
Moderator: Estraven

katarzyna1207 pisze:Ja myślałam o nospie w zastrzyku ... do pyszczka to na pewno nie, jest potwornie gorzkie ... Pokerkowi nospa pomagała na tyle, że przestawał się tak kulić ... Co do inhibitorów - to zasadniczo przy chorobie wrzodowej się podaje, nie przy zapaleniu jelit ... Zapytaj może weta o famidynę, czy mała mogłaby dostawać ? działa osłonowo, a jest dużo słabsza niż np. polprazol, no i wspomaga apetyt ...Trzymam kciuki za Bejbusię ...
Nie mam zastrzyków w domu,a jutro u weta zapytam co mogę zrobić i jak Bejbi trochę pomóc by tak nie bolało.Bejbi ma i zapalenie żołądka i jelit,więc te inhibitory odpadają bo tu pomoże,a jelitom zaszkodzi.Tak jak pisałam o sobie by się czuła.Kurcze,mam kota z taką samą chorobą jak ja,ale mi nie śmierdzi z ust bo pytałam TŻ-a Danzig pisze:Ja tam się nie znam na kotachAle zakatarzony człowiek wydaje takie dźwięki przez sen. To może faktycznie coś w nosku przeszkadza?

karola7 pisze:Vailet - nie pisałam wcześniej, ale podczytuję. Ja takie dźwięki słyszę czasami u mojej Mili jak śpi... ale ja to bardziej kojarzyłam z czymś nosowym, zdarza się jej kichnąć, na razie daję coś na odporność bo nic nie dzieje się niepokojącego, nie widzę by miała katar.
Ale teraz to już zaczynam się zastanawiać, bo ona też ma ten problem z krwią w kupach...
karola7 pisze:Dla mnie to takie coś pomiędzy świstem, sapaniem a chrapaniem...dźwięk u Mili niemal identyczny jak u Bejbi. Tyle, że z Milą nie dzieje się nic innego, tylko na krew w kupie, ciągle i wciąż od połowy czerwca.
vailet pisze:Wklejam link z You Tube z mojej komórki.Chodzi o te dżwięki Bejbi.Niestety na moim starym gracie nie słychać,ale u TŻ-a takOd 35 sekund zaczyna tak robić,trzeba poczekać.Są tam różne trzaski i szumy to od laptopa bo był obok Bejbi.Posłuchajcie...może ktoś słyszał takie coś u kota
http://www.youtube.com/watch?v=trVNQP0QNho
katarzyna1207 pisze:vailet pisze:Wklejam link z You Tube z mojej komórki.Chodzi o te dżwięki Bejbi.Niestety na moim starym gracie nie słychać,ale u TŻ-a takOd 35 sekund zaczyna tak robić,trzeba poczekać.Są tam różne trzaski i szumy to od laptopa bo był obok Bejbi.Posłuchajcie...może ktoś słyszał takie coś u kota
http://www.youtube.com/watch?v=trVNQP0QNho
Trochę słabo słychać, ale z tego co odsłuchałam, to są dźwięki, jakie często wydają moje wszystkie plaskacze (lub plaskaczopodobne) oraz Miszczu - kiedy głęboko śpią ... Nie wiązałabym tego z chorobą jelit, ale raczej z odmienną budową pychola plaskaczy, skróconymi przewodami itp. i z ewentualnymi zmianami po przebytym kk (np. Miszczu) ... Moja Zuzia jest plaskaczopodobna i tak posapuje od kilku lat (ma prawie 4 lata), poza tym zdrowa i nic się z nią złego nie dzieje.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Meteorolog1 i 15 gości