Pusskoty 4: Maciuś odszedł za TM [*]. Przegraliśmy.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 16, 2008 9:59

dzwoniłam do nich, mieli się odezwać, nie odezwali się.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto gru 16, 2008 10:25

Kasiu ja niestety dt nie moge byc a mama jest w kiepskim stanie i rowniez nie kwalifikuje sie kompletnie.

Moge pomoc tylko w przewozie i finansowo.....w razie czego. Przepraszam....
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto gru 16, 2008 10:28

Aga, przecież wiem, bo śledzę Twój wątek. co do Mamy to się martwię i muszę się do niej odezwać.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto gru 16, 2008 10:39

zadzwon do niej.....słabo sie czuła wczoraj...martwie sie o nia strasznie:(

Kasia kazda inna forma pomocy ....z mojej strony mozesz na nia liczyc
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto gru 16, 2008 19:08

jezusie Bukowska to kolo mnie .... gdybym tylko w ciazy nie byla to moze jednego bym chapneła ...szkoda ze nie moge pomoc.Mam nadzieje ,ze znajdzie sie jakis DT.U mnie pod blokiem tez przy smietniku dzikist 4 biegaja , jak moj TŻ idzie do roboty to podkarmia,zreszta tez mam szczescie bo w bloku mam starszych ludzi i oni jakos tak inaczej podchodza niz mlodzi.Trzymam kciuki....z całej siły.Poki co hopla na pierwsza stronke.
Obrazek

Dagires

 
Posty: 1324
Od: Pt gru 12, 2008 15:41
Lokalizacja: POZNAŃ

Post » Śro gru 17, 2008 8:18

Dagmara, wiem, że akurat Ty nie możesz.

byłyśmy, dzieciaki przybiegły po 20 minutach (brrrr), ale nie chciały dać się złapać. Gośka póki co została i czeka czy się da je złapać. trzymajcie kciuki :ok:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro gru 17, 2008 8:31

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18775
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro gru 17, 2008 8:34

niezawodna ariel :D

jeden złapany. dwa zostały, idę do Gośki o 12.00 to będziemy radzić.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro gru 17, 2008 9:10

Puss, Kochana, czy u Ciebie ok? (o tyle o ile u nas może być ok)...
Śniłaś mi się dziś, łapałyśmy koty u mojej mamy na osiedlu :roll:
Czy to już czas do zakładu zamkniętego? :?

Tak czy siak, ja mam dziwne sny, czasem coś znaczą, dlatego pytam.
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Śro gru 17, 2008 9:16

Boo, kochana - myślę, że u mnie okej :roll: chociaż do zakładu to też bym się pewnie nadawała ;)
ściskam!

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro gru 17, 2008 10:42

trzymam kciuki za powodzenie akcji...i za złapanie pozostałych cudow.
Kasia jakby potrzeba czegos to wal jak w dym. Transport do weta kasa cokolwiek. Jak tylko bede mogła to pomoge
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro gru 17, 2008 10:45

Kasiu, ja tu wciąż jestem. Tylko mnie mocno zastanawiają słowa z Twojego podpisu. Czytałam tez Twoje wcześniejsze wypowiedzi w tej sprawie. Kurcze blade... :(
Marcelibu
 

Post » Śro gru 17, 2008 10:46

Gocha dzwoniła, że mała to prawdopodobnie dziewczynka, ale taka słaba, że pozwoliła sobie pazurki obciąć (nie wiem dlaczego Gocha jej pazury obcinała, tak swoją drogą :roll: ), więc chyba chora jest i Gocha popędziła z nią do weta, bo podobno nieźle zaglutana jest.
zobaczymy.
dzięki Aga, jakby co, to się odezwę :ok: najbardziej to domki tymczasowe by się przydały dla małych, bo Gocha ma już trochę dużo tych kotów i wszystkich 3 nie może mieć u siebie :? ja też nie, bo mnie TŻ zostawi :?

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro gru 17, 2008 10:47

Marcelibu pisze:Kasiu, ja tu wciąż jestem. Tylko mnie mocno zastanawiają słowa z Twojego podpisu. Czytałam tez Twoje wcześniejsze wypowiedzi w tej sprawie. Kurcze blade... :(


Monika, jest okej. tyle tylko, że za dużo spraw, za dużo potrzebujących kociaków, możliwości małe (a do tego muszę zrezygnować z bycia DT), więc szamoczę się jak diabli.
dziękuję, że jesteś!

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro gru 17, 2008 10:55

Biedulka mała...dobrze ze poleciała do weta.
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 180 gości