MORFEUSZ zwykły łaciaty szczęśliwy w DS u aleusha :):):)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sie 18, 2012 13:03 Re: MORFEUSZ zwykły łaciaty szczęśliwy w DS u aleusha :):):)

a jak przeniesc na koty? :oops: To chyba moze wylacznie administracja...

Kurcze, on ma taka traume po tamtym psie, ze bedzie chyba trudniej niz myslalam... Cos mi sie wydaje, ze bedzie potrzeba o wiele wiecej czasu, by koti sie przekonal do psiej kumpeli. :roll:
Ale na pewno sie z czsaem i to tez ulozy :ok:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob sie 18, 2012 13:51 Re: MORFEUSZ zwykły łaciaty szczęśliwy w DS u aleusha :):):)

Kociara82 pisze:a jak przeniesc na koty? :oops: To chyba moze wylacznie administracja...

Kurcze, on ma taka traume po tamtym psie, ze bedzie chyba trudniej niz myslalam... Cos mi sie wydaje, ze bedzie potrzeba o wiele wiecej czasu, by koti sie przekonal do psiej kumpeli. :roll:
Ale na pewno sie z czsaem i to tez ulozy :ok:

Też sie tego obawiam :| , a zanim trafił do juve20 to psy razem z nim z jednej miski jadły ...
Teraz aleusha będzie miała dużo pracy aby go przekonać że nic mu nie grozi ze strony psa, ale jest w tak doświadczonym DS że jestem wręcz pewna że będzie ok :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie sie 19, 2012 19:09 Re: MORFEUSZ zwykły łaciaty szczęśliwy w DS u aleusha :):):)

Byliśmy dzisiaj z Morfim u weta, ponieważ wymacaliśmy ostatnio u niego gulkę na prawym boku. Pani weterynarz powiedziała, że jest to guzek w tkance śródskórnej, ale nie mamy na razie co się denerwować, tylko należy obserwować czy nie rośnie.
Obrazek

aleusha

 
Posty: 2408
Od: Pon lip 09, 2012 14:19
Lokalizacja: okolice Mielca

Post » Nie sie 19, 2012 19:25 Re: MORFEUSZ zwykły łaciaty szczęśliwy w DS u aleusha :):):)

Mój Morfeusz zagląda i razem kciuki trzymamy :-)
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Nie sie 19, 2012 23:05 Re: MORFEUSZ zwykły łaciaty szczęśliwy w DS u aleusha :):):)

aleusha pisze:Byliśmy dzisiaj z Morfim u weta, ponieważ wymacaliśmy ostatnio u niego gulkę na prawym boku. Pani weterynarz powiedziała, że jest to guzek w tkance śródskórnej, ale nie mamy na razie co się denerwować, tylko należy obserwować czy nie rośnie.

To obserwujcie, też mam nadzieje że to nic poważnego...
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Nie sie 19, 2012 23:11 Re: MORFEUSZ zwykły łaciaty szczęśliwy w DS u aleusha :):):)

na pewno nic groznego :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :piwa:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon sie 20, 2012 19:04 Re: MORFEUSZ zwykły łaciaty szczęśliwy w DS u aleusha :):):)

Będzie dobrze :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

bulba

Avatar użytkownika
 
Posty: 22954
Od: Pt paź 09, 2009 8:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sie 20, 2012 19:25 Re: MORFEUSZ zwykły łaciaty szczęśliwy w DS u aleusha :):):)

aleusha pisze:Byliśmy dzisiaj z Morfim u weta, ponieważ wymacaliśmy ostatnio u niego gulkę na prawym boku. Pani weterynarz powiedziała, że jest to guzek w tkance śródskórnej, ale nie mamy na razie co się denerwować, tylko należy obserwować czy nie rośnie.


Najprawdopodobniej tłuszczak, często zdarza się u otyłych kotów,ale obserwujcie.
A tak dokładnie, w którym miejscu to ma? Chodzi mi o to, czy między guzkiem a wnętrzem kota są np żebra, lub jakaś inna bariera.
Tłuszczak, mimo że jest nowotworem łagodnym, potrafi być bardzo podstępny, rozrastając się do środka, a kuleczka na wierzchu nie zmienia wielkości.
Mój Leonek miał go pomiędzy paszką, a łopatką, co jest miejscem idealnym na takie wycieczki do środka. Dlatego zdecydowaliśmy się na wycięcie.
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon sie 20, 2012 20:09 Re: MORFEUSZ zwykły łaciaty szczęśliwy w DS u aleusha :):):)

Ten guzek znajduje się na prawym boku około 3 cm od stawu biodrowego.
Obrazek

aleusha

 
Posty: 2408
Od: Pon lip 09, 2012 14:19
Lokalizacja: okolice Mielca

Post » Pon sie 20, 2012 20:30 Re: MORFEUSZ zwykły łaciaty szczęśliwy w DS u aleusha :):):)

Czyli niema bariery w postaci kości. Jest za to ryzyko rozrostu do jamy brzusznej.
Kurcze pilnujcie tego.
Nie wiem, ale w tej chwili to jest zabieg, nie operacja. Tłuszczaki lubią rosnąć.
Ja z Leonkiem byłam u weta, który jest specjalistą - chirurgiem miękkim.
On mi właśnie uświadomił ryzyko rozrastania się tłuszczaka do środka.
Dał mi przykład psa, który miał guzek wielkości pięści dziecka, a ze środka wydobył mu 1,5 kilo tłuszczaka.
Decyzję o operacji Leonka podjął na podstawie badania trzonu guzka, który był szeroki, co dawało ryzyko rozrostu do środka.

Nie piszę tego dlatego aby Cię straszyć, ale dlatego, że warto mieć świadomość ryzyka.
Zapewne tak jak pisze Bulba będzie dobrze. :wink:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto sie 21, 2012 13:53 Re: MORFEUSZ zwykły łaciaty szczęśliwy w DS u aleusha :):):)

Ten guzek nie lata luźno, a chyba przy tłuszczakach tak jest, ale ja się nie znam. Zaciągniemy jeszcze innych opinii, choć ci weci są bardzo dobrzy. Żałuje, że Tychy tak daleko, bo na pewno poszlibyśmy z Morfem do Mazurów, do nich mamy największe zaufanie :cry: .
Dziękuję Phantasmagori za Twoją uwagę.
Obrazek

aleusha

 
Posty: 2408
Od: Pon lip 09, 2012 14:19
Lokalizacja: okolice Mielca


Post » Wto sie 21, 2012 18:01 Re: MORFEUSZ zwykły łaciaty szczęśliwy w DS u aleusha :):):)

Wiesz, to nie jest sprawa na cibo, możesz spokojnie obserwować, a do Tychów podjechać przy okazji. :wink:

Wyczochraj od nas przystojniaka i resztę towarzystwa :wink:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto sie 21, 2012 18:26 Re: MORFEUSZ zwykły łaciaty szczęśliwy w DS u aleusha :):):)

Najprawdopodobniej będziemy w Tychach we wrześniu, ale nie chcielibyśmy ciągnąc tam Morfa, bo to min 3 godz. jazdy w jedną str., choć myśleliśmy o tym.

A czochrać będziemy, ale przed snem, bo teraz wszystkie sierściuchy szaleją :wink: .
Obrazek

aleusha

 
Posty: 2408
Od: Pon lip 09, 2012 14:19
Lokalizacja: okolice Mielca

Post » Wto sie 21, 2012 18:31 Re: MORFEUSZ zwykły łaciaty szczęśliwy w DS u aleusha :):):)

No tak, jak szaleją to czochranie im nie w głowach :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazek

phantasmagori

 
Posty: 10171
Od: Czw sty 08, 2009 21:22
Lokalizacja: Katowice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: pibon i 34 gości