Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle) - goście, goście

O, bedzie o krasnalu, juz sie ciesze! :dance:

A będzie fotorelacja z bicia krasnala? Coś moja wyobraźnia za słaba.

Jak dotąd nie udało mi się złapać, ale jutro spróbuję (na potrzeby wątku :mrgreen:

) dostawić te dwa mniejsze. Może coś się z tego "wykluje". :wink:

Ktos powiedzial krasnal?? :mrgreen:

Bic krasnala! :ryk:

Czytal ktos "Corke Robrojka"? :lol:

(Ale chyba rzucania w krasnala arbuzem i surowa watroba nie ma w programie?

)

Birfanka pisze:Czytal ktos "Corke Robrojka"?

A co to jest i kto napisał?

Czesc cyklu "Jezycjada" Malgorzaty Musierowicz :lol:

Geograficznie, powinnas znac?

Edit: Tam wlasnie w pieknym ogrodzie rozanym stal krasnal ogrodowy, a syn panstwa domu obrzucal go codziennie czyms, a to watroba, a to pomidorem etc., i z tej ksiazki znam wlasnie cudne haslo: "Bic krasnala!" :ryk:

Ooooo nieeee. Musierowicz. Tak, znam, znam. Nie cierpię (wiem, narażam się).

Birfanka pisze:Bic krasnala!

Czytal ktos "Corke Robrojka"?

(Ale chyba rzucania w krasnala arbuzem i surowa watroba nie ma w programie? )

Czytał. Mam wątpliwości, czy w zestawie kot-krasnal wątroba by trafiła do tego drugiego.

Dlatego sie pytalam o watrobe, bo tez mialam watpliwosci :mrgreen:

Zabers, czego zaraz masz sie narazac, o gustach sie nie dyskutuje

ja mam z krasnoludkami na pienku,bo nie pomagaja sprzatac,tylko mi balagania

anulka111 pisze:ja mam z krasnoludkami na pienku,bo nie pomagaja sprzatac,tylko mi balagania

Może ich masz za mało?

Anulka, przeciez u Ciebie sprzataja krewetki :wink:

Birfanka, dzięki. W sumie to chyba wina moich rodziców, którzy nie przejmowali się co czytam i bibliotekarek, które miały w nosie, co wypożyczam. Druga sprawa, że nigdy mnie specjalnie nie pasjonowało czytanie o równolatkach i jakoś tak wyszło, że czytałam rzeczy kompletnie nieodpowiednie do swojego wieku.

tak jak pisalam ,a krasnoludki balagania-bic krasnale :!:

Zabersowe pokemony (z pogaduchami w tle) - goście, goście

Kto przegląda forum