Plaskata konsekwencja uwieńczona budyniem - zamykamy

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto maja 20, 2008 20:56

Marcelibu pisze:Byłam pewna, że ja tu byłam dziś rano. Jakaś goopia jestem, czy co? :oops: Podobno lepiej późno niż wcale!



:roll:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto maja 20, 2008 21:14

Hannah12 pisze:Ja sie chyba tutaj dzisiaj nie witałam. Powiadomienie do plaskatych mi nie przyszło :evil:
Dobry wieczór.

cześć haniu, przeczesalam ostatnie strony i faktycznie dzisiaj sie nie witalysmy- dobry wieczor razem z Arnim :D
Obrazek
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto maja 20, 2008 21:15

tosiula pisze:
moś pisze:
kothka pisze:
moś pisze:
Porzadne koty oczywiscie ze śpia na szafie, nawet maja specjalne schody na szafe i legowiska na gorze, o! :wink:
Obrazek
Obrazek :wink:


uwierzycie, że niektórzy ludzie to na szafie nie mają nic, albo kwiaty w doniczkach trzymają, dziwni 8O tyle miejsca marnują 8) tak niedoumeblowane mieszkanie :roll:

Dokładnie :twisted: Ja mam domeblowane az po sufit :lol:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto maja 20, 2008 21:15

kotka kcem :cry:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Wto maja 20, 2008 21:16

trawa11 pisze:
moś pisze:
trawa11 pisze:Obrazek
Obrazek

Siem siema trawko 8)
Obrazek


Siemanko Budi :wink: :wink: :wink:
pewnie juz idziesz spać :roll: :roll: :roll:

Budus juz spi- Ja nie :twisted:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto maja 20, 2008 21:17

moś pisze:
tosiula pisze:
moś pisze:
kothka pisze:
moś pisze:
Porzadne koty oczywiscie ze śpia na szafie, nawet maja specjalne schody na szafe i legowiska na gorze, o! :wink:
Obrazek
Obrazek :wink:


uwierzycie, że niektórzy ludzie to na szafie nie mają nic, albo kwiaty w doniczkach trzymają, dziwni 8O tyle miejsca marnują 8) tak niedoumeblowane mieszkanie :roll:

Dokładnie :twisted: Ja mam domeblowane az po sufit :lol:



:ryk: ja też, niedawno straciłam ostatnia szafę, dwumetrową :lol: Tosia na nią po prostu funie :lol:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Wto maja 20, 2008 21:18

tosiula pisze:kotka kcem :cry:

Nie płakaj - dostaniesz 8)
dzidek moze byc?
Obrazek
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto maja 20, 2008 21:20

moś pisze:
tosiula pisze:kotka kcem :cry:

Nie płakaj - dostaniesz 8)
dzidek moze byc?
Obrazek

no :lol: ach te oczy :1luvu:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Wto maja 20, 2008 21:20

tosiula pisze:

:ryk: ja też, niedawno straciłam ostatnia szafę, dwumetrową :lol: Tosia na nią po prostu funie :lol:

jak to stracilas szafe dwumetrowa? 8O A co Tosia zrobila z nia? :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto maja 20, 2008 21:24

moś pisze:
tosiula pisze:

:ryk: ja też, niedawno straciłam ostatnia szafę, dwumetrową :lol: Tosia na nią po prostu funie :lol:

jak to stracilas szafe dwumetrowa? 8O A co Tosia zrobila z nia? :roll:


zdobyła :lol: wskakuje 8O z oparcia tapczanu :lol: a to było ostatnie miejsce na chowanie czegoś nie dla kotów :evil:
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

Post » Wto maja 20, 2008 21:26

tosiula pisze:
moś pisze:
tosiula pisze:

:ryk: ja też, niedawno straciłam ostatnia szafę, dwumetrową :lol: Tosia na nią po prostu funie :lol:

jak to stracilas szafe dwumetrowa? 8O A co Tosia zrobila z nia? :roll:


zdobyła :lol: wskakuje 8O z oparcia tapczanu :lol: a to było ostatnie miejsce na chowanie czegoś nie dla kotów :evil:

:lol: U mnie chyba nie ma rzeczy nie dla kotow :twisted:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto maja 20, 2008 21:28

moś pisze:
Marcelibu pisze:Byłam pewna, że ja tu byłam dziś rano. Jakaś goopia jestem, czy co? :oops: Podobno lepiej późno niż wcale!

...a ostatnich gryza psy :lol:
proosze, ostatki 8)
Obrazek


Całkiem ostatnie ostatki... :( ????
Marcelibu
 

Post » Wto maja 20, 2008 21:30

Mój Dzidek słodki. Dziękuje, tutaj chyba można mówić dziękuje.

Hannah12

 
Posty: 22929
Od: Czw sie 11, 2005 11:57

Post » Wto maja 20, 2008 21:31

Marcelibu pisze:
moś pisze:
Marcelibu pisze:Byłam pewna, że ja tu byłam dziś rano. Jakaś goopia jestem, czy co? :oops: Podobno lepiej późno niż wcale!

...a ostatnich gryza psy :lol:
proosze, ostatki 8)
Obrazek


Całkiem ostatnie ostatki... :( ????

NO :twisted:
jeszcze cos dorzuce...moze
Obrazek
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto maja 20, 2008 21:32

moś pisze:
tosiula pisze:
moś pisze:
tosiula pisze:

:ryk: ja też, niedawno straciłam ostatnia szafę, dwumetrową :lol: Tosia na nią po prostu funie :lol:

jak to stracilas szafe dwumetrowa? 8O A co Tosia zrobila z nia? :roll:


zdobyła :lol: wskakuje 8O z oparcia tapczanu :lol: a to było ostatnie miejsce na chowanie czegoś nie dla kotów :evil:

:lol: U mnie chyba nie ma rzeczy nie dla kotow :twisted:


wiem już to :evil: u mnie też nic takiego nie ma :evil: ty masz dobrze, mieszkasz sobie ze słodkim Budkiem dla równowagi psychicznej po kocim terrorze 8)
Koty żyją akurat tyle, żeby zdążyły spleść się z naszym życiem i zapaść
głęboko w serce. Potem je łamią. Ale ile warte byłoby życie bez nich...


Dwie baby i rudy ...

tosiula

 
Posty: 23191
Od: Sob lut 24, 2007 17:42
Lokalizacja: Kujawy; między miskami a kuwetą

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Lifter i 64 gości