B.M.F -slubi....i .jestem męzatka!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 13, 2006 11:19

Wydaje mi sie ze 200 g nie mozna rownac z 200ml,bo jakby nie patrzec to pasta to nie woda,moze na poczatku w tubce było duzo powietrza tylko :oops: :wink:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Śro gru 13, 2006 11:21

kasia essen pisze:Wydaje mi sie ze 200 g nie mozna rownac z 200ml,bo jakby nie patrzec to pasta to nie woda,moze na poczatku w tubce było duzo powietrza tylko :oops: :wink:


może i tak sokro używasz miarki a pół tuby się skończyło :?

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw gru 14, 2006 11:59

Jedziemy dzis o 15 zdjac szwy,czy po zdjeciu moge rowniez zdjac Mai kołnierz? I ja i ona pewnie odetchniemy z ulga 8)
Mam problem w domu :? koty kłócą mi sie o koszyk do spania :lol: :lol: postawiłam go na komodzie,odtad nieuzywany stał sie obiektem westchnien :twisted: Najpierw zajeła go Maja,a Baks siedział pod komoda i z godzine sie patrzył jak ona w nim spi,w pewnym momencie Maja zeszła na dól cos zjesc i co ja widze 8O Baks korzystajac z okazji myk i juz znalazł sie w koszyku :wink: i tym razem Maja siedziała pod komoda i wpatrywała sie w spiacego Baksa :lol: :lol: i znow po jakims czasie Baks musiał zejsc do kuwetki i co ja widze 8O Maja myk i do koszyka,,,,i tak kilka razy wczoraj :ryk: W nocy sie Maja zniecierpliwiła i chyba chciała dac opiernicz Baksowi ze teraz to jej kolej bo probowała wskoczyc mu do koszyka ale niezbyt sie Baksowi to spodobało :wink:
kurcze,,nie mam miejsca na drugi koszyk :? :?

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Czw gru 14, 2006 12:32

Koty jak dzieci jak ma jedno to i drugie zaraz chce :lol:
Chyba musisz znaleść miejsce na nowy koszyk :D
Szybko mija czas Maja już będzie wolna od kołnierza ,może Bask się wkońcu do niej przytuli ,czego bardzo życzę :D

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw gru 14, 2006 12:38

Kasia nie daj się zwariować
jak kupisz drugi koszyk to albo oleją oba albo nadal bedą się kłócić o jeden
Duże są niech się miedzy sobą dogadają :wink:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Czw gru 14, 2006 12:51

Baks to prawdziwy facet i watpie zeby zaczął Mai okazywac jakies czułosci,grunt ze spia obok siebie i zadnej agresji nie ma,to mnie cieszy,widziałam w internecie takie cudo dzis rano
http://www.zooplus.de/bilder/2/300/12596_2.jpg
jak baks byl u znajomej to wlasnie w takim koszu spal i bardzo go lubiał,Maja tez lubi takie budki,no i sie zastanawiam i nie wiem :oops: :oops:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Czw gru 14, 2006 12:56

Fajna ta budka :D Moja kotka lubi spać na bufiku pod biurkiem córci ,też myślałam o zakupie czegoś takiego.
Tylko TŻ mnie powstrzymuje ,bo Arielka olewa swój materac dosłownie :oops:
I teraz uprany jest na balkonie,czeka na koteczka ,który będzie chciała w nim spać :D

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw gru 14, 2006 13:38

nie moge sie doczekac kiedy sciagna Mai ten kołnierz,zapytam raz jeszcze-po zdjeciu szwow nie bedzie musiała go juz nosic?

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Czw gru 14, 2006 13:48

Nie już nie ,koniec tortur :D

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw gru 14, 2006 13:49

to jeszcze foteczka baksa jako zwyciescy-Maja w walce o koszyk poniosla kleske :wink:
Obrazek

Obrazek

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Czw gru 14, 2006 13:53

kasia essen pisze:to jeszcze foteczka baksa jako zwyciescy-Maja w walce o koszyk poniosla kleske :wink:
Obrazek

Obrazek


Jaki rozłożony :lol:

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw gru 14, 2006 14:08

specialnie 8) by dla Mai ani cm nie zostawic,egoista jeden :twisted:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Czw gru 14, 2006 17:15

Szwy zdjete lampy brak :D :D kot zaczał sie namietnie lizac i czyscic,lize tez ta rane,czy ona abyna pewno nie zrobi sobie krzywdy? :?: po zdjeciu szwow jakos mi sie wydaje ze w jendym miescu sie rozeszło :oops: ale to na 0,5 cm i nic sie nie saczy wiec moze mi sie wydaje..oba koty poczuły ze czas karceru minał i zaczeła sie jazda
8O baks dzikie pomkuki a Maja goni jakies niewidoczne cienie i bawi sie sama z soba 8) biega kreci dupka i skacze na baksa ktory ucieka z dzika mina i dziwnymi miaukami 8) ale sie ciesze Maja jest taka szczesliwa ze wreszcie moze biegac i szalec :D :D teraz to dopiero zacznie sie demolka :twisted:

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

Post » Czw gru 14, 2006 17:20

Ale fajnie :) Moja kotka też miała gruby szew i w jednym miejscu był taki trochę otwarty ,wetka mówiła ,że na pewno polizała sobie. Ale pięknie się zagoiło i nie ma śladu :)

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw gru 14, 2006 17:25

sadzisz ze teraz po 10 dniach juz sobie krzywdy nie zrobi?cały czas to lize :? Arielka miała troche otwarte po zdjeciu szwow?pozwalałas jej to lizac?

kasia essen

 
Posty: 7167
Od: Czw gru 15, 2005 9:19
Lokalizacja: Nordrhein-Westfalen

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1488 gości