Kubuś ma rację - trzeba się wysypiać! Koty to wiedzą najlepiej. Chyba po wczorajszym dłuugim seansie filmowym dziś było mi trochę źle - tak, jakby miała się zacząć migrena. Ale odespałam prawie cały dzień i jakoś na razie przeszło. Oby nie wróciło!
Szkoda, że musisz pracować, Aniu. Ale ważne, ze chociaż Łatka znowu je.
Nie ma w tv duzo filmów wartych obejrzenia, ale historyczne seriale bardzo lubię. Moja mama też ogladała sporo w tv. Teraz pewnie korzystałaby z internetu...
Grażynko, ja czasem też oglądam
Izabelę na tvp.VOD.pl, jeśli przegapię w tv.
Dziewczyny, bardzo dziekuję za życzenia i zaglądanie do nas.
Usia zjadla troszeczkę z tacki Sheby, chyba tego nie wzróciła. Cukier po 12 godz. Był 200, odczekałam jeszcze 6 godzin i po 18 godz., przy cukrze 275 dałam znów tę maleńką dawkę insuliny. Mogłam w sumie poczekać do 24 godzin, cukier byłby rzędu 350. Ale skoro już zmierzyłam po 18 godz., to dałam insulinę, niech już ten cukier nie rośnie ponad 300.
Dobrej nocy i spokojnych snów
