MiMI zepsuta łapka - już w DOMku na zawsze u KiNI :)

[selene00]

Byłam! Widziałam! Głaskałam!
Tosia zdrowa!
Wygląda ślicznie! Ma taki fajniusi tłuszczyk, ale absolutnie nie jest gruba.
Wsuwa suchą karmę aż gwiżdże.
Nadal ma taki uroczy wyraz pysia - jakby uśmiechnięty i nieco zdziwiony.
Nadal też ma dynamit w doopce. Ona naprawdę ma ADHD.
Zawojowała swym urokiem wszystkich domowników, wliczając wcześniejszych rezydentów.
Bardzo jestem szczęśliwa, że jest tak bardzo kochana.

[gosiaa]

Super wieści
Iwonka, czyli warto być DT

[selene00]

No pewnie, że warto.
Tylko, że trzeba sobie pocierpieć i kawałek serca wyrwać i oddać.

[pisiokot]

A fotki nie zrobiłaś panience czasem jakiejś ?

[atla]

o to to właśnie! foty! foty!

[selene00]

Myślałam,.... myślałam..... i wstydziłam się zapytać, czy mogę.
No bo nie dość, że nie mój kot, to jeszcze umieścić zdjęcia z nieswojego domu , no i wolałabym, by Kinia sama zechciała zamieścić zdjęcia jak odzyska laptopa.

[pisiokot]

Myślałam,.... myślałam..... i wstydziłam się zapytać, czy mogę.
No bo nie dość, że nie mój kot, to jeszcze umieścić zdjęcia z nieswojego domu , no i wolałabym, by kinia sama zechciała zamieścić zdjęcia jak odzyska laptopa.

no rozumiem.
ale z przyjemnością popatrzyłabym sobie na tego cudnie uśmiechniętego pysiorka Mimi

[selene00]

Poproszę o jakieś zdjęcia na maila, jak jakieś świeże będą miały. Wszystkie wcześniejsze zdjęcia MiMi przepadły razem z twardym dyskiem.
No i oczywiście zapytam na wstępie, czy mogę je upowszechnić na forum.

[Bianka 4]

Ja też chętnie bym zobaczyła uśmiechnięte pysio Miminki

[Annaa]

Ja też chętnie bym zobaczyła uśmiechnięte pysio Miminki

Ja też

[magdaradek]

Bo Mimisia ma taki wyjątkowy ten pycholek