
Całe szczęście , u mnie po cichu by się nie dało .

Ale macie racje , lepiej nie otwierać . Choć jak kiedyś latem otworzyłam panu z cudownymi kołdrami z owczej wełny w bluzeczce na ramiaczka ... to jego miny nie zapomne . Biedny nie wiedział , co ma powiedzieć , przeprosił i sie zmył .
