kotkins pisze:RAnia zmniejsz to , mamy nową czytelniczkę...
NIe umiem zmniejszyc, umiem tylko wstawic. A czytam juz od dawna, tylko nie udzielam sie. Czasu malo. Dzis siedze w szkole i czekam na rodzicow to nawet obrazki dalam rade wstawic.

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
kotkins pisze:RAnia zmniejsz to , mamy nową czytelniczkę...
RAnia pisze: Dzis siedze w szkole i czekam na rodzicow to nawet obrazki dalam rade wstawic.
RAnia pisze:W Chicago mamy 5:36. Szkola normalna(), dzienna. Mamy dzisiaj wywiadowke dla rodzicow i czekamy , ze ktos zjawi z pytaniami o dziecie. Siedze do 6:15 (18:15 wlasciwie), rodzicow nie za wielu to i czas na czytanie mam
I wysylanie kur.
Neigh pisze:A moja pani kosmetyczka - ma 60!!!!! kurów ( odmiana celowa ) takich małych czubatek czy innego dziadostwa. Otóż jej brat ma firmę remontową i dostali zlecenie rozbiórki domu. Dzwoni pracownik, ze w środku domu 2 takie ładne małe kurki i kogucik......No to co miał zrobić? Zabrał. Zawiózł do matki ( i tym samym siostry, bo razem mieszkają ) . Tak jak ja - na Zadupiu:-). Noo i aktualnie mają 60 bo:
a. matka nikogo pozbawić życia NIE DA, wyroki zapadają maks raz do roku i to tylko na najbardziej dziobliwe koguty
b. sprytna ta kompanija jajka tak ukrywa, ze nie idzie znaleźć a potem kolejne pokolenia wyprowadza - a dziecka nikt nie skrzywdzi. No nawet kurzego......
c. nic ich nie bierze - ni choroby, ni mróz. NIC. Mnożą się radośnie ukrywajac po krzakach - no niemal jak ludzie:-)
d. skoczne i lotne są .........na drzewach ( wysoka sosna ) ponoc nocuja
Także jakby ktoś chciał kurę w dobre ręce, to ona chętnie odda.......Na rosol to nieeeeee, ale do kochania jak najbardziej
kotkins pisze:Bo to złe okulary są plagą.
Astygmatycy mają najgorzej, potem minusowcy.
Za słabe szkła- i wypadek...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1016 gości