Mój czarny, ciumkający kotek Powiększamy rodzinkę

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lis 21, 2011 22:29 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

slodkich snow, slicznosci :1luvu:
smyram, miziam, buziam i przytulam na miaudobranoc :1luvu: :1luvu:Obrazek
bardzo Cie kotcham, czarnidelko najslodsze :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto lis 22, 2011 22:20 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

gdzie jestes, moje kochanie? :1luvu: :1luvu:
Pokaz sie, slicznosci ty moje slodkie :1luvu: :1luvu:
Chetnie bym cie, slodziaku skradla Duzej, gdybym tylko mogla :1luvu: :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro lis 23, 2011 0:01 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

Obrazek

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro lis 23, 2011 16:32 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

Zdjęć nie mam jak zrobić, aparatu nie mam ze sobą. A szkoda, bo spacerki są :lol:
Obrazek

Afra666

 
Posty: 2208
Od: Śro wrz 01, 2010 11:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 23, 2011 17:01 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

no to bierz aparat i foc tego pieknotka :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro lis 23, 2011 19:06 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

No właśnie nie wzięłam aparatu, liczyłam na to, że pobawię się aparatem siostry, a ona go komuś pożyczyła, czy coś i nie mam jak zdjęć zrobić.
A telefonem to nieładne wychodzą :P
Obrazek

Afra666

 
Posty: 2208
Od: Śro wrz 01, 2010 11:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 24, 2011 22:16 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

:cry: ja chce mojego czarnulka ukochanego :cry: chlip....

buziaczki, moj sliczny, mykam spac, oczy mnie juz szczypia dzis.
Slodkich snow, slodki koteczku :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie gru 04, 2011 13:06 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

gdzie moje kochanie sie podziewa? :cry:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Nie gru 04, 2011 14:23 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

Borubarek grzecznie w domku siedzi :)
Nooo, może nie tak grzecznie, dzisiaj kwiatki mi pozrzucał ;)
Właśnie się ganialiśmy i Borek cały szczęśliwy i zmęczony :)
Obrazek

Afra666

 
Posty: 2208
Od: Śro wrz 01, 2010 11:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 04, 2011 18:21 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

Afra a jak tam studia?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 04, 2011 20:42 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

magdaradek pisze:Afra a jak tam studia?

Już mnie daaaaawnooo wylali....
Obrazek

Afra666

 
Posty: 2208
Od: Śro wrz 01, 2010 11:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie gru 04, 2011 21:01 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

o kurcze, nie wiedziałam :(
przykro mi
i jakie teraz masz plany?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 05, 2011 0:22 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

Planów brak... :(
Obrazek

Afra666

 
Posty: 2208
Od: Śro wrz 01, 2010 11:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon gru 05, 2011 13:57 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

Borek uznal widocznie, ze kwiatki nie sa ci potrzebne :)

Co do studiow-nie martw sie-przyjdzie czas to sie sprawa rozwiaze.

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon gru 05, 2011 23:23 Re: Mój czarny, ciumkający kotek (na razie jeden ;) )

Borubar uważa, że są potrzebne, zwłaszcza wtedy, kiedy on coś chce a my mu tego nie możemy/nie chcemy dać :P
Wtedy się pięknie je z parapetu zrzuca, żeby pokazać, że on sobie na takie traktowanie nie pozwala ;)
Obrazek

Afra666

 
Posty: 2208
Od: Śro wrz 01, 2010 11:50
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1402 gości