Cześć częściej zaglądam do was niż do siebie

U nas nadal dobrze. Ja sobie korzystam z ostatnich chwil wolnego bo potem jak pójdę do pracy to przepadnę na amen
Kociaki całe, zdrowe i wesołe. Bilon odkrył na nowo ile frajdy sprawia jedna mała, czarna oliwka, bo ganiał z nią jak małe kociątko, a potem skonsumował. Wczoraj pierwszy raz moje koty widział na oczy bób. Hanka olała,a Bilon chciał pochłonąć skórkę z bobu
Las na balkonie zaczyna dojrzewać

Mam już parę żółtych pomidorków, czerwone dziś się zaczęły czerwienić, a i jedno chili wreszcie zmieni kolor

Musiałam natomiast wywalić doniczkę z pietruszkami i szczypiorkiem, bo obsiadły ją mszyce i nijak się ich pozbyć nie mogłam...
Nowych fotek jak zawsze u mnie prawie nie ma, bo co zrobię to jest na iphonie, a ja nie umiem ich zrzucić na kompa

Kubę muszę zmusić, żeby mi pokazał tą czarną magię.