barbarados pisze:Teraz jeszcze coś tam poszło na dworku . Tak przypuszczam , że jeszcze trochę z krwią ale ciemno , to nie widac . Za to apetyt wraca i pies się stawił na kolacji , której nie dostał . Jutro od rana jeszcze na wizytę .
Na to krwawienie dostał zastrzyki .
A odbyt go boli od tego ,,rozciągania " . Ale juz mniej , bo jak go podmywam , to nie piszczy .
Bidulek





