Jaskół-Nieśmiałek, Antoś, Kedi-szukamy domków!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 12, 2011 19:41 Re: Jaskół(leczymy), Sami(kochamy) Inka gościnnie i Bąbelek:)

A - będzie kot
B - będzie zielony :-)
C - ma na imię SZUWAREK
D - jest włóczkowy
F - na bazarku zakupiony
G - do Turku wyprawiony

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro sty 12, 2011 19:43 Re: Jaskół(leczymy), Sami(kochamy) Inka gościnnie i Bąbelek:)

Obrazek

ten po lewej :-)
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro sty 12, 2011 19:44 Re: Jaskół(leczymy), Sami(kochamy) Inka gościnnie i Bąbelek:)

:ryk: :ryk: :ryk:

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 12, 2011 19:57 Re: Jaskół(leczymy), Sami(kochamy) Inka gościnnie i Bąbelek:)

:ryk: :ryk: :ryk: i co magdaradek? ciotka morfowa nie kłamie 8)
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 12, 2011 20:19 Re: Jaskół(leczymy), Sami(kochamy) Inka gościnnie i Bąbelek:)

rybcie pisze:ciotka morfowa nie kłamie 8)


ciotka morfowa :ryk: :ryk: :ryk:

to ja dodam, że z Szuwarkiem jedzie niespodzianka, ale to już kasiakom w niedzielę powie!
Obrazek

czarno-czarni

Avatar użytkownika
 
Posty: 42097
Od: Pon lip 21, 2008 12:35
Lokalizacja: Hradec Králové

Post » Śro sty 12, 2011 23:03 Re: Jaskół(leczymy), Sami(kochamy) Inka gościnnie i Bąbelek:)

Witam witam :)
U nas teraz taki okres, że na nic czasu nie mam :( Były remonty, powrót do pracy, jutro delegacja, pojutrze impreza pracowa, terminy gonią :roll:
magdaradek pisze:
dagmara-olga pisze:a w weekend DOKOCENIE u kasiakom :twisted:


:conf: jak to dokocenie? a przecież miało być odkocenie przed narodzinami Bąbelka 8O

Madziu jak mogłaś nawet pomyśleć, że dokocę się żywym prawdziwym kotem 8O
Ja teraz muszę przysiąść i nowe ogłoszenia porobić :roll:
Dagmara co za niespodziankę dołożyłaś? Byle nie była żywa :wink:
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Czw sty 13, 2011 9:54 Re: Jaskół(leczymy), Sami(kochamy) Inka gościnnie i Bąbelek:)

ojej albo bombowy zielony, odlotowy kot!!!!!!
ja nie widziałam takiego bazarku :(
gratuluję dokocenia :lol: :ok:
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 21, 2011 17:58 Re: Jaskół(leczymy), Sami(kochamy)Inka ALARM!!!POMOCY!!!

Kochane Ciotki, Kochani Wujkowie.
Błagam Was o pomoc.
Muszę, naprawdę muszę ograniczyć ilość kotów. Nie będę tu się rozpisywać, bo to forum publiczne.
Błagam o tymczasy chociaż dla moich tymczsów. Mogę zaoferować określoną, ustaloną kwotę na urzymanie każdego kocia do znalezienia mu nowego domu. Jak na razie wszystkie zaszczepione i wogóle.
U Jaskóła i Inki nadal brudno w uszach - nie wiem o co chodzi, bo w użyciu już od długiego czasu oridermyl, otosol, były porządnie odrobaczane w ramach ewentualnego świeżba i nie wiem o co chodzi.
Jaskół alergia pokarmowa.
Samuś ful wypas, mruczący i kochający, najlepiej jedynak.
A ja teraz nawet nie miałam jak poogłaszać, bo zwaliło mi się milion nieprzyjemnych rzeczy na głowę.
Bedę chyba musiała poszukać domków moim dwóm rezydentom :( Na razie się jeszcze nie wiem na 100%
Nie będę się tłumaczyć, nie będę się kajać, po prostu u mnie sytuacja ALARMOWA :(
Kochane błagam o pomoc.
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Sob sty 22, 2011 9:18 Re: Jaskół(leczymy), Sami(kochamy)Inka ALARM!!!POMOCY!!!

o kurcze, niedobrze :(

W jakim wieku są wszystkie koty z DT?

