Mój świat według Bejbi

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 14, 2012 15:49 Re: Mój świat według Bejbi

ruda32 pisze:
vailet pisze:
ruda32 pisze:Witamy sobotnio śliczną Bejbi i resztę jej stada :ryk:
rozpisałam się u siebie to tutaj już na spokojnie :)

Witaj ruda32 ze woim stadkiem :lol: Bejbi polubiła gotowaną wątróbkę z drobiu 8O jedyne co chce jeść z mięsa.Wiem że wątróbka to niezbyt dobry pomysł,ale jak mówią weci niech je co chce.Nic jej po tym nie jest.Rozwolnienia nie ma,ani zaparć :ok: Jedną dziennie nie zaszkodzi.
Pierś z kurczaka to poliże i tyle :roll: (gotowaną)Jak jej dałam wątróbkę pierwszy raz to zamiatała 3 godziny :ryk: i ściana tzn.tapety niezmywalne są czerwone :|

moja Pixi dostaje surowe różne bardzo lubi , ale ona nie zjada wszystkiego na raz ,delektuje się panienka podchodzi po kilka razy.Wątróbkę też jadła. Ale gustuje w drobiu i wieprzowinie i kradnie ser żółty z kanapek :)

Bejbi też nie zje na raz :) liże jakby to mus był i pół dnia czasem stoi :mrgreen: ale żółtego sera nawet nie próbuję :lol: Ze względu że ona wszystko łapie wet zalecił nie dawać surowego tylko choćby lekko ugotowane.Znalazła sobie zabawkę :mrgreen: karton od kinkietu :ryk: i wkłada w dziurę łapkę co jej się podoba.Teraz głową jeździ pcha nosem w kółko kartonik :ryk: :ryk:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob sty 14, 2012 15:51 Re: Mój świat według Bejbi

ninakiler pisze:czesc kochani..:) witamy weekendowo :D
Obrazek
Widze ze apetyty dopisują :D to dobrze lepiej jesc wątróbke niz nic... :ok:
Pozdrowionka

Witamy panienki z Dużą :D też tak myślę że lepiej wątróbkę niż nic,albo tylko suche to też niedobrze.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob sty 14, 2012 15:58 Re: Mój świat według Bejbi

Moja Pixi dzisiaj przypomniała sobie o żółwiu i próbowała dostać się do akwarium :)
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob sty 14, 2012 16:00 Re: Mój świat według Bejbi

ruda32 pisze:Moja Pixi dzisiaj przypomniała sobie o żółwiu i próbowała dostać się do akwarium :)

Nic mu nie zrobi :?: :) to co Ty jeszcze Masz za zwierzyniec w domu? :lol:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob sty 14, 2012 16:10 Re: Mój świat według Bejbi

vailet pisze:
ruda32 pisze:Moja Pixi dzisiaj przypomniała sobie o żółwiu i próbowała dostać się do akwarium :)

Nic mu nie zrobi :?: :) to co Ty jeszcze Masz za zwierzyniec w domu? :lol:

NIc mu nie zrobi :) żółw jest wodno lądowy, ma kamienie i wodę w akwarium , akwarium przykryte tekturą ,którą Pixi przesuwa pysiem.
Mam dużo :ryk: zwierzątek -2 dzieci ,kota ,psa,rybki ,żółwia
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob sty 14, 2012 16:12 Re: Mój świat według Bejbi

Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob sty 14, 2012 16:17 Re: Mój świat według Bejbi

ruda32 pisze:
vailet pisze:
ruda32 pisze:Moja Pixi dzisiaj przypomniała sobie o żółwiu i próbowała dostać się do akwarium :)

Nic mu nie zrobi :?: :) to co Ty jeszcze Masz za zwierzyniec w domu? :lol:

NIc mu nie zrobi :) żółw jest wodno lądowy, ma kamienie i wodę w akwarium , akwarium przykryte tekturą ,którą Pixi przesuwa pysiem.
Mam dużo :ryk: zwierzątek -2 dzieci ,kota ,psa,rybki ,żółwia

Jak ogarniasz 8O rybki to wcale nie jest takie proste mieć.Wiem bo jako dziecko kilka miałam i nie wiedziałam o filtrach i napowietrzaniu wody :( z żółwiami też wiem że trzeba się znać.Kiedyś u weta była babka z żółwiem i miał wypaczoną skorupę.Nie umiała o niego zadbać.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob sty 14, 2012 16:24 Re: Mój świat według Bejbi

Żółw jest z nami najdłużej jest starszy od mojej córki, mało wymagające zwierze :) serio
rybki ogarnia TŻ w sumie mamy 3 akwaria
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob sty 14, 2012 16:32 Re: Mój świat według Bejbi

ruda32 pisze:https://picasaweb.google.com/108238205736197177647/FIDELIPIXI?gsessionid=9fx0S8TLW2kzczZc3lfMKA

