Frajda-po odbarczeniu rdzenia. Frajda umarła.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto mar 16, 2010 17:22 Re: 9l kotka przyniesiona DO UŚPIENIA-gruczolakorak-SPONSOR PLIS

1 Meliska = 2 Bromby 8O :lol:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto mar 16, 2010 21:33 Re: 9l kotka przyniesiona DO UŚPIENIA-gruczolakorak-SPONSOR PLIS

ale jaka piękna :1luvu:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Śro mar 17, 2010 7:35 Re: 9l kotka przyniesiona DO UŚPIENIA-gruczolakorak-SPONSOR PLIS

Jak nie urok, to s**ka.
Gacek regularnie kaszle i kicha, a na karku wyłysiał mu średnio duzy placek, skóra tak jakby się tam łuszczy. Z chodzeniem na szczęście ok.
Po południu grzejemy do weta.

megan72

 
Posty: 3536
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: w okolicy stolicy

Post » Czw mar 18, 2010 20:11 Re: 9l kotka przyniesiona DO UŚPIENIA-gruczolakorak-SPONSOR PLIS

trzymam kciuki za zdrowie futrzaka :ok:
a Mela .... Mela poprostu wybrała, to nie jest straszenie, zauważyłam że szylkretki i tri tak mają
wybierają sobie same dom
moja Malwinka na szczęście wybrała mnie
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt mar 19, 2010 20:03 Re: 9l kotka przyniesiona DO UŚPIENIA-gruczolakorak-SPONSOR PLIS

Gacek na antybiotyku. Ale chyba jest lepiej, nie słyszałam w nocy, żeby kasłał. Łyse placki mogą być konsekwencją odpadnięcia strupków z sierścią po zastrzykach. Są ładnie blade, nie swędzą, nie rozprzestrzeniają się, więc chyba trop dobry. Obserwujemy. Chodzi dobrze. Powoli też już chyba uczy się, że nie jest już tak sprawny jak kiedyś, i że nie da rady z podłogi wskoczyć na górę kuchennych szafek. Albo i trzeba drogę na stół pokonywać na dwa z przystankiem na krześle. Kompletnie nie zdaje sobie sprawy z metryki.
Gacuś, co nie wie, że jest seniorem:
Obrazek Obrazek Obrazek

Natknęłam się na fajną stronę ze śmiesznymi zdjęciami kotów. Polecam :lol: : http://kotburger.pl/catburger/topka/procenty/page/1

Meliska zazdrosna o wtykaną Gacusiowi wołowinkę faszerowaną tabletami. Tęsknię powoli za Meliską niejadkiem. Teraz jędza wyrywa mięcho z talerza, nawet rozpaczliwie przytrzymywane widelcem. A znając jej psychikę, aż strach wrzasnąć czy po ogonie pacnąć, bo zaraz się pod siebie pokropi.

megan72

 
Posty: 3536
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: w okolicy stolicy

Post » Pt mar 19, 2010 20:27 Re: 9l kotka przyniesiona DO UŚPIENIA-gruczolakorak-SPONSOR PLIS

megan72 pisze: Tęsknię powoli za Meliską niejadkiem. Teraz jędza wyrywa mięcho z talerza, nawet rozpaczliwie przytrzymywane widelcem.

Oj, nie ma za czym tęsknić - kot chętnie jedzący to zdrowy kot :D
Kciuki za Gacka :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 21, 2010 17:13 Re: 9l kotka przyniesiona DO UŚPIENIA-gruczolakorak-SPONSOR PLIS

Gacek lepiej, jakieś kichnięcie to góra raz dziennie teraz wyłapuję.
Koty nacieszyły się przyjściem wiosny wczoraj i dziś rano, i wraz z wiosennym deszczem poszły spać. Wszystkie trzy.

megan72

 
Posty: 3536
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: w okolicy stolicy

Post » Nie mar 21, 2010 18:46 Re: 9l kotka przyniesiona DO UŚPIENIA-gruczolakorak-SPONSOR PLIS

Cieszę się, że Gacek lepiej, widocznie antybiotyk trafiony i działa. :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie mar 21, 2010 20:55 Re: 9l kotka przyniesiona DO UŚPIENIA-gruczolakorak-SPONSOR PLIS

to teraz niech zwyczajnie będzie zdrowy :ok:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt kwi 02, 2010 18:55 Re: 9l kotka przyniesiona DO UŚPIENIA-gruczolakorak-SPONSOR PLIS

Czy ja pisałam, że Mela od powrotu z niby nowego domu nie wchodzi do sypialni i łóżka? Już wchodzi :D . Tupta, ugniata, zalega i ćwierka.
Wszystkim kibicom życzymy Wesołych Świąt.

megan72

 
Posty: 3536
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: w okolicy stolicy

Post » Pt kwi 02, 2010 19:41 Re: 9l kotka przyniesiona DO UŚPIENIA-gruczolakorak-SPONSOR PLIS

Przesyłam wielkanocnego zajączka i moc najlepszych życzeń dla Dużej i jej podopiecznych
Obrazek

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie kwi 04, 2010 18:19 Re: 9l kotka przyniesiona DO UŚPIENIA-gruczolakorak-SPONSOR PLIS

czyli powoli wraca do normy

kciuki za jej dobre samopoczucie :ok:
i zajączek mógłby się postarać :roll:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie maja 23, 2010 15:27 Re: 9l kotka przyniesiona DO UŚPIENIA-gruczolakorak-SPONSOR PLIS

I co ja mam tu pisać?
Zapanowała cudowna, niczym nie mącona, weterynaryjna nuda.
Niech trwa...

Mela jak na Melę sika całkiem w porządku. Odstawiłam juz nawet karmę Calm Aid, daję im teraz zmieszany pół na pół RC Urinary High Dillution i RC Mature Indoor. Meliska jest przytulaśna i ćwierkająca. Do tego stopnia, że udało mi się obciąc jej wczoraj JEDEN pazur. Jeszcze parę lat, i obskoczę całą łapę za jednym podejściem.

Od wczoraj koty mają 'wesołe miasteczko' - musiałam zdemontować część kuchennych mebli, co za tym idzie wystawić ich zawartość luzem na blaty i stół. Jaka to była piękna noc. Koty na latających talerzach, koty gramolące się w powystawiane gary, co zupełnie nagle i nieoczekiwanie pod kocim ciężarem z hukiem i brzękiem przewracają się niespodziewanie na terakotę. A jakie są od rana umęczone. Śpią biedne koteczki cały dzień. Może im się znudziło, i dzisiejszą nockę spędzą już w łóżku.

megan72

 
Posty: 3536
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: w okolicy stolicy

Post » Nie maja 23, 2010 15:46 Re: 9l kotka przyniesiona DO UŚPIENIA-gruczolakorak-SPONSOR PLIS

Nie ma to jak dobrze przespana noc :lol:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie maja 23, 2010 19:36 Re: 9l kotka przyniesiona DO UŚPIENIA-gruczolakorak-SPONSOR PLIS

megan72 pisze: Śpią biedne koteczki cały dzień. Może im się znudziło, i dzisiejszą nockę spędzą już w łóżku.

hmm, nie łudziłabym się
raczej zbierają siły przed następną nocą :twisted:
to kciuki za ciąg dalszy nudy :ok: :ok:
"Człowiek nie jest apoteozą ewolucji, a jedynie ślepą uliczką pomniejszej, bocznej gałęzi jednej z mniej wykształconych podgrup ssaków." pamietnikpoldka.blogspot.com

Killatha

 
Posty: 9652
Od: Sob lis 17, 2007 12:04
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Lifter i 21 gości