sunshine pisze:Lekarz nawet sie nie zająknął na temat zwolnienia. Jestem dzisiaj w pracy. Może uda mi sie szybciej pójść do domu. O ile moja zmienniczka będzie dyspozycyjna.



Mnie się zawsze pyta czy pracuję, czy potrzebuję L4.
Moderator: Estraven
sunshine pisze:Lekarz nawet sie nie zająknął na temat zwolnienia. Jestem dzisiaj w pracy. Może uda mi sie szybciej pójść do domu. O ile moja zmienniczka będzie dyspozycyjna.
sunshine pisze:No, nie dał. A powinien?
sunshine pisze:Elu, ja należę do tej grupy kobiet, które wyglądają na starsze niż są. A że mam już 32 lata, to nie ma wątpliwości, że pracuję. Ale ja byłam na pomocy nocnej, bo do normalnego lekarza już bym się nie dostała.
W lutym zaczynam kolejną rehabilitację
shalom pisze:Oj lepiej żebyś przeleżała w łóżku, nawet bez tych antybiotyków, ja jestem przeciwniczką tych świństw. Przynajmniej dopóki można to nie brać. Powiem tak, rok temu miałam ewidentną grypę, dopiero zaczęłam pracę, byłam z tą grypą w pracy, chociaz wcześniej zmedlałam z osłabienia, ale się uparłam, a lekarz mimo ewidentnej grypy dał mi antybiotyk. Chciałam nie brać, ale wszyscy kazali. Poza tym chciałam przezyć w pracy. Przez jakieś dwa tygodnie z tego wychodziłam, ciężko było. Potem całą zimę i wiosnę chorowałam. W tym roku pochorowałam się wcześniej, we wrześniu, byłam u lekarza, oczywiście oni nigdy nie wiedzą co ci jest jak w płucach czystoznów dostałam antybiotyk, ale olałam. Leżałam w łóżku, sotosowałam naturalne metody, plus dużo witamin takich na przeziębienia. Wyzdrowiałam, nic nie zostało, żaden kaszel przez pół roku. No i nie chodziłam potem jak zombie wycieńczona.
Oni w nas teraz tyle pakują tych świństw nie wiadomo po co. Moja prababcia nigdy nie wzięła anytbiotyku i żyje do dziś a ma 97 lat
sunshine pisze:To było bardziej z humorem powiedzianeZgadzam się, że nie zawsze powtarzające sie problemy z gardłem to kwestia emocji. Ale czasem warto się nad tym zastanowić.
Zimno mi. Bolą mnie mięśnie. Chcę do domu, pod ciepły kocyk.
Zostało mi już wklepanie tylko pacjentów środowiskowych. Jeszcze jakieś dwie godziny i będe mogła wysłać pierwszą fazę sprawozdania do NFZ
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 202 gości