tom 7. Sabinka Szara i Leon II

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro lis 16, 2016 10:12 Re: tom 7. Sabinki. oddzial geriatryczno-psychiatryczny

Zuza, pozdrawiam ciepło. Tak pięknie się nimi opiekujesz...
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16791
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Śro lis 16, 2016 10:18 Re: tom 7. Sabinki. oddzial geriatryczno-psychiatryczny

zuza, trzymajcie się.
Myślę o Was.
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lis 16, 2016 12:16 Re: tom 7. Sabinki. oddzial geriatryczno-psychiatryczny

Bidulki kochane. Trzymam kciuki
Maja [2005 - 2017] i Gucio [2007 - 2017], Luśka i Tygrysek
Obrazek Obrazek Obrazek

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=40312
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=67449

Regata

 
Posty: 7025
Od: Pt sie 26, 2005 18:46
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro lis 16, 2016 12:31 Re: tom 7. Sabinki. oddzial geriatryczno-psychiatryczny

Załuję, że nie mam już urlopu, chciałabym wiecej z nią być... Jutro będę, chociaż dziewczyny chyba tego nie docenią, bo wet ;)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88596
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Śro lis 16, 2016 23:59 Re: tom 7. Sabinki. oddzial geriatryczno-psychiatryczny

Czytam ... i chce mi sie plakac...
Starosc sie komus, czemus nie udala... ni cholery...
Zamiast nagrody za tyle lat zycia jeszcze kurna jest dokopanie....
I tu nie ma reguly czy czlowiek czy kot.... czy inna istota...

Zuza... poki je, sika do kuwety, i nie ucieka... walcz... bo jest jeszcze o co... nie pora na pozegnania... to jeszcze nie ten czas.... gleboko w to wierze.. wiem co to jest patrzenie na chorego kota... i zastanawianie sie czy to juz przychodzi ten moment czy nie...
NIe ma gorszego uczucia.... ale.... wydaje mi siei ze jak bedzie zle... to milosc do niej nie pozwoli by cierpiala....

Dalas im cudowny domek, najukochanczy i najpiekniejszy. Maja cudowna opieke i towarzyszkę zycia. Która bedzie o nie walczyc do końca. I wierze ze jeszcze troche czasu z Tobą spędzą.... że to nie ten moment.
Załoga: Pixie, Nitka, Coco i Ćiorny oraz Dixie[*]
Kot Pixior i burasy zapraszają: https://www.facebook.com/PixieKotZCharakterem
Zbiórka hiltonka: https://pomagam.pl/hilton

PixieDixie

Avatar użytkownika
 
Posty: 9844
Od: Czw kwi 23, 2015 7:40
Lokalizacja: TG

Post » Czw lis 17, 2016 9:52 Re: tom 7. Sabinki. oddzial geriatryczno-psychiatryczny

Bialasek wczoraj pokazywala mi ze nie chodzi, ale potem nagle wstala i poszla. Krazyla tak bez sensu co i raz utykajac w jakichs katach... siusiu zrobila na srodku lazienki, pal szesc, chyba bez krwi...
jak ja biore na kolana albo jak teraz na biurko to sibie drzemie i sie uspokaja... nie wiem, czy to mozliwe, zeby demencja postepowala tak z dnia na dzien, moze to raczej wylew?...
Byle by ja nie bolalo....
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88596
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Czw lis 17, 2016 9:53 Re: tom 7. Sabinki. oddzial geriatryczno-psychiatryczny

Zuza, trzymam mocno kciuki za Was :ok:
"Dom należy do kotów. My tylko spłacamy kredyt"
Obrazek

Moli25

Avatar użytkownika
 
Posty: 19616
Od: Pon gru 22, 2014 21:40
Lokalizacja: K. Wrocław

Post » Czw lis 17, 2016 10:08 Re: tom 7. Sabinki. oddzial geriatryczno-psychiatryczny

Mocno trzymam kciuki, żeby to nie był jednak wylew ani udar.
Ale jeśli - to szybko tlen i zapobieganie obrzękowi/uciskowi na mózg. Jak nie rozległy, to może da radę się pozbierać.
Zaklinam, aby dała radę.

