Iwan, Aksamitka... a Lion...[*] [*] [*]

» Wto maja 01, 2007 2:52

nie straszcie mnie...
Udalo mi sie dorwac do neta w hotelu w San Cristobal de Casas - goraco pozdrawiam

» Sob maja 05, 2007 12:23

Fajnie, że możesz się połączyć z drugą półkulą.

» Pon maja 07, 2007 18:21

za 2 dni bede juz w domku ze swoimi kotuchami... Ciekawe jak na mnie zareaguja... po tylu dniach :twisted:

» Pon maja 07, 2007 21:10

przewiduję mega focha a później wielka miłosć

» Wto maja 08, 2007 16:48

Albo od razu wielka miłość

» Pt maja 11, 2007 9:52

no już jesteś w domu - PISZ !!! :twisted:

» Sob maja 12, 2007 9:20

oj był foch, nieufność, obwąchiwanie z dużej odległości i uciekanie... :twisted:

Aksamitka szybciej dała się złapać

Iwek zwiewał dość skutecznie :roll:

A teraz wszystko wróciło do normy i kotulce spać nie dają przychodząc na mizianki... :lol:

» Nie maja 13, 2007 6:52

i właśnie za tym tęskniłaś :twisted:

» Nie maja 13, 2007 12:13

i to jeszcze jak! :twisted:

» Nie maja 13, 2007 13:24

no to skoro juz wstępna faza nacieszania za Tobą ....

....to teraz dawaj całkiem NOWE fotki :twisted:

» Nie maja 13, 2007 20:39

proszę bałdzo...
Obrazek

» Nie maja 13, 2007 20:46

a dziękuje

Iwan ma identyczną pozycję do spania jak Maleńtas, tylko ona ma bziucho większe :twisted:

» Pon maja 14, 2007 7:47

Iwcio jak zwykle cudowny :1luvu:

» Nie maja 20, 2007 21:16

Kilka fotek kotulców rozbawionych światełkiem wskaźnika laserowego... :twisted:

» Pon maja 21, 2007 7:38

a gdzie są fanki moich kotków? :?:

Iwan, Aksamitka... a Lion...[] [] [*]