Plamek rekonwalescent - łapki się leczą!!! - :)))

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto cze 21, 2011 13:29 Re: Plamek walczy o życie-POMÓŻ!!!

Przepraszam,że ja dzisiaj tak z doskoku,ale coś staram się robić...gucio mi z tego wychodzi :( .
Przejrzałam gazetę z ogłoszeniami,grzebałam w internecie...na moment obecny nic.
Puś zaczął dzisiaj drugą serię antybiotyku-Szenila,dzięki za żółtko :D -bo po tej pierwszej mu nie przeszło.Oczko przemywam,bo sie skleja niemożliwie,ale trzeba go przyłapać w półśnie,bo zrobić cokolwiek na siłę z siedmiokilowym wściekłym potworem to graniczy z cudem.
Plamo jak zwykle w dobrym humorze,dzisiaj mnie obudził za piętnaście czwarta,ale w sumie to i tak za bardzo spać nie mogłam.
Ze skakaniem tylko kłopoty,kiedyś spał na niskim dość stołku,przyuważył,że robię coś do jedzenia i zanim się zastanowił,zeskoczył.
Oczywiście zaczął zaraz wierzgać przednimi łapkami jak konik,zapomniało mu się,że skakać to jeszcze nie można.
Jak słowo daję,oczy trzeba mieć dookoła głowy :? .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Wto cze 21, 2011 13:44 Re: Plamek walczy o życie-POMÓŻ!!!

vip0 pisze:Ze skakaniem tylko kłopoty,kiedyś spał na niskim dość stołku,przyuważył,że robię coś do jedzenia i zanim się zastanowił,zeskoczył.


Ale to bardzo duzy postęp, jak już zapomina, ze cos mu dolega - znaczy się - boli mało :1luvu:

vip0 pisze:Przejrzałam gazetę z ogłoszeniami,grzebałam w internecie...na moment obecny nic.


Myślisz cos wynająć na te dwa miesiące? a rzeczy, koty itp?

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16693
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto cze 21, 2011 14:10 Re: Plamek walczy o życie-POMÓŻ!!!

dzisiaj :ok: :ok: :ok: tylko za Ciebie i Twoje zdrowie
za lepsze życie, bez trosk :ok: :ok: :ok:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 Pchełka 02.11.2025 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21759
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 21, 2011 15:52 Re: Plamek walczy o życie-POMÓŻ!!!

o kurcze 8O ,ale się porobiło :(
Czesto na okres wakacji studenci udostępniają swoje wynajmowane mieszkania, przynajmniej u nas to jest praktykowane. Napisz ogloszenie, ze byś cos takiego na ten moment wynajęła :roll: .No kurcze okropna sytuacja :(
Trzymam kciuki,zeby jakos to sie poukładalo :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Danusia

 
Posty: 119538
Od: Pon kwi 02, 2007 11:56
Lokalizacja: Opole

Post » Wto cze 21, 2011 16:08 Re: Plamek walczy o życie-POMÓŻ!!!

Danusia pisze:o kurcze 8O ,ale się porobiło :(
Czesto na okres wakacji studenci udostępniają swoje wynajmowane mieszkania, przynajmniej u nas to jest praktykowane. Napisz ogloszenie, ze byś cos takiego na ten moment wynajęła ...

to niezła myśl :D , trzeba się zakręcić i jakichś ogłoszeń pszukać/dać swoje
cukier krzepi

jokototo

 
Posty: 903
Od: Nie sty 24, 2010 15:18

Post » Śro cze 22, 2011 9:44 Re: Plamek walczy o życie-POMÓŻ!!!

Witam wszystkie bardziej i mniej zakocone :D .
Plamo śpi,Puś też,Wiktor i Zosia przed domem,dziewczyny się rozeszły za swoimi sprawami,więc korzystam z okazji i siadam do komputera,póki mi nikt za plecami nie wisi.
W sprawie mieszkania maciupkie światełko w tunelu majaczy,ale na razie aż boję się zapeszyć.Oczywiście będę informować na bieżąco.
Plamek w piątek lub sobotę do weta,zobaczymy,co nam wyszło,czy wszystko ku dobremu idzie,czy coś spieprzyłam.To takie fajne uczucie,kiedy z dnia na dzień wygląda lepiej,ładniej,sierść juz zupełnie inna,pysio też,oczywiście o nadrabianiu braków w jedzeniu nie wspominam :D .Generalnie mój Plamek to kot,który uwielbia zupy.Wszystkie!Nieistotne dla niego,czy to kwaśny żurek,czy kapuśniak,czy grochówa-potrafi się domagać zupy głośniej i bardziej upierdliwie niż jakiegoś mięska.Trochę dostać musi i już.
Konsultowałam z wetką,nie ma nic przeciwko,skoro lubi,to mu nie zaszkodzi.Wogóle wydaje mi się,że moje panie wet uważają Plamka za coś w rodzaju dziwa :ryk: ,przez to zmartwychwstanie.
Punio jeszcze się smarka,ale wydaje mi się,że juz jest lepiej.Zobaczymy,jak po tej drugiej serii bedzie.
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro cze 22, 2011 9:48 Re: Plamek walczy o życie-POMÓŻ!!!

