Kitka, Cyryl, Hestia i Alma - cz. 5

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto kwi 08, 2008 9:37

nie oddawaj Wujasa Bitróta! :crying:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Wto kwi 08, 2008 9:43

No co ty. Ja się łatwo nie poddam :twisted:
Za bardzo za bandytą (teraz ofiarą) tęskniłam :oops:

Ale sytuację wszyscy mamy mocno niekomfortową :?
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30894
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto kwi 08, 2008 10:08

Dawaj białego wąpierza do mnie na taras na turnus resocjalizacyjny!
Zaraz mu zapędy terrorystyczne przejdą :twisted:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 08, 2008 10:11

redaf pisze:Dawaj białego wąpierza do mnie na taras na turnus resocjalizacyjny!
Zaraz mu zapędy terrorystyczne przejdą :twisted:
A zabieraj ją, bo mnie wnerwia :twisted:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30894
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto kwi 08, 2008 10:59

aaaa!!! animisiewasz!!! redaf białą himerę wymieni w ciemnej bramie na dychę, w mięsnym zakupi półtuszę kurczaczą za 3,50 (a za resztę - browczyka :twisted: ) i odda do rąk Twoich, że niby po tarasowym kursie resocjalizacyjnym ona taka grzeczliwa i nieruchawa zrobiła sie...

daj ją lepiej mnie :twisted: - jak na własne oczy zobaczy Transkota - migusiem doceni urok Niepowtarzalnego Buraka, wróci doń w podskokach i rude łapy ucałuje... :twisted:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Wto kwi 08, 2008 21:43

Na razie ani myśli całować. Pewnie raczej by odgryzła, gdyby nie instynkt samozachowawczy rudego, który jej swoich łap pod pysk nie pcha :twisted:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30894
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto kwi 08, 2008 21:59

Ty Kicor, nie strasz nas, my na czerwcowy wyjazd Sopinka cioci Atce oddajemy, a jak go Mruf zamorduje po naszym powrocie? :strach:

Feliwaya masz?

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Wto kwi 08, 2008 22:05

Hestia przedtem Cyryla kochała nad życie, więc jak Mruf też się przestawi, to będzie pełnia szczęścia :lol:

Feliwaya nie masz, nigdy nie był potrzebny i nawet zapomniałam o jego istnieniu. Licze zresztą na to, że sytuacja w miarę szybko się poprawi :roll:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30894
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto kwi 08, 2008 22:09

Jakby co, możemy Ci na trochę pożyczyć w psikaczu
Tylko SE musisz podjechac poń ;)

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Wto kwi 08, 2008 22:12

A o co sie rozchodzi? 8O
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto kwi 08, 2008 22:14

No to szczerze mówiąc chętnie bym SE podjechała na próbę, po instrukcję użytkowania również :oops:
Dzięki :D :1luvu:
Kiedy mogę?


Przyniosłam rudego do pokoju na rękach, na każdy ruch devonek reagował sykiem, dobrze, że wiatraka z łap nie robił :twisted:
Kitka już jakiś czas temu zadekowała się w wc na dywaniku, więc "miła" pogawędka ją ominęła 8)
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30894
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro kwi 09, 2008 6:29

Uff, ale masz wesolutko :strach:
Myslałam, że białej damie szybciej przejdzie :roll:

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro kwi 09, 2008 6:52

Spróbuj może Wujasa mąką przesypać.
Ciekawe co wąpierz zrobi jak dużego białego kota zobaczy? 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 09, 2008 8:03

Cyryl i Alma się bawili! :dance:
Rudy zeskoczył z krzesła do Almy na środku kuchni (nie było żadnych syków z obu stron), potem uciekł z powrotem i wtedy się pobawili. Oczywiście to jeszcze taka kulawa zabawa w pacanie łapą z krzesła i spod krzesła trwająca 5 sekund, ale była! :mrgreen:

Biały killer na szczęście był w pokoju i nie chciał się wtrącać.
Ale mam wrażenie, że są postępy, bo dziś rudy się zapomniał, wybiegł za daleko i znalazł się metr od Hestii. Został tylko obsyczany, bez startowania z łapami. Oczywiście natychmiast uciekł - bohater! :twisted:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30894
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro kwi 09, 2008 10:42

Bravo!

Oby tak dalej! Wypróbuj Feliwaya, może trochę złagodzi sytuację?
U mnie działał.
A jeśli nie zaskoczy zawsze możesz postraszyć białe furiozum jakimś Stresnalem lub innym pacyfikatorem. :twisted:
Milva B
Obrazek
Nasze Koty: http://www.divine-cats.eu

milva b

Avatar użytkownika
 
Posty: 5603
Od: Czw mar 30, 2006 21:24
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości