

Kibicowałam mu od kiedy Sylwia założyła wątek. Będę do Was zaglądać

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
AKowiec pisze:bez zdjeeeec? jak tak mozna....
Monostra pisze:Zajrzałam dopiero w dokumenty - Sybir jest stryjem Tristana!
Monostra pisze:Odsapnął chwilę, wyszedł z "legowiska", poszedł do kuwety.
Teraz widać, że boi się, gdy sie do niego podchodzi - usiłuje się schować. Ale już dotknięty, rozluźnia się i ociera o rękę
. Moher i Sybirek poszli spać do innego pokoju. Moher NIE JEST obrażony! Cud!
Zajrzałam dopiero w dokumenty - Sybir jest stryjem Tristana! Choć pewnie zanim Tristan rzuci mu się na szyję z okrzykiem "Mów mi wuju", trochę minie
.
magdaradek pisze:Tristan się boi?czyżby ktoś go krzywdził?
![]()
dobrze, że jest u Was
Monostra pisze:Irvin jest ojcem Sybira. Matka to Polonya Valenvic*Rus
Czyli mają z Harleyem wspólnego ojca. Wychodzi hm... przyrodni stryj?
Nocka spokojnieNie zamykałam pokoi i dobrze zrobiłam. Tristan spał na kołdrze, a rano z cichutkim miaukiem przyszedł na poduszkę, położył i pierwszy raz zamruczał!
A potem się rozbawił. Skakał po łózku za myszką na patyku, aż się zziajał.
Chrupki znowu zignorował, za to zjadł Animondę z tacki. Sybir też, choć normalnie nie chciał ruszyć. Kuweta zaliczona.
Moher syczy, buczy i boczy się, ale nie atakuje, tylko obchodzi z daleka. Sesja głasków go nieco udobruchała.
Sybirek syczy coraz mniej, za to ciekawski cały czas podchodzi do progu i patrzy.
Na razie na najbardziej wyluzowanego wygląda Tristan.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Hana, puszatek i 62 gości