III.Fritt&Gizz. Permanentny Blues...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 18, 2011 11:21 Re: III.Fritt&Gizz. Gizm i odbicie... s.36 ;P

Fri pisze:albo... własnoręcznie to wszystko zaaranżowała! :twisted:
Jakbym miała aranżować, to bym Ci innego kleksonosa podrzuciła 8)


Ale prorokini ze mnie, no... :mrgreen:
Tylko dlaczego nie mogę sobie wywróżyć głównej wygranej w totka? Albo chociaż miłego bogatego męża? :evil:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30794
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto sty 18, 2011 11:55 Re: III.Fritt&Gizz. Gizm i odbicie... s.36 ;P

a obstawiałaś daty urodzin devonków? :twisted:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Wto sty 18, 2011 11:57 Re: III.Fritt&Gizz. Gizm i odbicie... s.36 ;P

Fri pisze:a obstawiałaś daty urodzin devonków? :twisted:
A po co? To kasy nie przynosi. Wręcz przeciwnie - wynosi :twisted:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30794
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto sty 18, 2011 16:44 Re: III.Fritt&Gizz. Gizm i odbicie... s.36 ;P

Ty mie Kicor daj szansę choć raz,
Ty Kicor choć raz obstaw...!
................................Pambuk


:twisted:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Wto sty 18, 2011 20:12 Re: III.Fritt&Gizz. Gizm i odbicie... s.36 ;P

Czyżby nowy kotecek? :mrgreen:

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Wto sty 18, 2011 21:03 Re: III.Fritt&Gizz. Gizm i odbicie... s.36 ;P

KAsia Amy pisze:Czyżby nowy kotecek? :mrgreen:

nie-e :twisted:
po prostu wolne miejsce w podpisie miałam... :twisted:

a od paru miesięcy Gizmiak się ze mną straszliwie integruje, na TŻta wrzeszczy, Fridka wkurwia, małego bije, a mnie za to kocha i popatruje często swym wzrokiem baseta, tulić przyłazi, pozwala przy sobie spać i pielęgnuje poranne rytuały - razem w łazience myjemy zęby
Frid za to pierwszynajczarniejszy zdradziec jest parszywy, TŻta preferuje :(
Ostatnio edytowano Wto sty 18, 2011 21:31 przez Fri, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Wto sty 18, 2011 21:13 Re: III.Fritt&Gizz. Gizm i odbicie... s.36 ;P

Wolne miejsce w podpisie..lepiej tego nie wymawiac glosno na miau :twisted:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto sty 18, 2011 21:31 Re: III.Fritt&Gizz. Gizm i odbicie... s.36 ;P

fakt...
jak już moś coś powie, to powie :mrgreen:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Wto sty 18, 2011 21:36 Re: III.Fritt&Gizz. Gizm i odbicie... s.36 ;P

moś pisze:Wolne miejsce w podpisie..lepiej tego nie wymawiac glosno na miau :twisted:



Zdrajcy w domu zawsze są...Nikita to zdrajca, kradziej, paszczak jeden i pierdzioch pospolity :evil:

Asia_Siunia

 
Posty: 4396
Od: Czw mar 05, 2009 15:18
Lokalizacja: gdzieś spod Torunia...

Post » Wto sty 18, 2011 21:43 Re: III.Fritt&Gizz. Gizm i odbicie... s.36 ;P

Asia_Siunia pisze:
moś pisze:Wolne miejsce w podpisie..lepiej tego nie wymawiac glosno na miau :twisted:



Zdrajcy w domu zawsze są...Nikita to zdrajca, kradziej, paszczak jeden i pierdzioch pospolity :evil:


no, jak pierdzioch to koniecznie i zdrajca :twisted:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Wto sty 18, 2011 22:03 Re: III.Fritt&Gizz. Gizm i odbicie... s.36 ;P

Na szczęście ja już nie mam miejsca w podpisie :ryk:

KAsia Amy

 
Posty: 3728
Od: Nie sty 03, 2010 21:17
Lokalizacja: P-ń

Post » Śro sty 19, 2011 9:56 Re: III.Fritt&Gizz. Gizm i odbicie... s.36 ;P

Fri pisze:a od paru miesięcy Gizmiak się ze mną straszliwie integruje, na TŻta wrzeszczy, Fridka wkurwia, małego bije, a mnie za to kocha i popatruje często swym wzrokiem baseta, tulić przyłazi, pozwala przy sobie spać i pielęgnuje poranne rytuały - razem w łazience myjemy zęby Frid za to pierwszynajczarniejszy zdradziec jest parszywy, TŻta preferuje :(


poproszę fotę Gizmaka myjącego zęby
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 20, 2011 17:30 Re: III.Fritt&Gizz. Gizm i odbicie... s.36 ;P

MOJE zęby myjemy, bo miętkolubny Gizmiak jest :mrgreen:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Czw sty 20, 2011 20:28 Re: III.Fritt&Gizz. Gizm i odbicie... s.36 ;P

Paczpani jaki dziwny ten Gizmak :roll:
moje koty od pasty do zębów uciekają gdzie pieprz rośnie ;)
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 20, 2011 22:03 Re: III.Fritt&Gizz. Gizm i odbicie... s.36 ;P

magdaradek pisze:Paczpani jaki dziwny ten Gizmak :roll:
moje koty od pasty do zębów uciekają gdzie pieprz rośnie ;)

Moja Kropka pierworodna też stroni od mięty i od owoców cytrusowych takoż. Myślałam, że to obyczaj wszystkich mądrych kotów, ale Dzidka ostatnio usiłowała podwędzić mi pomarańczę z talerza. Opcje są dwie - albo nie jest to obyczaj wszystkich mądrych kotów, albo jedynym mądrym kotem w tym domu jest Kropka (i ku tej opcji bym chyba skłoniła :roll: ).

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 88 gości