Burasy w akcji!

Za wolny weekend :ok:

U mnie na dobitkę, do wszystkich trosk, , dołożyli zamknięcie sklepu. Więc żeby zrobić zakupy trzeba będzie iść dalej i się więcej nadźwigać. I zapewne będą braki w asortymencie podstawowych rzeczy. Także tego, życie zawsze coś nam dołoży

Ktory CI zamykaja niedobrzy ludzie??:(

Dzisiaj sie wyjasni ale jest szansa na urlop

Trzymam kciuki za wolne :ok:

Lidla

na cały miesiąc, remont. Nie po mojej myśli i po mojej drodze. Co zobić

Ale to tymczasowo? No to jakos sie przemeczysz ten miesiac

Urlop dostalam

przebieram nogami zeby wyjsc z roboty

ale jeszcze z 30 mn.

Zobaczymy czy drugi sklep przygotowany jest na większe obłożenie (w co wątpię, bo podstawowych produktów ostatnio brakowało), bo inaczej albo "tylko" z dalszej odległości będzie trzeba dźwigać albo może w ogóle nie będzie czego kupić. Wieś :roll:

Szkoda tylko, że to w porze nowalijek... cały czerwiec nie będzie gdzie kupować owoców/warzyw, a to smutne

Fajnie Ci, odpoczywaj :ok:

PixieDixie pisze:Ale to tymczasowo? No to jakos sie przemeczysz ten miesiac

Urlop dostalam przebieram nogami zeby wyjsc z roboty ale jeszcze z 30 mn.

Ja pracuje :placz:

Jak dzisiaj wróciłam i leżę do góry brzuchem

Nie mam siły i motywacji
Do czegokolwiek

Dzisiaj chyba ta spiekota tak działa. Uśmiałam się bo leżysz do góry czymś czego nie masz :ryk:

Zazdroszczę tej młodzieńczej szczupłości bo u mnie talia już pod biustem się zaczyna, ha, ha....

W takie dni zawsze sobie Ciebie wyobrażam z mojito bez% i na leżaczku :smokin:

Obyście mieli coś fajnego zaplanowanego na ten długi weekend
Fajną macie jednak tą robotę, że idą Wam na rękę i dają odpocząć :ok:

PixieDixie pisze:
No nic miłego dnia życzę
Dziś będę wiedzieć czy mam długi weekend czy nie

Poprostu cudowne. One takie misie tulisie. I uważam że powinniście kupić zdecydowanie większe łóżko. Takie 2,20x2,00 :ryk:

Sukienka ma super kolor, taki Twój :mrgreen:

Aga ja nie taka młoda - w tym roku 31 stuknie.

Asiu no ... Ogarnęłam swoją działkę to się zawinelam. Bez wyrzutów sumienia.

Wczoraj się dowiedziałam że zostaje sama na polu bitwy tzn. drugi tester odchodzi ...

Będzie spore wyzwanie.

Dzisiaj właśnie chcemy jechać do mojego dziadka na cmentarz pod Pszczynę a może i dalej wyciągnę M. Nad moje kochane jezioro Żywieckie. Bo to wszak połowa drogi

Zobaczymy póki co to m. Jakoś ma zwolnione obroty a... Jechać o 13 nie ma sensu. Zobaczymy.

A co do leżenia do góry brzuchem - to zwykle wygląda tak że wchodzę do łóżka pod kołdrę o godzinie 20
Odpalam tv albo jakaś książkę
I tylko przemykam się do kuchni po jakieś zagryzki.

I wczoraj był taki dzień.

Czerwiec będzie ciezki.

Obliczam do końca sierpnia i prawdziwy urlop.

Gosiagosia pisze:
PixieDixie pisze:Ale to tymczasowo? No to jakos sie przemeczysz ten miesiac

Urlop dostalam przebieram nogami zeby wyjsc z roboty ale jeszcze z 30 mn.

Ja pracuje

Witaj w klubie

PixieDixie pisze:Aga ja nie taka młoda - w tym roku 31 stuknie.

Asiu no ... Ogarnęłam swoją działkę to się zawinelam. Bez wyrzutów sumienia.

Wczoraj się dowiedziałam że zostaje sama na polu bitwy tzn. drugi tester odchodzi ...

Będzie spore wyzwanie.

Dzisiaj właśnie chcemy jechać do mojego dziadka na cmentarz pod Pszczynę a może i dalej wyciągnę M. Nad moje kochane jezioro Żywieckie. Bo to wszak połowa drogi

Zobaczymy póki co to m. Jakoś ma zwolnione obroty a... Jechać o 13 nie ma sensu. Zobaczymy.

A co do leżenia do góry brzuchem - to zwykle wygląda tak że wchodzę do łóżka pod kołdrę o godzinie 20
Odpalam tv albo jakaś książkę
I tylko przemykam się do kuchni po jakieś zagryzki.

I wczoraj był taki dzień.

Czerwiec będzie ciezki.

Obliczam do końca sierpnia i prawdziwy urlop.

Bardzo młoda jesteś :ok:

Ale przyznasz mi rację dopiero, gdy będziesz miała ... dwa razy więcej :ryk:

Teraz własnie i tak do 40-stki to najlepsze lata ... ale gdy tyle mamy nie wiemy o tym i nie doceniamy tego faktu ....

Buraski cudowne :201461

miłego dnia :1luvu:

Udało się? Pojechaliście? Plażujecie?
Ja tak :mrgreen:

Burasy w akcji!

Kto przegląda forum