Ja cholerka wyjeżdżam w maju :(
Inka w jakim jest wieku?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 22, 2011 10:36 Re: Jaskół(leczymy), Sami(kochamy)Inka ALARM!!!POMOCY!!!

może gdybyś mogła zrobić tutaj takie mini podsumowanie - zdjęcie, chociaż krótki opis... wystawimy dodatkowe ogłoszenia, a może i ktoś podczytyjący coś wymyśli...
Obrazek
Obrazek Obrazek

boniantos

Avatar użytkownika
 
Posty: 4648
Od: Śro lut 18, 2009 15:16
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 22, 2011 14:29 Re: Jaskół(leczymy), Sami(kochamy)Inka ALARM!!!POMOCY!!!

Obiecuję do jutra zrobić zdjęcia, opis i wogóle. Na razie mam kołowrót. Ledwo nadążam.
Dziękuję za wsparcie.
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Nie sty 23, 2011 22:24 Re: Jaskół(leczymy), Sami(kochamy)Inka ALARM!!!POMOCY!!!

O kurcze :(

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sty 23, 2011 22:36 Re: Jaskół(leczymy), Sami(kochamy)Inka ALARM!!!POMOCY!!!

kasiakom pisze:U Jaskóła i Inki nadal brudno w uszach - nie wiem o co chodzi, bo w użyciu już od długiego czasu oridermyl, otosol, były porządnie odrobaczane w ramach ewentualnego świeżba i nie wiem o co chodzi.


Czy był robiony wymaz z uszu?
Sokolnicka Kesi przez pół roku była leczona z powodu świerzbu usznego, po wymzie okazała się, ze to gronkowiec. Antybiotyk celowany na podstawie antybiogramu zakończył problem.
Obrazek

andorka

 
Posty: 13713
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

Post » Pon sty 24, 2011 8:14 Re: Jaskół(leczymy), Sami(kochamy)Inka ALARM!!!POMOCY!!!

andorka pisze:
kasiakom pisze:U Jaskóła i Inki nadal brudno w uszach - nie wiem o co chodzi, bo w użyciu już od długiego czasu oridermyl, otosol, były porządnie odrobaczane w ramach ewentualnego świeżba i nie wiem o co chodzi.


Czy był robiony wymaz z uszu?
Sokolnicka Kesi przez pół roku była leczona z powodu świerzbu usznego, po wymzie okazała się, ze to gronkowiec. Antybiotyk celowany na podstawie antybiogramu zakończył problem.

Jaskół miał sprawdzany pod względem świerzbu i pan wet świerzbu nie widział, kazał jednak stosować oridermyl na zmianę z takim ziołowy czymś. W domu sprawdzę. Na wątku chybs pisałam.
U Inusi nie sprawdzałam, stosuję to, co u Jaskóła. Ona ma uszka w dużo lepszym stanie. U Jaskóła się kopalnia czasami robi. Acha i żaden z reszty kotów nie ma nic brzydkiego w uszkach.
Czyli muszę jakoś dostarczyć materiał z ucha do labu, bo żeby wieźć go do weta to nie bardzo. Znowu się na mnie obrazi i zniknie.
Wczoraj, jak jeszcze było widno, zrobiłam troszkę zdjęć. Jest Inusia, Sami, Antoś i Kedi. Jaskół chyba wyczuł sprawę i się zamelinoweał. Wyszedł, jak się ściemnieło.
Nie wiem, czy dzisiaj dam radę powstawiać zdjęcia. Wczoraj odkopywałam się z papierów, dzisiaj czeka mnie to samo :(
Doba jest za krótka, nawet jak śpi się 4 godziny :(
ObrazekObrazek
Obrazek

kasiakom

 
Posty: 5637
Od: Śro maja 03, 2006 20:55
Lokalizacja: Turek

Post » Pon sty 24, 2011 8:16 Re: Jaskół(leczymy), Sami(kochamy)Inka ALARM!!!POMOCY!!!

Antoś i Kedi to Twoi rezydenci Kasiu?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: zuza i 122 gości