A jak coś dziś złapię, to nie będę miała się gdzie wykąpać

Pożyczyłam klatkę do łapania i dopiero wczoraj mi oddali, trzymali ponad 2 tyg. Zobaczymy, czy dobrze działa.
Edit: kąpię się jednak. Znaczy, nic się nie złapało. Niczego nawet nie było.
Wczoraj były trzy maluchy, dwa duże i jeż. Dziś nic.