

Te Celestynów to ja doskonale rozumiem, bo sama nieraz mówiłam Mici że jak nie smakuje jedzonko to zamknę ją w piwnicy i niech myszy łowi, albo na wieś z powrotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Silverblue pisze:Wyobrażam sobie jej minę
MaryLux pisze:To mi przypomina audycje Ewy Szumańskiej Zpamietnika mojej leksrki
ewar pisze:Poruszany był temat zabawek. Polecam to
https://www.zooplus.pl/shop/koty/zabawk ... t=103998.2
Wygląda nieciekawie, ale nie ma kota, który by się tym nie bawił. Zawsze mam jedną w zapasie, bo bardzo trwałe to nie jest, chodzi oczywiście o końcówkę, ale nawet z taką uszkodzoną wędka jest atrakcyjna.
Silverblue pisze:Nie, takiej mordce nie da się oprzećMordka swoją drogą też wygląda na nieco niewyspaną/zaspaną:)
Sama sobie pooglądałam z ciekawości tą wędkę Cat Dancer i faktycznie musi być fajna patrząc po komentarzachCzęsto przecież jest tak że to co dla nas się wydaje niezbyt ciekawe, dla kota jest super zabawką
jolabuk5 pisze:U mnie koty nie umiały się bawić Dancerem. A może to ja nie umiałam odpowiednio nim manewrować? W każdym razie nie było zainteresowania.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 66 gości