Sylwuś i Adolf

[karolina w-n]

wróciłam do domu i się przeraziłam, oko Adolfa ma tak spuchnięte spojówki i powieki, jakby mu kros limo zrobił CC dała sterydy w zastrzyku i deksametazon do zakraplania oczka. Wyników z mikrobiologii jeszcze brak co mnie martwi... chyba, ze to dokładna diagnostyka i różnicowanie.

[karolina w-n]

kurcze, wolałabym to ja mieć taką infekcję oka, zamiast Adolfika

[Satyr77]

Wspóółczucie, kurde czasem niestety diagnostyka trwa, szczególnie jak to poszło do laboklinu, to u nich mikrobiologia to dwa tygodnie

[karolina w-n]

o nie, nie to poszło do laboratorium u mnie w szpitalu, myślę, że chcą dokładnie zróznicować i zrobić "śliczną" czystą hodowlę do antybiogramu

[Satyr77]

A no chyba że tak

[WarKotka]

o boshe Nie ma tam urazu mechanicznego? Może podczas zabawy Sylwuś wsadził mu łapę w oko.....

[Szura-najmysi mama]

Marta, raczej nie wsadzil mu Sylwek łapy w oko, koty szybko zamykaja patrzałki w razie ataku. To cos innego musi być

[karolina w-n]

CC powiedziała, że to na 100% nie uraz. Infekcja się chyba zatrzymała, ropa się nie leje. Jest potężny obrzęk, przekrwienie i taki przezroczysty wysięk. Kiedyś miałam tez taką paskudną infekcję oka, najpierw ropa mi się lała, potem już nie, ale oko potwornie mi spuchło...

[WarKotka]

znam przypadek kociaka (osobiście) któremu brat/siostra wsadziło łapę w oko i oczko łzawiło, lała się ropa, oczko spuchło.....

[karolina w-n]

już sama nie wiem, rano było ok, najlepsze jest to, że oprócz oka nic mu nie dolega, biega je, futerko błyszczące...

[tamiss]

Za poprawę oczka

[magdaradek]

kurde z tymi oczami to ostatnio jakaś plaga

Mój Cypisek też walczy z oczkiem już bardzo długo. Teraz czekamy na wyniki wymazu i antybiogramu

kciuki za chłopaków

[karolina w-n]

może mają jakieś kocie wirusy, odporność im w zimę spada, dopadają je najpierw wirusy, poten nadkażają bakterie i dramat gotowy

[karolina w-n]

Cypisek też wkrótce będzie zdrów

[gosiaa]

Wrażliwe te nasze kanapowce.