Niki FeLV+ i PNN - nadal kocha życie :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Nie lip 07, 2013 22:07 Re: Niki (FeLV+) - kocha życie i szaleje :)

W moim nie ma plastikowych części. Myślałam, że mamy takie same. Coś nie mogę go dokręcić do sufitu. Albo mi się sufit podniósł, albo drapak skurczył. :lol:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 08, 2013 9:44 Re: Niki (FeLV+) - kocha życie i szaleje :)

selene00 pisze:W moim nie ma plastikowych części. Myślałam, że mamy takie same. Coś nie mogę go dokręcić do sufitu. Albo mi się sufit podniósł, albo drapak skurczył. :lol:
Są! Plastikowe części w środku trzymają śruby, w kt. wkręcone są metalowe wkręty. One, te plastiki, pękają, gdy koty wskakują na drapak.
Skoro się buja cała konstrukcja, to znaczy, że te plastiki są popękane 8) to to czarne z wystającą śrubą.

Fotka wyjaśni, gdzie się "plastik" znajduje ;)
niewyraźne, bo ze zmniejszonego zdjęcia "cytowane"

Obrazek
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pon lip 08, 2013 10:38 Re: Niki (FeLV+) - kocha życie i szaleje :)

O!!! 8O To ja już nie pamiętałam, że tam jest plastik. To wiele tłumaczy. :roll:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 09, 2013 22:06 Re: Niki (FeLV+) - kocha życie i szaleje :)

dobrze,ze Nikutek cały :1luvu: :ok: :ok: :ok:
Ostatnio edytowano Śro lip 10, 2013 22:33 przez Myszolandia, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro lip 10, 2013 18:59 Re: Niki (FeLV+) - kocha życie i szaleje :)

Ło matulu, dopiero doczytałam, co to za demolka miała miejsce 8O.
Ja mam drapak tego samego chyba producenta - bo materiały i konstrukcja ta sama. No i ostatnio, ta najwyższa część składająca się z dwóch owiniętych sizalem "pałek" odpadła :evil:. Po milionowym kocim skoku plastik popękał całkiem i poleciało. Huk był okrutny.

Dobrze, że Nikisi nic się nie stało.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lip 10, 2013 19:40 Re: Niki (FeLV+) - kocha życie i szaleje :)

szybenka pisze: Obrazek

tu mi się serce rozpuściło, jak cukier na patelni, w chwilę potem karmel zaczął dymić :1luvu:

szybenka pisze: Wczoraj nie było mnie prawie cały dzień, a po powrocie zastałam taki widok:
Obrazek

ale to mnie po prostu zmroziło
Biedna Nikusia, ale się musiała przerazić :|
Loki po takiej przygodzie już nigdy by się do drapaka nie zbliżył :?

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 10, 2013 22:06 Re: Niki (FeLV+) - kocha życie i szaleje :)

pisiokot pisze:Dobrze, że Nikisi nic się nie stało.
pozytywka pisze:Biedna Nikusia, ale się musiała przerazić :|
Loki po takiej przygodzie już nigdy by się do drapaka nie zbliżył :?
Niki, dzięki Bogu, cała, zdrowa i bez traumy. Jak znam swoją pannę, to wystraszyła się na całego, bo nie dość, że to mega cykor, to przecież każdy kiciuś by się wystraszył...

Ale trudne wydarzenia Niki tylko hartują.
Następnego dnia, składałam drapak do kupy. Już stał, w mniejszej konstrukcji, ale niedokończonej, a ta wskoczyła mi na niego, nic sobie nie robiąc, że bujał się na wszystkie strony :twisted: :twisted: wymiękłam i pogoniłam kotecka :twisted:

Sama jestem winna tego upadku.
Drapak wyciągnęłam z kąta, bo Niki poszarpała mi kanapy. A że miejsca przy oknie, centralnie nie za dużo, to wyszczupliłam konstrukcję drapaka. To pierwszy błąd.
Po drugie, gdy się rozkłada i składa te drapaki, to się wypaczają, głównie śruby w plastikach w rurach. Z poprzednim drapakiem już to przechodziłam.

Mam pomysły na duży drapak do sufitu, ale czasu brak na wykonanie :( Nikiśce zostaje namiastka mojego pomysłu, czyli kawałek starego drapaka... A tak się fajnie wspinała... :(


Obrazek


Na suficie jest robaczek...
Obrazek
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt lip 12, 2013 10:06 Re: Niki (FeLV+) - kocha życie i szaleje :)

Hm... jak moje koty rozwalą swój drapak przy milionowym skoku :wink: (hm... nie wiem, czy on wytrwa do miliona) :wink: , to i tak daleko nie poleci. :ryk:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt lip 12, 2013 10:40 Re: Niki (FeLV+) - kocha życie i szaleje :)

selene00 pisze:Hm... jak moje koty rozwalą swój drapak przy milionowym skoku :wink: (hm... nie wiem, czy on wytrwa do miliona) :wink: , to i tak daleko nie poleci. :ryk:
Oby tylko po drodze jakaś jego część nie trafiła na któreś z futer... :roll:
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Pt lip 12, 2013 10:54 Re: Niki (FeLV+) - kocha życie i szaleje :)

Ostatnio też nabyłam drapak, tylko niższy - 142cm (myślałam o takim do sufitu, ale bałam się właśnie o stabilność): po lekturze Waszych doświadczeń byłam już bogatsza o doświadczenia ;-) i bardzo mocno wszystko skręciłam; o taki ma Magnolcia:
Obrazek
/zabawki nie są oryginalne tylko zrobione z elementów wędek, które jej się znudziły/.

