba za dlugo w sniegu przebywala, zeby Brunusiowi taka sciezke zrobic :P

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Sob sty 30, 2010 20:51 Re: MBBS - Kocie ścieżki STORY s.46

Nie czytała... Wstydze się :oops:

Secret gdzie byłaś jak Ciebie nie było?
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob sty 30, 2010 20:58 Re: MBBS - Kocie ścieżki STORY s.46

Bylam znowu na szkoleniu, wczoraj i dzis. Niestety cale dnie na to sie zawieszaja, tak ze mi sie juz na nic nie chce... Wczoraj wieczorem jeszcze jak glupia prasowac musialam bo wtedy mi wypadek Chrstiana przeszkodzil, za co sie wcale nie obrazilam.
Szkolenie jeszcze do konca lutego bedzie trwalo i na koncu jeszcze prace musze obronic i dostane zertifikat i nowa nazwe zadwodowa.

Daj Mamie przeczytac, ladny wierszyk jest.

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Sob sty 30, 2010 21:05 Re: MBBS - Kocie ścieżki STORY s.46

Śpiąca jakaś jestem.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Sob sty 30, 2010 21:11 Re: MBBS - Kocie ścieżki STORY s.46

Ja tez ide sie polozyc. Ksiezyc mi uwiera...i na samopoczucie i na humor i na sen...

Milej nocki i do jutra!

P. S.: Jak u Was jest wszystko pod sniegiem, to moze paka nie dojdzie?!

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Sob sty 30, 2010 21:19 Re: MBBS - Kocie ścieżki STORY s.46

Wypluj te słowa :evil:
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954, Lifter i 53 gości