Syberyjczykopodobny... jestem TORIL, napewno facet:))

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 14, 2008 11:50

wczoraj rozmawiałyśmy z Tosiulą

i Torilek we czwartek jedzie do nowego domku

myślałam ze jestem przygotowana na tą sytuację ale chyba tylko tak mi sie wydawało

co patrzę na kiciorka to płakać mi sie chce :?
dobrze ze do czwartku jeszcze kilka dni to mam nadzieję ze sie przyzwyczaję do tej myśli
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon sty 14, 2008 18:33

wiem,że Bettysolo smutno,ale ja już odliczam godziny.nawet sobie już urlop na piątek i sobotę wzięłam, coby kociska pilnować :lol: Toril jest tak samo aktywny jak moje panienki.oj będzie wesoło :lol: baterie do aparatu już sie ładują :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pon sty 14, 2008 18:37

bettysolo pisze:wczoraj rozmawiałyśmy z Tosiulą

i Torilek we czwartek jedzie do nowego domku

myślałam ze jestem przygotowana na tą sytuację ale chyba tylko tak mi sie wydawało

co patrzę na kiciorka to płakać mi sie chce :?
dobrze ze do czwartku jeszcze kilka dni to mam nadzieję ze sie przyzwyczaję do tej myśli


Oj dziewczyny, póki u tosiuli go nie zobaczę, to nie uwierzę ;).
salma75
 

Post » Pon sty 14, 2008 18:45

no to w sobotę zapraszam na kawę, do Strzelna daleko nie masz :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Pon sty 14, 2008 23:19

a ja puki co cieszę sie zdrowym i rozbrykanym kociskiem Obrazek

a potem bedę czekać na relację fotograficzne

i beczeć w poduszkę
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto sty 15, 2008 22:52

i co tam u Was słychać, czy Torilek już się pakuje i jak idzie przyzwyczajanie kocurka do podkładów?
Jestem tak podekscytowana jak już dawno nie byłam :oops: vcccccccccccccr4m - to pozdrowienia od Pysi
I cieszę się i jestem przerażona jak się w trójkę dogadają.I czy mnie polubi.I jak zniesie podróż i pierwsze dni w nowym domu. :oops: ....jak przed randką :oops:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Wto sty 15, 2008 23:39

Torilek już napewno spakowany na walizkach siedzi :)
Tosiula, oj będzie się działo :) , czekam na relacje (takze foto)

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto sty 15, 2008 23:48

cała kronika będzie, jak tylko kota dostanę, bo coś bettysolo umilkła :cry:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Śro sty 16, 2008 10:16

nie tyle umilkłam co mam remoncik w domu :evil:
chciałam zdążyć na Twój jutrzejszy przyjazd ale niestety chyba to się nie uda :oops:
będzie bałagan :oops:

A Torilkowi powoli pakuję myszki,książeczkę zdrowia itp
Podkłady wcale go nie zestresowały więc jutro jak przyjedziecie to jeszcze będzie biegający abyś zobaczyła chłopaka w całej krasie a potem za złotym gamoniem sam wejdzie do kontenerka

Obrazek
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro sty 16, 2008 22:00

Tosiula jest już w drodze na śląsk :D
a Torilek jeszcze nie wie ze zaczyna się jego nowa przygoda :twisted:

a ja....

cały czas głaszczę puchatka i chcę się jeszcze nim nacieszyć
mój czas niestety się kończy :(

pokochałam strasznie kudłacza :1luvu:
był u mnie pół roku

jak go brałam do siebie to bałam się czy dam radę
a teraz wiem że warto było
było to bardzo ważne i piękne doświadczenie w moim życiu

Dziękuję wszystkim cioteczkom za kibicowanie i dobre słowa
Ance dziękuję za to że powierzyła kotka w moje ręce a tym samym dostarczyła mi wiele wspaniałych chwil
no i oczywiście dziękuję Marii za to że zawsze wspierała mnie swoim doświadczeniem i dobrym słowem Obrazek
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro sty 16, 2008 22:22

Bettysolo, i tak podziwiam Ciebie że możesz oddac Torilka pól roku to kawał czasu. Ja nie nadaję się na DT, juz po 2-ch tygodniach nie potrafilabym oddać.
Trzymam kciuki za podróż i za aklimatyzację w nowym domku. Torilku sprawuj sie tam dobrze.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Śro sty 16, 2008 22:30

bettysolo - już wiesz jak to jest z dzikuna zrobić miziaka :D :ok:

Toril - powodzenia chłopie w nowym domu. Nie przynieś bettysolo wstydu, nie rozrabiaj za bardzo :wink:
Obrazek

MariaD

Avatar użytkownika
 
Posty: 39376
Od: Pt mar 19, 2004 18:31
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw sty 17, 2008 14:47

Torilek właśnie pojechał do swojego nowego domku :D
Tosiula jest bardzo fajną dziewczyną i wiem ze będzie mu tam dobrze

Niestety nie chciał zjeść gamonia z sedalinem i chyba będzie jechał w stresie :(

minęło dopiero parę minut a ja już beczę :cry:
ale bardzo się starałam nie wpaść w histerię przy zapakowywaniu Torilka do transporterka
strasznie się w nim szarpał :(
mam nadzieję że szybko zapomni o tym stresie
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Czw sty 17, 2008 16:05

No brawo dziewczyny, w końcu ;)

Niecierpliwie czekam na relacje jak Toriś zniósł podróż no i potem, z kolejnych dni w nowym, własnym domu :)
salma75
 

Post » Czw sty 17, 2008 16:07

To teraz czekamy na wiadomości z nowego domku
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Majestic-12 [Bot], Paula05, Silverblue i 89 gości