Udało mi się wszystkie foty obejrzeć :P Pixi też bardzo się zmieniła z wyglądu jak Bejbi,a Fidel jeszcze ma obcięty ogon.Teraz już nie wolno.Wiem że jest adoptowany i w pakiecie ma psychikę zjechaną no i obcięty ogon.Fota z żółwiem i Pixi u góry wymiata :ryk: :ryk: Cezar Milan z Animal Planet uważa że samce psów lepiej kastrować bo łagodnieją i testosteron im spada.Zawsze wolałam suczki bo są przymilniejsze.Pewnie są wyjątki jak zwykle.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob sty 14, 2012 16:34 Re: Mój świat według Bejbi

ruda32 pisze:Żółw jest z nami najdłużej jest starszy od mojej córki, mało wymagające zwierze :) serio
rybki ogarnia TŻ w sumie mamy 3 akwaria

Żółwie dłuuugo żyją i mało ruchliwe są :mrgreen: ale Fidel nadrabia za rybki i żółwia.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob sty 14, 2012 16:38 Re: Mój świat według Bejbi

vailet pisze:
ruda32 pisze:Żółw jest z nami najdłużej jest starszy od mojej córki, mało wymagające zwierze :) serio
rybki ogarnia TŻ w sumie mamy 3 akwaria

Żółwie dłuuugo żyją i mało ruchliwe są :mrgreen: ale Fidel nadrabia za rybki i żółwia.

Fidel ma chyba psie ADHD albo nadpobudliwość jak Kuba
Pixi i Fidel mieli zabieg w lutym, więc u niego hormony powinny być wyciszone. "powinny "
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob sty 14, 2012 17:02 Re: Mój świat według Bejbi

ruda32 pisze:
vailet pisze:
ruda32 pisze:Żółw jest z nami najdłużej jest starszy od mojej córki, mało wymagające zwierze :) serio
rybki ogarnia TŻ w sumie mamy 3 akwaria

Żółwie dłuuugo żyją i mało ruchliwe są :mrgreen: ale Fidel nadrabia za rybki i żółwia.

Fidel ma chyba psie ADHD albo nadpobudliwość jak Kuba
Pixi i Fidel mieli zabieg w lutym, więc u niego hormony powinny być wyciszone. "powinny "

Nie wiedziałam że Fidel był wykastrowany :oops: pewnie pisałaś,ale zapomniałam.Tak to już prawie rok i powinien się uspokoić.Nie znam się tak na psach,tylko z tego co Zaklinacz psów pokazywał :oops: Jest taki preparat Kalm Aid i dla psów i kotów osobne.W necie,albo na zamówienie u wetów można kupić.To jest na uspokojenie żel,ale on od razu nie działa i podobno na wątrobę nie dobry.Ja mam bo TŻ spanikował dla Bejbi,ale nie otworzyłam bo ma glicerynę,a ona źle jelitowo ją znosi.Bał się TŻ o Sylwka.Nie było info że jest z gliceryną,a wet odradził.W innej lecznicy sugerowali psychotropy :evil: :evil: (sami niech to biorą)
Wiem że jest dobry u kotów z SUK (kryształy w pęcherzu)by się nerwowo nie lizały do gołej skóry.Wydaliśmy 43 zł prawie :evil: przez panikę TŻ-a,a w necie jest taniej tylko przesyłka kosztuje.Może zapytaj co sądzą o tym preparacie dla psa.Nazwa ta sama tylko jest pies na opakowaniu.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob sty 14, 2012 17:27 Re: Mój świat według Bejbi

Dzięki .miałam gdzieś ulotkę tego psiego preparatu
Napisałam też do Fundacji z ,której jest Fidel Sos Bokserom może coś podpowiedzą
Fidel w domu najczęściej śpi jak jesteśmy taka ciapa z niego , najgorzej jak sam zostaje ma zrywy głupoty
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob sty 14, 2012 17:37 Re: Mój świat według Bejbi

ruda32 pisze:Dzięki .miałam gdzieś ulotkę tego psiego preparatu
Napisałam też do Fundacji z ,której jest Fidel Sos Bokserom może coś podpowiedzą
Fidel w domu najczęściej śpi jak jesteśmy taka ciapa z niego , najgorzej jak sam zostaje ma zrywy głupoty

Albo boi się być sam,albo złośliwie że Was nie ma tak niszczy.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Sob sty 14, 2012 17:38 Re: Mój świat według Bejbi

vailet pisze:
ruda32 pisze:Dzięki .miałam gdzieś ulotkę tego psiego preparatu
Napisałam też do Fundacji z ,której jest Fidel Sos Bokserom może coś podpowiedzą
Fidel w domu najczęściej śpi jak jesteśmy taka ciapa z niego , najgorzej jak sam zostaje ma zrywy głupoty

Albo boi się być sam,albo złośliwie że Was nie ma tak niszczy.

tak on ma na drugie imię "lęk separacyjny "
Obrazek...Obrazek

ruda32

 
Posty: 8706
Od: Pt maja 21, 2010 21:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Silverblue, Talka i 18 gości