
Ja rzadko pamiętam

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
shira3 pisze:A, bo podlewałaś....![]()
Ja rzadko pamiętam
shira3 pisze:Jedyne, co u mnie jako tako trwa to storczyki, czasem je nawet podleję
izka53 pisze:ooo - witamy ciocię Mirkę.![]()
mir.ka pisze:wiem gdzie takie ptaszki latają
dzieee?????
Koty dzis są obrażone - wieje jak ......., co chwilę leje, grad też juz był. Wychodzi słoneczko - burasy chcą na dwór. No i wyłażą.....I zawsze jeden jest po tej niewłaściwej stronieBo tak - wyjdzie taki delikwent , rozjrzy się i hyc na okno -wpuść mnieeee. No to wstaję i wpam. Ale ten drugi właśnie stwierdził, że jest ładnie. Wpuszczam jednego - drugi wylatuje, ruch jak na autostradzie.
![]()
Tylko Misia nie traci czasu i cennych kalorii - Misia przesypia złą pogodę.![]()
Idę do kuchni nadrabiać zaległości, albowiem wcześniej prąd nam ukradli, a bojler mam elektryczny. Wieczorkiem Was podoczytuję i moze jakieś fotki jeszcze będą, np baaardzo duzej rudej krewetki
shira3 pisze:Całe szczęście, że nie podlewają
mir.ka pisze:podobno takie ptaszki to w Krzesinach latają,
izka53 pisze:shira3 pisze:Całe szczęście, że nie podlewają
Nie, bo doniczki malusie, jedna kocia łapka ledwo się mieści, ale teraz , zimą stoją na lodówce. I PRZESZKADZDZAJOM![]()
YBenni pisze:Jako jedyny z moich kotów nie weźmie do pyska nic z nabiału, żadnego masła, śmietanki, sera, jajka. Nie lubi ryb, nie lubi tranu ni żadnego oleju. Jedzenie może sobie stać - nie ruszy.
Zresztą wszystkie moje koty pod tym względem są wielkimi grymaśnikami.