Boruta i Budrys- koniec

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 19, 2004 10:46

Mysza pisze:
Majorka pisze:Zapytaj, dowiedz się ile kosztuje. W razie czego pomogę Ci.

:oops:
zapytam się :)


jakby co to ja tez cos dorzuce
Obrazek

Anusia

 
Posty: 3763
Od: Pon sie 25, 2003 15:45
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt mar 19, 2004 10:56

Biedny Borutek. Biedna Ty :(
Ślemy moc pozytywnych ciepłych myśli!!! Jak dobrze ze Borutek jest u ciebie, a nie na wsi!
"NiechodziOToByCzłowiekMiałKota,TylkoByKotMiałCzłowieka"
Obrazek

RyuChanek i Betix

 
Posty: 2807
Od: Śro lis 05, 2003 11:48
Lokalizacja: Radzionków/Rojca- k/Bytomia- Śląsk

Post » Pt mar 19, 2004 11:18

Mysza, trzymam mocno, mocno kciuki.
Obrazek Obrazek Obrazek

zojka

 
Posty: 1345
Od: Pon lut 24, 2003 14:19
Lokalizacja: W-wa Białołęka

Post » Pt mar 19, 2004 11:19

Kotka B też się dołoży .
ObrazekObrazekObrazek

Bomba

 
Posty: 7167
Od: Czw sty 31, 2002 23:09
Lokalizacja: Kielce

Post » Pt mar 19, 2004 11:37

Kciuki ze wszystkich sił i moc pozytywnych myśli.
Mysza, słońce, trzymaj się.

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 19, 2004 11:42

Oberhexe pisze:Kciuki ze wszystkich sił i moc pozytywnych myśli.
Mysza, słońce, trzymaj się.

No jak Obemoce swe siły zaprzęgły do trzymania kcików za Borutę to musi być dobrze :wink: :lol:

Jak ładnie zostalam nazwana... Obrazek Obrazek

Ech... boję się.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt mar 19, 2004 11:45

O Jezu, aż mi sie goraco zrobiło...tzn. ze kocio ma jakis kregozmyk czy cos?-i to uciska na rdzeń kręgowy? Może trzeba mu te kregi ustawic jakoś? Są w Wawie jacys magicy ortopedzi? Dobrze ze obrzęk jest do opanowania ale co z kręgosłupkiem? Biedny kociuś, trzymamy kciuki!
Obrazek

Ewik

 
Posty: 6713
Od: Pt lip 25, 2003 22:55
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pt mar 19, 2004 11:57

Mysza pisze:
Oberhexe pisze:Kciuki ze wszystkich sił i moc pozytywnych myśli.
Mysza, słońce, trzymaj się.

No jak Obemoce swe siły zaprzęgły do trzymania kcików za Borutę to musi być dobrze :wink: :lol:

Jak ładnie zostalam nazwana... Obrazek Obrazek

Ech... boję się.

Obermoce sa to juz bac sie nie trzeba... Magiczne Obermoce zaciskajace oberkciuki na swych specjalnych oberkrzeslach... Nie ma nie mocnych!!!
Obrazek

Anusia

 
Posty: 3763
Od: Pon sie 25, 2003 15:45
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Pt mar 19, 2004 12:01

Trzymam kciuki za Borutę :ok: i za Ciebie ,Myszo :ok:

katanga

 
Posty: 1122
Od: Czw sty 01, 2004 21:50
Lokalizacja: Pruszków/Warszawa

Post » Pt mar 19, 2004 12:01

Mocno trzymam!!!!

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pt mar 19, 2004 12:46

Mysza, nie dawaj się.

pio9

 
Posty: 408
Od: Wto lis 18, 2003 14:24
Lokalizacja: warszawa

Post » Pt mar 19, 2004 12:46

:ok:

pio9

 
Posty: 408
Od: Wto lis 18, 2003 14:24
Lokalizacja: warszawa

Post » Pt mar 19, 2004 12:53

Mysza, trzymamy wszystkie łapki, wszystkie dostępne kciuki i zawiązaliśmy też wszystkie ogonki za Borutkę i za Ciebie :ok: nmjjjjjjjjjjgtrrrfffff (na końcu dopisał się Śnieżny, wyrażając swoją solidarność z Diabełkiem)
Obrazek

Happy

 
Posty: 2832
Od: Śro lis 19, 2003 2:36
Lokalizacja: Bayreuth, Niemcy

Post » Pt mar 19, 2004 14:26

Dzwonilam.

Po pierwsze kot zostaje jeszcze u nich.

po drugie- kręgosłup jest złamany 8O :crying: , ale jak widać rdzeń kręgowy nie przerwany, bo przecież nie jest sparaliżowany. Po rtg widać, że złamanie nie jest świerze.

Płyn w płucach ma nadzieje, że jest do wyleczenia - leczą go. Tylko pozostaje pytanie : skąd niespełna roczny kot ma płyn w płucach 8O . Przeziębiony nie jest. Jak wet powiedział "prawie nie ma płuc".
Boruta dostał wczoraj w nocy nitrogliceryne- podobno pomogło bardzo. Nitrogliceryna działa na serce, jak ktoś pisał obrzęk płuc może występować przy chorym sercu. Może to jest trop :roll: Weterynarz też o tym myślał. Mamy szukać przyczyny tego stanu.

Pytałam się jak można sprawdzić czy to złamanie kręgosłupa wpływa jakoś na rdzeń i wtedy na ukł. oddechowy. Trzeba by zrobić rezonans magnetyczny. On nie wie kto to robi. Nie musiałam pytać o cenę. Wiem ile mniej więcej kosztuje to u ludzi :? Majątek. Można też zrobić..... na Weterynarii. Nie usłyszałam co bo mi zaczął trzeszczeć telefon i już niewiele słyszałam. Potem mi przerwało :evil: . Mam podjechac po pracy to porozmawiam na miejscu.
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt mar 19, 2004 14:27

Jutro jest kumulacja w lotku. Idę zagrać :?
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Silverblue i 184 gości