megan72

 
Posty: 3553
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: w okolicy stolicy

Post » Czw lis 17, 2016 10:10 Re: tom 7. Sabinki. oddzial geriatryczno-psychiatryczny

Zuza, z demencją u kotów jest tak jak z demencją u ludzi. Jednego dnia pełna świadomość, następnego nie można się dogadać :(. Nic nie poradzisz.
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18779
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Czw lis 17, 2016 10:13 Re: tom 7. Sabinki. oddzial geriatryczno-psychiatryczny

zuza pisze:Byle by ja nie bolalo....

Tak - najważniejsze.
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26376
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw lis 17, 2016 10:22 Re: tom 7. Sabinki. oddzial geriatryczno-psychiatryczny

Trzymam kciuki!
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Czw lis 17, 2016 10:56 Re: tom 7. Sabinki. oddzial geriatryczno-psychiatryczny

Jeszcze tydzien temu dziewczyny lezaly na kanapie razem. Co nie zdarza sie im czesto ;)

Dzis Bialasek drezmie tam, gdzie ja poloze albo... gdzie "padnie" chodzac to tu, to tam...

Obrazek

Obrazek

Obrazek
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 88596
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Czw lis 17, 2016 11:44 Re: tom 7. Sabinki. oddzial geriatryczno-psychiatryczny

Doczytałam wszystko.. I też uważam jak Janinka, że to jeszcze nie czas. Można sobie chodzić bez celu i marudzić pod noskiem, dużo staruszków tak ma. Ale jednocześnie jednak Białasek je i daje się wytulić i uspokoić. Trzymam za Was kciuki, życzę Wam kolejnych wspólnych dni, tygodni i miesięcy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Słodkie koteczki :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Skarby: Obrazek

klaudiafj

Avatar użytkownika
 
Posty: 23551
Od: Czw cze 05, 2014 21:02
Lokalizacja: Bytom

Post » Czw lis 17, 2016 14:12 Re: tom 7. Sabinki. oddzial geriatryczno-psychiatryczny

Z demencją starczą po raz pierwszy spotkałam się u mojej pierwszej suni-Bajki.
Któregoś dnia po prostu stanęła przed ścianą usiłując przez nią przejść ,tak jakby ktoś jej drzwi zamurował.
Potem było już tylko gorzej, ale tak nieregularnie, nie wszystko na raz,objawy pojawiały się znienacka i tak samo znikały.

Teraz przerabiam to z moimi Rodzicami(80,81l.), Teściową(89l.).
Mieszkamy wszyscy razem, więc czasem zastanawiam się,czy jeszcze nie zwariowałam...

Zuza życzę Ci sił, psychicznych i fizycznych a Twoim Dziewczynkom-ZDROWIA!
Ostatnio edytowano Czw lis 17, 2016 15:06 przez isiaja, łącznie edytowano 1 raz
ObrazekObrazek

isiaja

 
Posty: 1215
Od: Śro gru 28, 2011 13:36
Lokalizacja: wieś centralnie położona

Post » Czw lis 17, 2016 14:49 Re: tom 7. Sabinki. oddzial geriatryczno-psychiatryczny

isiaja pisze:Z demencją starczą po raz pierwszy spotkałam się u mojej pierwszej suni-Bajki.
Któregoś dnia po prostu stanęła przed ścianą usiłując przez nią przejść ,tak jakby ktoś jej drzwi zamurował.
Potem było już tylko gorzej, ale tak nieregularnie, nie wszystko na raz,objawy pojawiały się znienacka i tak samo znikały.

Teraz przerabiam to z moimi Rodzicami(80,81l.), Teściową(89l.).
Mieszkamy wszyscy razem, więc czasem zastanawiam się,czy jeszcze nie zwariowałam...

Żuza życzę Ci sił, psychicznych i fizycznych a Twoim Dziewczynkom-ZDROWIA!


Tego ZDROWIA to też Tobie isiaja :ok:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 26376
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], Sylwia_mewka i 41 gości