Zabiję Mruczka! Część 15... Koci Hyde Park

Mru, żyjesz? :ryk:

Monostra pisze:
Dorota pisze:
trawa11 pisze:Mru
bedziesz miał nowe szafki w kuchni

W przedpokoju
I nie bede mial stolika do spania

Mru

Spoko, będziesz spał w szafie. Mięciutko, ciepło, zacisznie...

Moher nadający z szafy

Moherku,

ta szafa ma miec poleczki na kota.
I poleczki dla kotow maja byc w narozniku przy lazience :oops:

Ja tam nie wiem.
Nie ufam juz nikomu.

A w dodatku Duiza przyniosla obrazek.
Obrazek spasionego kota.
W kolorze buraczkowym

Mru trzymajacy sie z daleka od cocobolo

kalair pisze:Mru, żyjesz?

Chyba troche tak.
Ale pewnosci nie mam :oops:

Mru niepewny

Dorota pisze:
kalair pisze:Mru, żyjesz?

Chyba troche tak.
Ale pewnosci nie mam

Mru niepewny

Mru, myślimy o Tobie!
Trzymaj się..
Kretki

Dorota pisze:Moherku,

ta szafa ma miec poleczki na kota.
I poleczki dla kotow maja byc w narozniku przy lazience

Mru, masz super Dużą, że o tym pomyślała! :ok:

My musimy się gnieść na swetrach Dużej :evil:

.

Dorota pisze:A w dodatku Duiza przyniosla obrazek.
Obrazek spasionego kota.
W kolorze buraczkowym

Tu bym uważał! To może być na wzór... Sprawdzaj, czy nie przyniesie farby do włosów :roll:

.

Moher podejrzliwy

Monostra pisze:
Dorota pisze:Moherku,

ta szafa ma miec poleczki na kota.
I poleczki dla kotow maja byc w narozniku przy lazience

Mru, masz super Dużą, że o tym pomyślała! My musimy się gnieść na swetrach Dużej .

Dorota pisze:A w dodatku Duiza przyniosla obrazek.
Obrazek spasionego kota.
W kolorze buraczkowym

Tu bym uważał! To może być na wzór... Sprawdzaj, czy nie przyniesie farby do włosów .

Moher podejrzliwy

Masz racje... :strach:

A caly naroznik przy lazience ma sie skladac z polek na koty :dance:

Myslisz, ze to jakas pulapka?

Fote buraczkowego masz w aparacie Duzej!

Mru zestresowany

Cześć!

My mamy swoją półeczkę w biurku nad komputerem...Lunka czasem kładzie się na monitorze, a Duzi straszą, że wymienia na taki płaski...

Ja najchętniej leżałbym w nowym małym łóżeczku, bo tam miękko i ładnie pachnie, ale Duża mnie wygania. Mówi, że póki ludzkie kocię jeszcze się nie pojawiła trzeba zachowywać pozory...

No, że niby my nie mamy wstępu do tegoż łózeczka. Ciekawe, jak długo... :mrgreen:

Uważaj Mru, żeby to nie był Kot w buraczkach...

Bruno

aglo pisze:Cześć!

My mamy swoją półeczkę w biurku nad komputerem...Lunka czasem kładzie się na monitorze, a Duzi straszą, że wymienia na taki płaski...

Ja najchętniej leżałbym w nowym małym łóżeczku, bo tam miękko i ładnie pachnie, ale Duża mnie wygania. Mówi, że póki ludzkie kocię jeszcze się nie pojawiła trzeba zachowywać pozory...

No, że niby my nie mamy wstępu do tegoż łózeczka. Ciekawe, jak długo...

Uważaj Mru, żeby to nie był Kot w buraczkach...

Bruno

Bruno,

niech Duzi przykryja lozeczko jakas narzuta i bedzie oK!

Kot w buraczkach? :strach:

Zamiast kaczki?

Mru mdlejacy

Mru,

Duża nakryła właściwą pościel w łóżeczku taką super miękką kołdrą-dlatego tam jest tak fajnie

!

Nie mdlej, bo stracisz kontrolę nad sytuacją, a jak sie ocucisz, to okaże się, że jesteś w buraczkach :ok:

. Żaden kot nie może sobie na to pozwolić! A ponieważ jesteś dobrze zbudowany, zresztą ja też, to jesteśmy atrakcyjni kulinarnie, chociaż nie bardzo wiem, dla kogo... :roll:

Kontroluj sytuację, a będzie dobrze. Zawsze możesz wleźć pod wannę.

Bruno

Jest! Dzięki za cynk, komórka też spała w szafie - w płaszczu, opatulona rękawiczkami :roll:

.

Hmm, ja to widzę na zdjęciu jako kolor wrzosowy albo ciemny, angielski róż.
Mru, to Ty w oczach Dużej - widzi Cię przez różowe okulary :mrgreen:

Moher uspokojony

Mru,
przeżyjesz te montowanie szafy.
y też się baliśmy, a teraz jest super,
mam tam kartony i legowiska.
Chętnie się chowamy do szafy na korytarzu.
HPJ