ZaFrędzlonej Pomponlandii cz. 4

[agul-la]

zła mamusia, niedobra
rysiu koniecznie chce sie z wujkiem zaprzyjaźnić

[pomponmama]

Reks ma desperacje w oczach Jego spojrzenie mówi " zabierz tego kota, bo nie zdzierżę i ugryzę...Czy z racji wieku nie mam prawa do odrobiny spokoju?! "

[agul-la]

po zrobieniu tego zdjęcia zwiał do drugiego pokoju kompletnie nie docenia dobrych chęci rysia

[agul-la]

blisko, coraz bliżej

[agul-la]

ładnie to tak zaniedbywać własny wątek pomponmamo? to powino być karalne

[pomponmama]

Oj przepraszam, ale mam bardzo dużo pracy ostatnio. Muszę troszkę dorobić przecież chcemy jechać na wypasione wakacje Mam kilka tysięcy tekstów do napisania.

W ramach przeprosin:
Pompon mnie kocha bardzo...

Tu wyglądam jak świnka Peggi.
Zdjęcia Frędzelka z cyklu - "proszę nie przeszkadzać!"

[agul-la]

przyznaj się czym się posmrowałaś, że pompon sie tak tuli? frędzelek jest bardzo dyskretny tradycyjnie już

[pomponmama]

A niczym - my się kochamy!..

[pomponmama]

Beznadziejna pogoda znowu u nas Straszne dziecko sie nudzi, a koty śpią. Będę musiała je obudzić i namówić żebysię trochę zajęli Zuzią, bo mnie wykończy... Dzisiaj co prawda przychodzi jej tato, ale to raczej niewiele pomoże Zresztą będzie za jakieś pół godziny, to zobaczymy. Straszne dziecko obkleiło mi już cały sweter naklejkami, zrobiło super fryzurę i makijaż (nawet nie próbujcie prosic o zdjęcia ) teraz maluje sobie paznokcie. Wreszcie robi coś SOBIE, zamiast sie znęcać nad biedną mamusią...

[babajaga]

W czasie deszczczu dzieci się nudzą, tp powszechnie znana rzecz ...
Ja też mam huk roboty a na dodatek zdaje się, że znowu dupa blada z kocim jedzeniem. Czekam na zawieruszoną paczkę z zooplusa w międzyczasie podkarmiając kotki tańszą karmą no i 10 minut temu Guzik wylazł z kuwety z kroplą krwi u wylotu. Mam już wziac coś na serce czy poczekać?

[agul-la]

to żeby dołozyc coś od siebie to powiem , że reks ma znów guzy i zaczeły mu dziś krwawić. dzwonie po ludziach i szukam auta, ale długi weekend i nikogo nie ma w mieście. jestem załamana i na granicy histerii

[majencja]

O kurczę Szkoda że tak daleko mieszkasz bo bym pomogła

[agul-la]

zalatwilam auto, jade przed 17. rozmawiałam z wetem i byc moze bede musiala podjac najtrudniejsza decyzje w zyciu. reksa zzera rak, mial juz 2 operacje, guzy wracaja. wet mowi, ze to go bardzo boli i mozna mu juz tylko podawac srodki przeciwbolowe wiec musze sie zastanowic powaznie co dalej. zaraz mi serce peknie dziewczyny.

[majencja]

Tylko ktoś kto bardzo kocha może w imię właśnie tej miłości pozwolić odejść, nie ma innej drogi Nie można pozwolić na cierpienie , które nic nie wniesie tylko o moment oddali to co nieuniknione. Jest to bardzo trudna i ciężka decyzja ale jedyna słuszna.Będziemy trzymać kciuki i wspierać z daleka. chociaż dobrym słowem bo niczym innym nie możemy

[babajaga]

Agul-lo, trzymam kciuki. Całkiem niedawno to było kiedy my podejmowalismy decyzję w sprawie Kizika, któremu rak zżeral kości czaszki. Nic mądrego ci nie napiszę, bo nie umiem, przemyślisz wszystko sama i podejmiesz decyzję jaką ci serce podyktuje.