Jak wizyta kontrolna?
My jutro jedziemy do kontroli.
Moderator: Estraven
CoToMa pisze:Z Pumiakiem trochę lepiej. Apetyt ma nieziemski.
No i o jej lepszym samopoczuciu świadczy fakt, że przed chwilą na moich oczach nalała mi na spodnie leżące na stole. Czyli wszystko wraca do normy. Przez ostatnie dni grzecznie chodziła do kuwety, a to jej sie normalnie nie zdarza...
Barbara Horz pisze:CoToMa pisze:Z Pumiakiem trochę lepiej. Apetyt ma nieziemski.
No i o jej lepszym samopoczuciu świadczy fakt, że przed chwilą na moich oczach nalała mi na spodnie leżące na stole. Czyli wszystko wraca do normy. Przez ostatnie dni grzecznie chodziła do kuwety, a to jej sie normalnie nie zdarza...
Jak się okazuje nawet takie lanie może sprawić radość jeżeli to norma
:ok:
:ok:Barbara Horz pisze:Dobry...
Qpal obok kuwety to może był tylko malutki wypadek
Femka pisze:bo Pumiaczek chyba nie chce być w domu...
a nie rozumie, że dla własnego dobra trochę musi.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości