Jak sypia gruby kot-TygRyszard, Czarne Zuo i Gustowny Pies

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Śro lut 08, 2012 6:09 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :(

urwiniu pisze:Tylko to jakoś powstrzymuje od wypuszczenia go na dwór na zawsze :evil:

A co to ma jedno z drugim? Nie rozumiem :oops:
duża

Moja też nie lubi, jak jest coś poza kuwetką. A jak Teodorek?
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro lut 08, 2012 13:50 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :(

urwiniu pisze:
MalgWroclaw pisze:Ty nie jesteś podły.
A co narozrabiałeś?
Fasolka


No siooram na blat w kuchni :twisted: Duża twierdzi, że kranik otwarty na full.
TygRych

Próbuję znaleźć pozytyw w zaszczanym blacie kuchennym:
Kot drożny :wink:
Tylko to jakoś powstrzymuje od wypuszczenia go na dwór na zawsze :evil:


Tylko to, czyli ten pozytyw powstrzymuje mnie przed pozbyciem sie siooracza wrednego, który ma 3 kuwety do dyspozycji, a cham mały idzie i zanieczyszcza blat roboczy w kuchni.
Teodor ma sie dobrze
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski


Post » Śro lut 08, 2012 19:38 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :(

urwiniu pisze:Tylko to, czyli ten pozytyw powstrzymuje mnie przed pozbyciem sie siooracza wrednego, który ma 3 kuwety do dyspozycji, a cham mały idzie i zanieczyszcza blat roboczy w kuchni.
Teodor ma sie dobrze

TygRyś, jak ta Duża może :?
takie wyzwiska :?
Fasolka zdenerwowana
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt lut 10, 2012 8:03 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :(

Duża pyta, czy Twoja próbowała stosować feliway. Bo ja się po nim podobno zrobiłam troszkę odważniejsza :oops:
ale tylko troszkę :oops:
i dlatego ciągle mamy w kontakcie.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt lut 10, 2012 17:54 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :(

MalgWroclaw pisze:Duża pyta, czy Twoja próbowała stosować feliway. Bo ja się po nim podobno zrobiłam troszkę odważniejsza :oops:
ale tylko troszkę :oops:
i dlatego ciągle mamy w kontakcie.
Fasolka


Fasolko :1luvu: pamietaj :1luvu:
Duża myślała o Feliwayu ale boi się, że Czarne Zuo oswoi sie tak, że Gustownemu żyć nie da :( My się z Gustownym teraz bardziej zakumplowali. Wczoraj zbiłem Czarne Zuo bo Duża była w kuwecie i nie zdążyła Teo obronic :twisted: A to Czarne Zuo oznaczyło Dużej w domu już wszystko, łącznie z komputerem i jest załamana i powiedziała, że jutro Czarny ma badania a w nastepnym tygodniu dadzą mu po pomponach :twisted: uhuhuhuh
I w ogóle Duża ma ferie czy jakoś tak i mamy ją dla siebie na następne 2 tygodnie hurraaa!!!!

TygRyszardek
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Pt lut 10, 2012 18:21 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :(

TygRysiu, to będziesz częściej wpadał na swój wąt? Moja nie ma ferii wcale :(
a ja i tak patrzę, co u Ciebie.
Bo wiesz... :1luvu: ... :oops:
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt lut 10, 2012 18:31 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :(

No teraz będę regularnie zdawał relację :)
Ach i wziąłem udział w konkursie na mistera lutego i Duża też Szpilkę wstawiła :) Będą nasze słit focie :)
Fasolko :1luvu: zawsze i buziam w ten czarny pyszczek śliczny :oops:

TygRych
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Pt lut 10, 2012 18:38 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :(

urwiniu pisze:No teraz będę regularnie zdawał relację :)
Ach i wziąłem udział w konkursie na mistera lutego i Duża też Szpilkę wstawiła :) Będą nasze słit focie :)
Fasolko :1luvu: zawsze i buziam w ten czarny pyszczek śliczny :oops:

TygRych

Łoj :oops:
to ja już wiem, na kogo głosować. Tylko wąt nie wiem, gdzie jest.
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt lut 10, 2012 18:54 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :(

Już jest banerek w podpisie :) Ale zdjęcia dopiero wysłała, więc dopiero za zajkis czas sie pokażemy a głosowanie dopiero od 19 lutego :)
TygRyś
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Nie lut 12, 2012 11:17 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :(