Opiera się to o szafę i ścianę, więc jak weźmie rozpęd, to drapak uderzy o bardzo trwałą przeszkodę, a z górnej półki może sobie wskakiwać na szafę (bez nadrywania mięśni jak wcześniej).


Co do strachu Nikusi: Magnolka też mega cykor, ale sobie powtarzam Co nas nie zabije, to nas wzmocni - mam nadzieję, że z kotami też tak jest.
...

czarnekoty123

 
Posty: 4209
Od: Śro wrz 12, 2012 18:34
Lokalizacja: Mysłowice, śląskie

Post » Pt lip 12, 2013 12:21 Re: Niki (FeLV+) - kocha życie i szaleje :)

szybenka pisze:
selene00 pisze:Hm... jak moje koty rozwalą swój drapak przy milionowym skoku :wink: (hm... nie wiem, czy on wytrwa do miliona) :wink: , to i tak daleko nie poleci. :ryk:
Oby tylko po drodze jakaś jego część nie trafiła na któreś z futer... :roll:

Rzecz w tym, że on nie ma szans runąć. Albo oprze się o któryś regał, albo o fotel. :lol: Przestrzeni u mnie jak na lekarstwo, a drapak zajmuje jeden z trudem wygospodarowany kąt.
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob lip 13, 2013 15:57 Re: Niki (FeLV+) - kocha życie i szaleje :)

selene00 pisze:Rzecz w tym, że on nie ma szans runąć. Albo oprze się o któryś regał, albo o fotel. :lol: Przestrzeni u mnie jak na lekarstwo, a drapak zajmuje jeden z trudem wygospodarowany kąt.
To bardziej obrazowo: znam Twoje przestrzenie ;) mój drapak runął nie na okno, a na pokój. Jeżeli byłoby u Ciebie tak samo, to upadłby najprawdopodobniej w str. fotela albo regału, a po zetknięciu się z przeszkodą, wyłamałby się plastik, kt. być może już jest popękany i jakaś część/części odpadłyby i - nie daj Boże - mogłyby trafić napotkanego koteczka... Wierzę, że tak się nie stanie :ok:

Niestety, drapaki z zoo+ (tym bardziej te z "promocji") nie są najlepiej wykonane. Jeżeli postanowię kupić następny, będzie firmowy i z dobrymi opiniami opiekunów ich użytkowników :ok:
Ojciec zabrał popsute elementy i będzie kombinował, by udogodnić życie koteczkowi :ok: :ok:



A tu kolejna odsłona losów powalonego drapaka:

Obrazek Obrazek



Czy to ważne, w jakiej pozycji jest drapak?
Nieee... nie dla koteczka...
Beret zawsze dobrze służy koteczkowi
:mrgreen: :mrgreen:

- do pozowania:
Obrazek Obrazek

- do toalety:
Obrazek Obrazek

- do wylegiwania:
Obrazek Obrazek

- do drzemki:
Obrazek Obrazek
Obrazek


Księżniczka :king: dama na salonach :kotek: mój słodziak :1luvu:
Obrazek

Jak ja lubię jej pomysły :1luvu:
Znów zeskoczyła z kolan i umościła się w berecie drapakowo-podłogowym :mrgreen: cały dzień tam siedzi.
Obrazek
Wszystkie argumenty na podparcie ludzkiej wyższości nie są w stanie zaprzeczyć jednej niezaprzeczalnej prawdzie: w cierpieniu zwierzęta są nam równe. Peter Albert David Singer

szybenka

 
Posty: 4278
Od: Nie gru 13, 2009 22:16
Lokalizacja: Siedlce

Post » Sob lip 13, 2013 21:54 Re: Niki (FeLV+) - kocha życie i szaleje :)

To prawda, drapak w każdym położeniu jest dla kota najulubieńszym miejscem do ww. przez Ciebie czynności :mrgreen:.
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 16, 2013 19:53 Re: Niki (FeLV+) - kocha życie i szaleje :)

ale ona jest cudna :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Niech ja tylko znajdę okazję,zeby ją dorwać,normalnie kurdeeee 8) :oops: :oops: :oops:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro lip 17, 2013 13:36 Re: Niki (FeLV+) - kocha życie i szaleje :)

:ryk: :ryk: Sesja z wylegiwaniem oklapłej beretki mnie rozbawiła do łez. :ryk:
Obrazek

selene00

 
Posty: 6280
Od: Nie gru 13, 2009 13:55
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 16 gości