Ja uzywam, tzn koty moje używaja Car Best Eco Plusa i Felek nie ma kłopoty a Guzik który w poprzednim wcieleniu był chyba kretem albo ryjówką, po sesji kopaczej czasem kaszle, bo ten żwirek pyli. Ale poza tym ma same zalety.
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim
bardzo dobrze. Dosypuję jeszcze do niego neutralizatora i w ogóle z kuwety nie czuć, tylko trocinami. No a najfajniejsze w nim jest to, że kulki sikulki wyrzuca się po prostu do klozetu
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim
nie wiem jakie są najmniejsze opakowania. Felusia mam od wrzesnia i wtedy zaczęłam używac tego żwirku, zużyłam od tamtej pory jeden 40 litrowy i trzy 10 litrowe worki, to chyba jest wydajny wychodzi mi z tego.
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa. J. Tuwim
do nas na 15pietro te 40kg wtaszczył kurier animalii, na szczęście mamy windę nie wyglądał na specjalnie szczęśliwego.
swoją drogą, ten żwirek jest bardzo fajny tylko pyli
Mechaty jednak preferuje spanie na Elvisie zamiast na fotelu. Przestał go już wygryzać z miejscówki po prosto od razu układa się na nim do spania Pomysłowy kotecek