:ok: :ok: :ok: za to, żeby się światełko powiększyło.
Plamek, kot, który lubi zupy... a to Ci dopiero :) Plamek... fajny jesteś nie ma co :mrgreen:
Obrazek

kokocha

 
Posty: 950
Od: Pon maja 23, 2011 9:06
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro cze 22, 2011 10:00 Re: Plamek walczy o życie-POMÓŻ!!!

kokocha pisze::ok: :ok: :ok: za to, żeby się światełko powiększyło.
Plamek, kot, który lubi zupy... a to Ci dopiero :) Plamek... fajny jesteś nie ma co :mrgreen:

Dzięki za kciukasy,bardzo sie przydadzą :D .
No,mięsożerca niby,a za zupę by pewnie matkę sprzedał,kimkolwiek była.Oczywiście tą biologiczną,mnie to pewnie by zachował,bo ktoś te zupy robić musi :ryk: .
Od zawsze taki zupny był,pojęcia nie mam,skąd mu się to wzięło.Ale jeśli o Plama chodzi,to już mnie chyba nic nie zdziwi :D .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro cze 22, 2011 10:04 Re: Plamek walczy o życie-POMÓŻ!!!

No,mięsożerca niby,a za zupę by pewnie matkę sprzedał,kimkolwiek była.Oczywiście tą biologiczną,mnie to pewnie by zachował,bo ktoś te zupy robić musi :ryk: .

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: 8)
Obrazek

kokocha

 
Posty: 950
Od: Pon maja 23, 2011 9:06
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro cze 22, 2011 10:13 Re: Plamek walczy o życie-POMÓŻ!!!

Widział kto kiedy piękniejszą " pannę młodą "? :D

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro cze 22, 2011 10:23 Re: Plamek walczy o życie-POMÓŻ!!!

Gosiu :ok: :ok: :ok: za to,żeby z tego światełka zrobiła się wieeeeelka żarówa.Plamiszonku jak ja Cię :1luvu: ,że podzielasz moje gusty kulinarne.Ja też kocham zupy. :mrgreen:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 22, 2011 10:31 Re: Plamek walczy o życie-POMÓŻ!!!

kocurzyca41 pisze:Gosiu :ok: :ok: :ok: za to,żeby z tego światełka zrobiła się wieeeeelka żarówa.Plamiszonku jak ja Cię :1luvu: ,że podzielasz moje gusty kulinarne.Ja też kocham zupy. :mrgreen:

Oj,Reniu,przydałaby misię taka żarówa :D ,nawet nie musi być energooszczędna,byle jasno zaświeciła :D .
Plamek dziękuje za uznanie,bo wśród swoich kumpli a moich rezydentów w kwestii zupek jest głęboko niezrozumiany,patrzą na niego jak na debila,jak te zupeczki z lubością zajada.
Kiedyś Zosia spróbowała,bo myślała,że bóg wie co daję,a ona nie dostała.Nawet liznęła parę razy...a potem śmiertelnie się obraziła :ryk: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro cze 22, 2011 10:36 Re: Plamek walczy o życie-POMÓŻ!!!

Moje dziewczynki też nie podzielają pańci gustu.Chciałam kiedyś rosołkiem nakarmić ....domowym a jakże na kurczaczku i wołowince.Sama pychota.Popatrzyły na mnie jak bym rarogiem jakimś była....w podtekście....a sama se to zjedz.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 22, 2011 10:41 Re: Plamek walczy o życie-POMÓŻ!!!

kocurzyca41 pisze:Moje dziewczynki też nie podzielają pańci gustu.Chciałam kiedyś rosołkiem nakarmić ....domowym a jakże na kurczaczku i wołowince.Sama pychota.Popatrzyły na mnie jak bym rarogiem jakimś była....w podtekście....a sama se to zjedz.

A wogóle to czemu ty nie odpoczywasz,tylko przed kompem siedzisz 8O ?I to w dodatku nad jeziorem?
No cóż,wygląda na to,ze twoje dzieweczki doskonale by się dogadały z moimi dwoma chłopakami w kwestiach kulinarnych...warzywny stragan doprowadziliby do ruiny,a przetwórnię mięsną do nieprzyzwoitego bogactwa :ryk: .
Kociaki zabrałaś ze sobą,czy są gdzieś na przechowaniu?
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro cze 22, 2011 10:47 Re: Plamek walczy o życie-POMÓŻ!!!

a...i tu się mylisz kobieto :ryk: Ja z laptokiem nad jeziorkiem mordę i tłusty zad opalam.Tylko co chwila słońce się chowa.Dziewczynki pod opieką babci i dziadka.Tzn.moich rodziców.ale już za nimi tęsknię.Tu mam też stadko ogonów....sztuk siedem.To kociaste gospodarzy,u których mieszkamy.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Meteorolog1 i 14 gości