Nie kocham Teodora :( Nie lubie go ja, nie lubi go TygRych, nie wspominam psa bo ten ma traumę na sam jego widok.
Pomijam zasikania i oznaczenie całej chaty, w końcu jajka wytniemy a chate sie myje.
Pomijam TygRych bo ten sobie radzi i nie muszę sie o niego martwić.
Pominę Gustownego bo on też próbuje sobie radzić, zawsze mogę Czarne Zuo zamknąć w klatce.
Pomijam choróbsko Teodora, da się z tym żyć, chłopak współpracuje.
Tylko dlaczego on musi tak śpiewać?! On śpiewa cały czas, non-stop, bez wytchnienia, naprawdę nie ma w tym przesady. Dźwięki maja rożną barwę, ciągłość melodię i natężenie ale są cały czas.
Śpiewa jak:
chce wyjść z klatki,
z radości, że z klatki wyszedł
jak jest głodny
jak jest najedzony
jak idzie do kuwety
jak wychodzi z kuwety
jak widzi TygRycha
jak mu Tygrych ginie z oczu
jak się kładzie
jak wstaje
jak mnie widzi
jak mnie nie widzi
jak chce głaskania
jak już nie chce głaskania
jak chce na kolanka
jak chce z kolanek zejść
jak oznaczy teren
jak Ja idę spać
jak Ja śpię
jak wstaje
jak idę do kuchni, toalety
jak zamykam w klatce
jak otwieram klatkę
jak telefon dzwoni itp
On jest tak rozśpiewany, że nie idzie wytrzymać, szczególnie jak uderzy w głębokie gardłowe tony przypominające zawodzenie :cry:
TygRych wyje jedynie gdy odmawiam mu wyjścia na dwór, Urwiniu jedynie cicho gruchał, Szpilka wyła jak była odizolowywana, Matylda miauczała bezgłośnie a ten niczym tenor zasuwa bezustannie. Czy da radę go wyłączyć bo ja juz rady nie daję :(
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Nie lut 12, 2012 11:28 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :(

:ryk: :ryk: :ryk:
Teodorek ze śpiewem przypomina mi moje początki z Gabi :roll: ale panna po sterylce się uspokoiła, może jak Teodorek straci klejnoty to będzie spokojniejszy :ok:
Tu jesteśmy http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=152188
Człowiek szczęśliwy to nie ten, który wszystko ma, ale ten, który cieszy się wszystkim, co ma.
Gabi 14.07.2016 (*), Duffy 06.04.2009 - 02.11.2020 (*)

bozena640

 
Posty: 28669
Od: Nie sty 11, 2009 17:23

Post » Nie lut 12, 2012 11:45 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :(

Przeczytałam z lękiem Twój post, urwiniu :(
bo wiem, że człowiek najzwyczajniej w świecie ma granice wytrzymałości i może mieć dość, a oprócz uciążliwości domownika masz jeszcze przecież sąsiadów, którzy pewnie też mają dość. Kiedy będziesz mogła go wykastrować? Trzeba jak najszybciej, hormony po kastracji jeszcze jakiś czas się wyciszają.
Biedaku :1luvu:

TygRysiu, ale się zmartwiłyśmy :(
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie lut 12, 2012 12:09 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :(

Jutro badamy krew i jeśli wyniki są takie jak poprzednio to ciachamy we wtorek jeśli nie to zwiększymy intensywność płukania i będziemy czekać na dogodny moment.
Teraz Teodor jest szczęsliwy, bo skoro jestem w domu to on nie siedzi w klatce i może spać "z wszystkimi" znaczy się on w psim posłaniu, które osikał, TygRych na kanapie, pies na podłodze i Teodor po chamsku wypija psu wodę z miski, bo ta psia, zapluta woda jest najlepsza :twisted:
Na moje szczęście dziadki po obu stronach sa mocno przygłuche, nie słyszą kota, gorzej z psychopatką z gory, ale skoro ona może przestawiać cięzkie meble o północy i odkurzać o 1 w nocy to Czarne Zuo może zawodzić o 3 nad ranem :evil: Tylko ja nie mogę spać, bo jednym z 3 dźwięków, które potrafią mnie obudzić to właśnie kocie miauczenie
I myself think that to have a cat is more important than to have a Bible.— R. H. Blyth
A ja jestem tu- viewtopic.php?f=1&t=126453 Obrazek
Obrazek

urwiniu

 
Posty: 2423
Od: Nie lut 20, 2011 16:37
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Post » Nie lut 12, 2012 12:13 Re: Jak sypia gruby kot- pnn nas dopadł :(

A jak Ciebie nie ma, to Teodorek pewnie śpi. Trzymam kciuki za wyniki, w takim razie :ok:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: joanjoan, Silverblue i 9 gości